Skocz do zawartości
Nerwica.com

_ewa_

Użytkownik
  • Postów

    268
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez _ewa_

  1. Nadziei nie należy nigdy tracić. Przetrwasz noc,nie wkręcaj sobie, pomyśl o miłych rzeczach i o tym,że to cholerstwo uda sie kiedyś pokonać
  2. okej,jak nie zapomnę. W razie czego mi przypomnij,bo z moją pamięcią też bywa różnie.
  3. to już był znak aby zmienić lekarza.. zawsze znajdzie się jakiś dobry na NFZ :)
  4. to mi nic przypadkiem nie wymyślaj,bo jeszcze w to uwierzę
  5. Ja dostaję ataku złości jak mnie ktoś pociesza;)
  6. no właśnie,o to jest pytanie Myślenie pozytywne to już jakaś droga do sukcesu, trzeba wierzyć ,że da się radę a nie poddać się jakiemuś cholerstwu,które utrudnia nam życie
  7. no,lepiej późno niż wcale:P ale serio,czasami czuję się jak idiotka,bo czegoś nie zrozumiem,albo siedzę i nad tym myślę
  8. no,teraz mi się wszystko poukładało w całość
  9. No i trzeba pamiętać,że jest to uleczalne,mimo,że męczące i nigdy na to nie umrzemy
  10. Ja często myślałam o tym,że tylko ja tak mam i czułam się przez to beznadziejna i niepotrzebna. Ale zaczęłam dostrzegać,że wiekszość ludzi boryka się podobnymi problemami i że nie jestem sama. I mnie to trochę podtrzymuje i mam więcej wiary w to,że kiedyś uda mi się pokonać wszystkie lęki:)
  11. ech i tak to ze mną już jest,czasami nie potrafię logicznie pomyśleć
  12. ale wiecie co? skąd w ogóle mowa o przeziębieniu? nic o nim nie pisałam albo znów nieogarnięta coś przegapiłam
  13. Skoro mimo lęków,udaje nam się pracować tzn,że wszystko jest do pokonania
  14. to nie wesoło jak byłam młodsza to miałam zdiagnozowaną nerwicę żołądka ,co chwilę na kibelek,brzuch mnie bolał,wymiotowałam aż w końcu minęło. Jak mam temperaturę to zaraz wymyślam sobie choroby,że pewnie mam jakieś zakażenie w organiźmie
  15. Marcin,zaraz Ci podeślę. yy może nie wszystkim,sercem z nikim się nie podzielę
  16. Jest bardzo łatwe do zrobienia,jak coś to służę przepisem dokładnie,bo dodaje się przyprawy korzennej:)
  17. żałuj .. jest przepyszne.Mimo,że robione z marchewką praktycznie jej tam nie czuć najgorsza jest pierwsza myśl " ciekawe czy dziś spanikuję":P Bóg się kazał dzielić
  18. Ja się boję panicznie jeździć windą,bo boję się,że moze się zatrzymać i się w niej uduszę.Dłużej nie mogę przebywać w małych,zamkniętych pomieszczeniach.Tylko w domu czuję się bezpiecznie. Do tego miewam czasami bardzo podobne sny tzn jadę windą a ona nie chce się zatrzymać na żadnym piętrze i widzę jak cyferki się pokazują. Jeśli jest 20 pięter to widzę,że jest np 48 albo -10.
  19. też bywam rozdrażniona i to bez powodu ,rano jak wstaję to czasami mam tak,że jak prześpię te 8 godzin to czuję się straaasznie zmęczona Nie ma za co,dziś jest ciasto marchewkowe:D
  20. Nie chodziło mi o szarpanie psa jak opętany,a delikatne ,krótkie szarpnięcie,a to różnica:) oczywiście,że słyszałam i mam takie w sklepie. I owszem,każde z nas moze mieć inne poglądy na dany temat, każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie:). Znam kilka osób,które stosują kolczatki i psom nic złego się nie dzieje.
  21. też nie potrafię odpoczywać,cokolwiek zrobię,czuję się zmęczona jakbym maraton przebiegła. Ale miewam takie dni,ze mogę posprzątać całą chałupę i mam jeszcze energię
  22. Pracuję w sklepie zoologicznym od kilku lat i kolczatka jest dla psów,które są,owszem niesforne i sprawiają problemy na spacerach. Dużo ludzi mimo wszystko z takimi psami chodzi na zwykłych obrożach i szarpią co sił,by pies przestał ich ciągnąć. Dzięki kolczatce jak szarpniemy psa ,uzyskamy w sumie ten sam efekt,ale używając przy tym mniej siły co oznacza,że nie przeciążymy kręgosłupa u zwierzaka. Zranić może jedynie kolczatka,która jest zbyt mała , nie może być też zbyt duża. Najodpowiedniejsza jest taka,pod którą uda nam sie włożyć dłoń. I przede wszystkim kolczatka służy do treningów i do bardzo krótkich szarpnięć. Jeśli po jakimś czasie widać różnicę w zachowaniu psa ,można spokojnie wrócić do zwykłej obroży:) A i owszem,ktoś kto nie wie do czego ona dokładnie służy,słusznie może mieć wrażenie,że pies cierpi a na prawdę tak nie jest!
  23. _ewa_

    Co teraz robisz?

    zabieram się powoli za ciasto marchewkowe i za galaretkę z bitą śmietaną i borówkami
  24. _ewa_

    Co teraz robisz?

    odpoczywam po pracy i piję kawę
×