Anel92 często tego nie znoszę ...
Potrafię płakać, łykać łzy a kogoś pocieszać, z kimś pisać ...
i udawać, że wsio jest ok ...
Każdy kto mnie nie zna i ma ze mną styczność 2-3 raz i jak mu mówię, że jestem nieśmiała i zamknięta w sobie to się puka w czoło ... i mówi, że sobie żartuję ,,,
Wkurza mnie to zawsze ... bo dla mnie to oznacza jedno .. że ludzie nie potrafią patrzeć głebiej niż tylko po wierzchu .. oceniają po pozorach ...
A czasem wystarczy spojrzeć dokładniej i wsio widać ...
A później cię szufladkują .. przyklejają ci łatki - dzikusa, odludka nie wiedząc tak naprawdę nic o tobie ...
Tak ciężko im przyjrzeć się bardziej lub zadać sobie pytanie dlaczego ten ktoś jest taki a nie inny ...
Niestety mało jest takich ludzi ... Którzy umieją patrzeć ...