śledzi mnie dozorczyni bloku. wszedzie jak wychodze to ją widze,dosłowanie łazi za mną,brzydze się jej,ma złą aure, a dziś przeszła samą siebie, pukała do drzwi, niech sobie puka, nie otworze jej, śledzi mnie też sasiadka z 3 piętra ze swoim psem, nie znosze zwierzat a ten pies ciagle po mnie skacze, a ona i jej ojciec chcą mi uprzykrzyć życie, śledzi mnie też listonosz, to samo co z dozorczynią, zmówili się, koniec zakupów przez allegro,