
Sayace
Użytkownik-
Postów
486 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Sayace
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Sayace odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Po prostu pojawia się u mnie pewna irytacja, kiedy chcę komuś pomóc, odpowiem na dany problem, ta osoba zupełnie ignoruje to co się do niej pisze i dalej kurczowo trzyma się swojego, bądź wynajduje coś nowego. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Sayace odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
magnolia84, raczej wątpliwe, by hipochondryk mógł sobie poradzić z chorobą udzielając się w tym temacie, wystarczy, że jedna osoba napisze, że coś go dzisiaj strzyka, boli, swędzi, by druga to podłapała i zaczynała swoje. -
monk.2000, albo za dużo słodyczy zjadłeś :).
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Sayace odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
magnolia84, w takim razie Sherlocku, powiedz mi, jak ja sobie z tym poradziłem/radzę? Wydaję mi się, że miałem taki okres w swoim życiu, że byłem jeszcze gorszym hipochondrykiem niż tutaj większość z Was. -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Sayace odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
magnolia84, nie, nie dziwię się schizofrenikom, sam jestem hipochondrykiem, bardzo często obserwowałem swój organizm, sugerowałem się Dr. Google, który zawsze pokazywał najgorsze, nauczyłem się, że jeśli jest się "hipo" to pod żadnym pozorem nie można śmigać po internecie i doszukiwać się chorób, tutaj post za postem potęguje jeszcze większe "doznania" i to wcale nie pomaga. Chyba wszyscy tutaj jesteśmy dorośli, nie wydaję się Wam, że to jest po prostu śmieszne? Robiłeś/aś badania? Nic nie wyszło? Jesteś zdrowy? To przestań dalej ciągnąć ten sam temat! Poza tym, tak na marginesie, natarczywe myślenie o chorobie, wynajdywanie sobie objawów, może wywołać "prawdziwą" chorobę . -
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Sayace odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Aaaa, ludzie! Proszę Was, zlitujcie się, czy Wy widzicie co piszecie? -
Kestrel, ja wolę na cda.pl tam są w jakości HD, też bez rejestracji, limitów brak. Ale mi internet dzisiaj muli, oprócz tego forum i powyższej strony, żadne inne mi się nie chcą wczytywać...
-
No i chciałem sobie obejrzeć film na stronie, a moim oczom ukazuję taki oto komunikat: Przerwa techniczna, spróbuj ponownie za kilka sekund. Biednemu zawsze wiatr w oczy .
-
Ok, dzięki, w takim razie już nie rozmawiajmy o tym, zacznę jakiś swój temat (jakże błyskotliwy), jak się dziś czujecie? Co robicie i co zamierzacie robić? ;D
-
[videoyoutube=RiatSdXspWg][/videoyoutube] "Będę robił co chcę, będę głosił co chcę, dopóki nie braknie mi sił, będę tym kim chcę być."
-
Ale szliście do tego szpitala chyba z własnej woli tak? Nikt Was do tego nie zmuszał? Jak to było? Wybaczcie, że pytam, rozumiem, że można mieć niemiłe doświadczenia związane z takim miejscem, ale po prostu jestem ciekaw, gdyż sam bywałem w takim stanie, że po prostu prosiłem mamę o szpital, bo sobie nie poradzę.
-
Kestrel, no nie wiem, nie wiem, moja mama kilka lat wstecz po rozwodzie z ojcem i przeprowadzce dostała ciężkiej depresji, skierowano ją do szpitala psychiatrycznego w Krakowie na Babińskiego, gdzie ją odwiedzałem i opowiadała jak tam jest, mówiła, że opieka na wysokim poziomie i sobie "zachwalała", wiadomo, są w takich miejscach różne przypadki i różne rzeczy się potrafią dziać, ale jeśli tylko jest tam odpowiedni personel to chyba nie powinniśmy się niczego obawiać. Osobiście nigdy nie byłem w takim miejscu więc wypowiadam się jedynie powierzchownie.
-
PJT, bez jaj, to musiałeś ich tam chyba klepać, że Cię w pasy zamknęli, bo chyba nie bez powodu? ;D
-
co Wy macie z tymi szpitalami, dlaczego mówicie, że jest tam aż tak źle? ;D
-
PJT, wtedy co mi się skończyły to był chyba Efevelon, albo Fevarin.
-
Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?
Sayace odpowiedział(a) na LINA temat w Nerwica lękowa
Hm, nie wiem czemu, ale czuję się jakbym mówił do ściany, jeśli komuś odpowiem/staram się pomóc to ta osoba od nowa zaczyna swoje wyszukiwanie następnego problemu, bez jakiejkolwiek reakcji na moją powyższą odpowiedź, what the hell is going on?! -
PJT, ja po odstawieniu leków (nie z czyjegoś polecenia, ale po prostu mi się skończyły) to chodziłem po ścianach, dzień w dzień czułem się, że to jest ten moment kiedy zaraz zejdę ;D.
-
Kestrel, przecież jest niedziela, tego dnia w żaden sposób nie można zmarnować, a jeszcze przy takiej pogodzie, kiedy cały dzień pada to już tym bardziej .
-
Hi, nie ma to jak spać do 17, piękna pogoda .
-
Nameless, Haha, piękne :).
-
Kiya, Haha, ja rzadko się tutaj włączam do rozmowy, bo się wstydzę (powiedzmy), ale fakt, przez ostatnie 2 dni jakoś o tym rozmawialiśmy, to tylko przypadek! Kestrel, poszło.
-
Kiya, co takiego? ;D Reiben, League of Legends.
-
Słabiutko, wciąż G1, ale teraz i tak nawet nie gram, Ci ludzie mnie osłabiają :), a Ty kiedy zaczynasz? Podaj mi swój nick to Cię dodam.
-
Yo.