-ista

Dobrze obrazują to dysproporcje w liczbie samobójstw popałnianych przez ludzi ciężko chorujących "fizycznie", a ludzi chorujących na tle "psychicznym". Paradoksalnie osoby dotknięte różnymi nieuleczalnym chorobami "ciała", z którymi częstokroć wiązał się silny ból fizyczny, mimo wszystko popełniały je wielokrotnie rzadziej od jednostek chorujących na tle nerwowym. Zestawienie owych statystyk mówi nam bardzo wiele o skali cierpienia wywołanego rozmaitymi chorobami i zaburzeniami psychicznymi.

ladywind, Nie bój nic, ostatnimi czasy usilnie walczymy w owym Departamencie Sumienia o zalegalizowanie kary śmierci

No już nie przesadzajmy z tymi fanami Widzisz, Ty nie chcesz - masz wybór Ja nie mam tak dobrze. Niestety jestem na siebie skazany już do końca zycia

lubudubu, Amfce się kłania Nie rozmawiaj ze mną, bo jeszcze dostaniesz osta "WSZYSTKIE ONE TO KURWY SĄ"

trust_me, Bardzo chore ? Mam nadzieję, że mimo wszystko jednak nie trzeba Cię wieszać na drzewie, żeby móc Cię wyruchać ? http://www.sadistic.pl/wiezienna-historia-o-seksie-z-kaleka-vt201942.htm - pytanie inspirowane powyższą niedawno przeczytaną przeze mnie historią

Heh, jebanymi mentalnymi kalekami Ostatnio rozmyślałem nad przypadkiem Jaśka Meli - tego zioma, co to go prąd jebnął. Mimo wszystko gość sobie lata, biega, skacze, wywija tymi swoimi kikutami, bieguny zdobywa, po Afrykach się wozi, fundacje prowadzi. Doszedłem do wniosku, że gdybym dostał 100 % gwarancje, że jak amputuję sobie rękę i nogę, w zamian odzyskam "zdrowy musk", to chyba z marszu, tak jak stoję, poszedłbym do piwnicy po piłę i upierdolił sobie owe kończyny na żywca. Makabryczne, ale w sumie to tylko kończyny. Za to gdy pierdoli Ci się w ośrodkowym układzie nerwowym, wtedy dosłownie tracisz wszystko ...

Nefertari, kasiątko,: Te, Papużki, koniec tego podskubywania Ile jeszcze lania fermentu ? Kiedy swego czasu bojowałem o wolność offtopu, nie przypuszczałem, że doczekam takich czasów Żeby nie powiedzoeć: "Nie o takie forum walczyłem" Nie wiem, ustawcie się na jakieś zapasy w kisielu Obowiązkowo zróbcie relacje "live" Jedno jest pewne - co by się nie działo i tak wygra Kasia

A propos niosącej radość: Powszechnie panuje pogląd, jakoby moderatorami na rozmaitych forumach zostawali ludzie z tzw. "kompleksem małego chujka", rekompensujący sobie nabytą "władzą" i "uprawnieniami" swoje życiowe niepowodzenia Chociaż akurat na nerwicy.com większość MODÓW należy do płci pięknej, więc może trochę niezbyt adekwatna nazwa Dark Passenger, może Ty się wypowiesz ? OK, niech Wam będzie, że robicie to tylko i wyłącznie dla idei, wolontariat itd.

Czy moderacja/administracja to widzi? Zamierza zareagować, czy może ja dostanę bana? Jak to pewien gbur napisał - Moderacja jest od utrzymywania porządku, zatem się pytam, czemu wciąż ten użytkownik nie dostał nawet ostrzeżenia, a jego post jest dalej widoczny i każdy może go przeczytać? Innych tak chętnie cenzurujecie, ale jak ktoś mnie wyzywa, to administracja cicho-sza. Jestem niewygodny i dlatego na ubliżanie mi będą pozwalać w całej rozciągłości, ale jakbym ja napisał do tej osoby, aby wykurwiała, to bym od razu ban dostał. A wy dalej liżcie stopy administracji i modów, by mieć ulgi w regulaminie. Ziom, Ty tak na poważnie ? Wyluzuj, i nie bój nic - mnie też nikt nie kocha Apeluję do moderacji i administracji, żeby udzielić użytkownikowi Niktita jednodniowego immunitetu, jednorazowej dyspensy, coby chłopak mógł mnie z tej okazji specjalnie pojechać Dajesz, po strzale i będziemy kwita No co Ty ? Dalej z zasady jestem antysystemowy, także bez obaw, nic się nie zmieniło Poważnie ? Przecież ten post ewidentnie pisany był w żartobliwej konwencji Chyba już więcej emiotijonów nie dało się najebać ? Ehh ... źle się dzieje Za "moich" czasów ludzie na nerwicy.com mieli do siebie więcej dystansu Heh, ostrzeżenie na dobry początek zawsze na propsie

Niktita, W trakcie owej jałowej dyskusji, jaką rozpętałeś na forum swoim postem, na świecie samobójstwo popełniło co najmniej kilkanaście osób. Co zrobiłeś, żeby ich uratować ?! No co takiego zrobiłeś, ja się Ciebie pytam ?! Statystyka jest nieubłagana. Nie wszystkich da się ocalić. Ja rozumiem, że "grzech zaniechania" straszna rzecz, ale bez przesady. Taki już urok tego forum, że średnio kilka razy dziennie ktoś pisze o tym, że chce się zabić. Możemy debatować, czy powinno się banować takich delikwentów z automatu, czy jednak lepiej wdawać się z nimi w rozmowę, ale zgłoszenia na policje raczej mijają się z celem. Zresztą robienie afery o bełkot jakichś wirtualnych, w większości jedynie randomowych zlepków liter, to już wręcz pod nadgorliwość podchodzi "CHCĘ SIĘ ZABIĆ !!!" - to jak ? Banujemy ? Zgłaszamy na policję ? No i skąd ten ból dupy o pieniądze z reklam ? Załóż sobie własne forum o podobnej tematyce, wypromuj, wyrób renomę i też zacznij zbijać te wypominane przez Ciebie "miliony" Ehh, ta "polaczkowość". Tylko by zaglądali ludziom po kieszeniach A tak w ogóle - wykurwiaj Nikt Cię nie kocha Nikt Cię tu nie chce Poszoł won

Dark Passenger, Alkohol/narkotyki --> uboga dieta --> hiponatremia --> przypadkowe przedawkowanie soli kuchennej.

gdzie-jest-dawny-u-ytkownik-tego-forum-t6758-2156.html#p1263476 Kretyn w absurdalnie, skrajnie przypadkowych okolicznościach dorobił się mielinolizy mostu, w wyniku czego najprawdopodobniej trwale uszkodził sobie "musk" i już nie jest "tym Relatywistą" ... No ale w sumie to żadna strata dla świata. [*] Relatywista [*]