Annie_Wilkes

ale wsyztskie co mają 25 już wiedzą, jak to jest nie dostawać okresu, rozbić to bez zabezpieczeń do woli, mieć duże piersi itd :/bo były w ciąży ZAWSZE LUDZIOM ZAZDROŚCIŁAM TEGO, CZEGO INNI NIE ZAZDROŚCILI I UWAŻALI ZA GŁUPIE! TAKA JESTEM OD ZAWSZE

lucy1979, ale rosną! przynajmniej przez pewien czas. Rosną piersi, rośnie libido i się nie dostaje bolesnego okresu co miesiąc. Co więcej nawet kilka lat po ciąży można seks uprawiać bez zabezpieczenia(darmowa antykoncepcja, a tabletki są drogie) i się nie dostaje okresu (sama znam takie osoby) Po 2 to ludzie miejsca ustępują w tramwaju, a ja nie znoszę stać i ustępować staruszkom. Ponadto ponoć pryszcze znikają ( a ja mam całą masę) jestem dziewicą, ale co dzień się masturbuję ,oglądając ostre porno, a co!!! żeby nie była, że ja jakaś zafajdana cnotka!!! Autentycznie mam 25 lat, ale moje podejście powoduje, że nie mam znajomych,a zmienic tego nie umiem!!!

bo moje znajome owszem w ciąży tyły, przed ciążą były grube, ale po urodzeniu nagle szczuplutkie się zrobiły w miesiąc, a pozatym w ciąży rosną piersi, a ja mam małe :/a pozatym , zazdroszcze im bo każdy widzi , że uprawiają seks, a o mnie myślą, że autystyczna dziewica. Mam 25 , osobowość bierno-agresywną, nerwicę natręctw, i formę autyzmu :/

Ostatnimi czasy prześladuje mnie obesesyjna, rozpaczliwa chęć bycia w ciąży, ale nie dla posiadania dziecka a dla samego bycia w ciąży i schudnięcia bez diety. Nie chcę dziecka, gdybym zaszła w tą ciążę zostawiłabym w oknie życia,jedynie rozpaczliwie chcę poznać stan ciąży. Ale boję się zaryzykować, bo większość chudnie, ale są takie co tyją i ja mogłabym być tą osobą, której ciąża akurat źle by wpłynęła na hormony

cholerna samotność :'( mam ochotę krzyczeć z samotności

Mam i to i to: i spektrum autyzmu i bierno-agresywne zaburzenie osobowości. Uwielbiam być w grupie, uwielbiam przygodę :)

heloł, ja mam coś ze spektrum autyzmu, i jestem przeszczęśliwa, kiedy jestem w grupie

wkręta, już się wyjaśniło. Bo jak się czymś zajęłam to minęło, ale dzięki za porady -- 02 cze 2014, 20:27 -- Chyba jednak rak, bo znów swędzi :/

czy uważacie , że w wieku 25 lat mówi się o zmarnowanym życiu?

tahela, dziwnę, bo w nocy jak umysł wyłączony to nie czuję nic, a ludzie ponoć się drapią , budzą itd w raku

swędzi mnie skóra-szczególnie wieczorem,takie kłucia czuję---dziś przeczytałam, że to RAK, panikuję strasznie ostatnio piję dużo kawy , czy to może być niedobór magnezu np?

Heh, no jeśli jest tu jakiś miły chłopak lubiący ogniste brunetki o ciemnej karnacji to pisać

wy macie znajomych, imprezy ja nic z tych opcji:/

kurcze, to mój były chlopak z autyzmem był na niejednej imprezie a ja nigdy

mangiferaindica, no jestem atrakcyjna fizycznie, i ponoć inteligentna, ale jestem pesymistką

Nathallie, a udzielaj się :) nikt Ci nie zabroni przecież :) to moja opinia, mam do niej prawo,jest subiektywna, co nie znaczy, że inni też tak myślą. jak wpominalam nie jestem psychopatką, a mimo to, mam chęć niszczenia związków dziewczynom ze studiów, żeby czuły tak jak ja. Tylko po to,aby zrozumiały jak to jest i tyle. Aby sprawiedliwości stało się za dość

mnie też żaden nie chce!! żaden, żaden ! ale to żaden

mnie nie stać na żywego, nie raz w akcie rozpaczy myślałam o kupieniu sobie lalki-faceta, maksymalnie przypominającej żywego faceta z krwi i kości. Wtedy popadałam w głęboką rozpacz

też tęsknię za facetem :)

Nathallie, w porównaniu ze mną jesteś dzieckiem :) Teraz młodzież jest okropna, kiepskie wzorce, pogoń za byciem "na topie", posiadaniem coraz to nowych , bardziej wymyślnych sprzętów , przy czym w moich czasach pojedyncze dzieci miały w podstawówce w ost. klasie nokię 3310 , teraz przemoc zalała media, jest przedstawiana jako coś super i młodzieży się pierze mózgi a pomysłodawca zgarnia kasę na takich jak wy. Teraz co drugie dziecko chce być psychopatą, świrem ,masowym szkolnym strzelcem,homoseksualistą itd. Bo co? Bo taka moda. Szkoda, że normalność jest tępiona, że liczy się u was ciuch i marka posiadanego sprzętu. Mieć JAKIEKOLWIEK ZABURZENIE nie jest modne , super,git majonez czy jak tam jeszcze to nazywacie. To coś,nad czym raczej trzeba płakać.

Nathallie, no ja też. Nic się nie rozwinęłam. Mam ZDIAGNOZOWANY autyzm i osobowość bierno-agresywną, ale Ty masz dopiero 16 lat

teterete, dla takiej osoby, co kocha jak sie coś dzieje, jak ja, to samotność jest koszmarem. Nie umiem przeprowadzić żadnej rozmowy

teterete, nie przechwalam się. Ja wręcz uwielbiam towarzystwo, ale towarzystwo mnie nie uwielbia. Miałam niską samoocenę, ale staram się nad nią pracować i dojrzeć własne zalety, ale co to zmienia, jak i tak nie wiem nawet gdzie znajomych szukać i jak przeprowadzić najprostszą rozmowę (czyt. autyzm)

NIGDY NIE BYŁAM NA IMPREZIE, zero życia towarzyskiego , zero seksu, zero randek, mimo, że ponoć jestem mega atrakcyjna ,bo brunetka, naturalnie ciemna cera, czarne oczy, włosy prawie do pasa, szczupła, ale z większą pupą i biustem. I co z tego wynika? zero, zero kontaktów

ja 2 lata temu chciałam mieć SCHIZOFRENIĘ, wpadłam w straszną depresję, że na nią nie zachorowałam rok temu chciałam mieć CHAD a niedawno borderline a dzisiaj jako zdiagnozowana autystka/osobowość biernoagresywna mam marzenie NIE MIEĆ ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH :)