-ista

coma, A z Ciebie to bardziej taka okazjonalna kodeinistka, łowczyni klepiącego maku ze spożywczaka, czy też może jesteś już raczej z tych "true ćpunek", co to napierdalają morfinę i heroinę po kablach ? Mam nadzieję, że mimo wszystko kutachów na dworcu za przysłowiową "ćwiarę" jeszcze nie opierdalasz ?

Bawimy się !!! (Najsampierw było "Ludziach z forum", ale jakiś prawilny sprzątacz mi je wyjebał )

Znak ? Że niby mamy Ci dajmy na to taki Reichstag wysadzić ?

NieznanySprawca, no ja myślę Jebane politoksykomany rzondzom Swoją drogą z Ciebie też najpewniej ćpuński świr nie z pierwszej łapanki

Nortt, Eee tam, pie*dolisz - grunt, żeby się dobrze odkleić

Ostatnio rozmyślałem nad tym, coby nie przyjebać jakimś konkretnym ciągiem na dysocjancie pokrokju DXM, czy innym psychodeliku Gdyby tak przez dłuższy okres czasu systematycznie agonizować receptor sigma-1 ... Czytałem kiedyś historię o pewnym ziomie, regularnie przesadzającym z owianym złą sławą "dexem", który to w trakcie swojej misji posłanniczej zajechał aż na Jasną Górę nawracać w swym osobliwym poczuciu "nadtrzeźwości" tamtejszych braciszków Ch*j z tym, że koniec końców jego mistyczna przygoda zakończyła się psychiatrykiem i terapią haloperidolem

Nortt, Masz pomysł, jak wkręcić sobie jakąś konkret psychozę religijną pokroju Szatana, walki dobrem ze złem, misji posłanniczych ? Wiesz, zawsze to lepsze od trwania w skrajnym nihiliźmie i relatywiźmie

Rzucilabym psom na pożarcie , niż bym miała ryzykować uduszeniem Psom ? Ej, bez takich W założeniach ma mi jeszcze służyć dłuuugie lata

Nortt, Jaki z tego morał ? Nortt, zostań portową dziwką

ladywind, Dziewczyno, moim "kutachem" to Ty byś się mogła i zadławić

Nortt, Heh, mi o tym mówić nie musisz Ja ostatnimi czasy "powykrzywiany" jeszcze bardziej niż jakaś kaleka portowa dziwka

Nortt, Przyłbicą

Kestrel, Ty cwany chujku Wyjebałeś do śmietnika aż 4 strony konstruktywnego spamu Brać hejterska już nigdy Ci tego nie wybaczy -- 18 lis 2013, 02:15 -- ladywind, Wiesz, hardcore, podduszania, odgrywanie ról, rozmaite fetysze, to ja rozumiem - zawsze na propsie No ale jakby nie było z drzwiami się jeszcze nie zabawiałem Także o mojego "pędraka" się nie obawiaj

magnolia84, dobra riposta

Dobra, bo z leksza ch*jem wieje Która wskakuje na rurę, coby nam podgrzać atmosferę ? -- 18 lis 2013, 01:56 -- http://irozz.wrzuta.pl/audio/3b8sXoZPRlY/ryczace_dwudziestki_-_pociagnij_ja - ostatnio trzymają się mnie mazurskie klimaty i szanty

Tomcio Nerwica, Wiesz, jak w tej piosence Rufusa Wainwright'a: "I've heard there was a secret chord, that David played and it pleased the Lord" - problem w tym, że my go nie znamy Chociaż z drugiej strony chuj to wi. Człowiek doszukuje się w swoim życiu tych "grubych lat" i już z tego wszystkiego zaczyna powątpiewać, czy z tymi "chudymi", to tylko tak ostatnio, czy też może już od zawsze tak bywało ?

anna.anakaia, Cho do Nocnych

magnolia84, A z tym białkiem, to nie była czasem jedna z tych dwuznacznych propozycji ?

Tomcio Nerwica, Stary, co tu dużo się rozpisywać - ch*j nie życie Aurora92, My z Tomciem swego czasu w Nocnych niejednej lasce dogadzaliśmy A jak Tomcio wyciągał swojego "asa z rękawa (czy tam nagawki )", to nie było ch*ja we wsi

Haha, Tomcio Ku*wa, znalazł się zawodnik do picia

NieznanySprawca, A bo z Ciebie pewnie trochę taki Kai rodem z baśni Hansa Christiana Andersena jest Jarają Cię mentalne Królowe Śniegu Synek, wyciągnij se z oka ten okruch lodu, co to Ci w nim siedzi, uwiera i rzeczywistość zniekształca, bo jeszcze źle skończysz

Kestrel, Te, Barman, jasne pełne poproszę

http://mithrandir159.wrzuta.pl/audio/1Rqn7CgclaU/ryczace_dwudziestki_-_opowiesc_przy_kielichu "Hartuje ducha lodu biel, im więcej powiem rumu wlej. Bo nie pogada ze mną ten, kto od kielicha miga miga się, kto od kielicha miga miga się"

Kestrel, Sieją ferment Nie jesteś w stanie zatrzymać tej spamerskiej nawałnicy Patrzcie na tego chojraka Ledwo co Smark odrósł od ziemi, dopiero co objął stanowisko Moda i już będzie hejterów po kątach rozstawiał

zima, Haha, gdzieś się przez te wszystkie lata podziewala ? Ruchałbym