
_ewa_
Użytkownik-
Postów
268 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez _ewa_
-
Nadziei nie należy nigdy tracić. Przetrwasz noc,nie wkręcaj sobie, pomyśl o miłych rzeczach i o tym,że to cholerstwo uda sie kiedyś pokonać
-
okej,jak nie zapomnę. W razie czego mi przypomnij,bo z moją pamięcią też bywa różnie.
-
to już był znak aby zmienić lekarza.. zawsze znajdzie się jakiś dobry na NFZ :)
-
to mi nic przypadkiem nie wymyślaj,bo jeszcze w to uwierzę
-
Ja dostaję ataku złości jak mnie ktoś pociesza;)
-
no właśnie,o to jest pytanie Myślenie pozytywne to już jakaś droga do sukcesu, trzeba wierzyć ,że da się radę a nie poddać się jakiemuś cholerstwu,które utrudnia nam życie
-
no,lepiej późno niż wcale:P ale serio,czasami czuję się jak idiotka,bo czegoś nie zrozumiem,albo siedzę i nad tym myślę
-
no,teraz mi się wszystko poukładało w całość
-
No i trzeba pamiętać,że jest to uleczalne,mimo,że męczące i nigdy na to nie umrzemy
-
Ja często myślałam o tym,że tylko ja tak mam i czułam się przez to beznadziejna i niepotrzebna. Ale zaczęłam dostrzegać,że wiekszość ludzi boryka się podobnymi problemami i że nie jestem sama. I mnie to trochę podtrzymuje i mam więcej wiary w to,że kiedyś uda mi się pokonać wszystkie lęki:)
-
ech i tak to ze mną już jest,czasami nie potrafię logicznie pomyśleć
-
ale wiecie co? skąd w ogóle mowa o przeziębieniu? nic o nim nie pisałam albo znów nieogarnięta coś przegapiłam
-
Skoro mimo lęków,udaje nam się pracować tzn,że wszystko jest do pokonania
-
to nie wesoło jak byłam młodsza to miałam zdiagnozowaną nerwicę żołądka ,co chwilę na kibelek,brzuch mnie bolał,wymiotowałam aż w końcu minęło. Jak mam temperaturę to zaraz wymyślam sobie choroby,że pewnie mam jakieś zakażenie w organiźmie
-
Saraid jeśli z nerwów to meliskę wypij;)
-
Marcin,zaraz Ci podeślę. yy może nie wszystkim,sercem z nikim się nie podzielę
-
Jest bardzo łatwe do zrobienia,jak coś to służę przepisem dokładnie,bo dodaje się przyprawy korzennej:)
-
żałuj .. jest przepyszne.Mimo,że robione z marchewką praktycznie jej tam nie czuć najgorsza jest pierwsza myśl " ciekawe czy dziś spanikuję":P Bóg się kazał dzielić
-
Ja się boję panicznie jeździć windą,bo boję się,że moze się zatrzymać i się w niej uduszę.Dłużej nie mogę przebywać w małych,zamkniętych pomieszczeniach.Tylko w domu czuję się bezpiecznie. Do tego miewam czasami bardzo podobne sny tzn jadę windą a ona nie chce się zatrzymać na żadnym piętrze i widzę jak cyferki się pokazują. Jeśli jest 20 pięter to widzę,że jest np 48 albo -10.
-
też bywam rozdrażniona i to bez powodu ,rano jak wstaję to czasami mam tak,że jak prześpię te 8 godzin to czuję się straaasznie zmęczona Nie ma za co,dziś jest ciasto marchewkowe:D
-
Nie chodziło mi o szarpanie psa jak opętany,a delikatne ,krótkie szarpnięcie,a to różnica:) oczywiście,że słyszałam i mam takie w sklepie. I owszem,każde z nas moze mieć inne poglądy na dany temat, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie:). Znam kilka osób,które stosują kolczatki i psom nic złego się nie dzieje.
-
też nie potrafię odpoczywać,cokolwiek zrobię,czuję się zmęczona jakbym maraton przebiegła. Ale miewam takie dni,ze mogę posprzątać całą chałupę i mam jeszcze energię
-
Pracuję w sklepie zoologicznym od kilku lat i kolczatka jest dla psów,które są,owszem niesforne i sprawiają problemy na spacerach. Dużo ludzi mimo wszystko z takimi psami chodzi na zwykłych obrożach i szarpią co sił,by pies przestał ich ciągnąć. Dzięki kolczatce jak szarpniemy psa ,uzyskamy w sumie ten sam efekt,ale używając przy tym mniej siły co oznacza,że nie przeciążymy kręgosłupa u zwierzaka. Zranić może jedynie kolczatka,która jest zbyt mała , nie może być też zbyt duża. Najodpowiedniejsza jest taka,pod którą uda nam sie włożyć dłoń. I przede wszystkim kolczatka służy do treningów i do bardzo krótkich szarpnięć. Jeśli po jakimś czasie widać różnicę w zachowaniu psa ,można spokojnie wrócić do zwykłej obroży:) A i owszem,ktoś kto nie wie do czego ona dokładnie służy,słusznie może mieć wrażenie,że pies cierpi a na prawdę tak nie jest!
-
zabieram się powoli za ciasto marchewkowe i za galaretkę z bitą śmietaną i borówkami
-
odpoczywam po pracy i piję kawę