Skocz do zawartości
Nerwica.com

cerebro

Użytkownik
  • Postów

    133
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cerebro

  1. Z mojej perspektywy krótko. Ja czekałem na jakiekolwiek efekty citalopramu ok. 2,3 miesięcy, a i poczułem go dopiero w dawce 40 mg.
  2. Z mojej perspektywy krótko. Ja czekałem na jakiekolwiek efekty citalopramu ok. 2,3 miesięcy, a i poczułem go dopiero w dawce 40 mg.
  3. To idź do rodzinnego. Teoretycznie powinien ten setaloft podtrzymać jakoś poziom serotoniny, ale tylko teoretycznie, bo praktycznie może być tak, jak beladin napisał, ba, możesz nawet dostać zespołu serotoninowego. Nie ryzykowałbym.
  4. To idź do rodzinnego. Teoretycznie powinien ten setaloft podtrzymać jakoś poziom serotoniny, ale tylko teoretycznie, bo praktycznie może być tak, jak beladin napisał, ba, możesz nawet dostać zespołu serotoninowego. Nie ryzykowałbym.
  5. Ja już z rok biorę. Ogólnie trochę "utwardza", dobra na kontakty międzyludzkie. Krainy szczęścia jednak nima, jak to w bordelu są górki i dołki.... Może trochę się zmienił procentowo stosunek jednych do drugich.
  6. Ja już z rok biorę. Ogólnie trochę "utwardza", dobra na kontakty międzyludzkie. Krainy szczęścia jednak nima, jak to w bordelu są górki i dołki.... Może trochę się zmienił procentowo stosunek jednych do drugich.
  7. Zbadaj Xanaxem znaczy sprawdź czy po Xanaxie przechodzi. ;D
  8. Zbadaj Xanaxem znaczy sprawdź czy po Xanaxie przechodzi. ;D
  9. Pojęcia nie mam jak to z tymi dziećmi. Patrząc po ulotkach różnych SSRI / SNRI sertka ma najszerszy zestawik możliwych skutków ubocznych...
  10. Pojęcia nie mam jak to z tymi dziećmi. Patrząc po ulotkach różnych SSRI / SNRI sertka ma najszerszy zestawik możliwych skutków ubocznych...
  11. ludzie, ale też wkurzyli mnie w równym stopniu - bilans na zero, więc się nie liczy - że kometoida znowu nie dupła
  12. ludzie, ale też wkurzyli mnie w równym stopniu - bilans na zero, więc się nie liczy - że kometoida znowu nie dupła
  13. ludzie, ale też wkurzyli mnie w równym stopniu - bilans na zero, więc się nie liczy - że kometoida znowu nie dupła
  14. cerebro

    czego aktualnie słuchasz?

    The Chemical Brothers - [Don't Think CD1 #07] Believe [Live From Japan]
  15. cerebro

    czego aktualnie słuchasz?

    The Chemical Brothers - [Don't Think CD1 #07] Believe [Live From Japan]
  16. cerebro

    czego aktualnie słuchasz?

    The Chemical Brothers - [Don't Think CD1 #07] Believe [Live From Japan]
  17. Osoba ma fioła na punkcie sprzątania, robienia za innych poświęcania się, opierdalania innych za nieporządek, przeszkadzają jej rzeczy innych nieprzeszkadzające - mówi, że nei mogą tam stać, bo jej spadną na głowę, choć absolutnie nie ma takiej możliwości, wszystko musi być tam gdzie ona chce, bo ona wie gdzie i ona pamięta itp. a JEDNOCZEŚNIE W jej szafkach można znaleźć leki z datą ważności 1989 rok, stare szmaty, kurtki dziecięce lub botki relaxy, sofiksy, końcówki mydeł itd. w pieprzoną nieskończoność - to, co tam się znajduje przekracza moją umiejętność wyobrażania sobie! W szafach zalegają stare graty (na zasadzie: "to się jeszcze może kiedyś przydać"), każda próba posprzątania tego spotyka się z lękiem, protestem czy nawet agresją tej osoby, a rzeczy aktualne i potrzebne zajmują przestrzeń mieszkania przeszkadzając; wszędobylska odzież an wieszakach pozawieszana na wszystkim np. kluczach od szafek, rzeczy na krzesłach, na których sie siedzi itd. -- 17 lut 2013, 05:54 -- ...stare kubki po jogurcie (rzekomo do galartu), maskotki dzieci, szmaty, pudełeczka różnego rodzaju a w środku np. końcówki sznurka, folie ze spożywczaka, kolekcja pamperków, klasery o ziemi - ogólne przesłanie jest takie, że "może się przydać" dlatego nie należy wyrzucać - to jest chyba najstraszniejszy moment gdyby stwierdziła, że "to miała" ale wyrzuciła. Pomoże ktoś? Jak to nazwać?
  18. Osoba ma fioła na punkcie sprzątania, robienia za innych poświęcania się, opierdalania innych za nieporządek, przeszkadzają jej rzeczy innych nieprzeszkadzające - mówi, że nei mogą tam stać, bo jej spadną na głowę, choć absolutnie nie ma takiej możliwości, wszystko musi być tam gdzie ona chce, bo ona wie gdzie i ona pamięta itp. a JEDNOCZEŚNIE W jej szafkach można znaleźć leki z datą ważności 1989 rok, stare szmaty, kurtki dziecięce lub botki relaxy, sofiksy, końcówki mydeł itd. w pieprzoną nieskończoność - to, co tam się znajduje przekracza moją umiejętność wyobrażania sobie! W szafach zalegają stare graty (na zasadzie: "to się jeszcze może kiedyś przydać"), każda próba posprzątania tego spotyka się z lękiem, protestem czy nawet agresją tej osoby, a rzeczy aktualne i potrzebne zajmują przestrzeń mieszkania przeszkadzając; wszędobylska odzież an wieszakach pozawieszana na wszystkim np. kluczach od szafek, rzeczy na krzesłach, na których sie siedzi itd. -- 17 lut 2013, 05:54 -- ...stare kubki po jogurcie (rzekomo do galartu), maskotki dzieci, szmaty, pudełeczka różnego rodzaju a w środku np. końcówki sznurka, folie ze spożywczaka, kolekcja pamperków, klasery o ziemi - ogólne przesłanie jest takie, że "może się przydać" dlatego nie należy wyrzucać - to jest chyba najstraszniejszy moment gdyby stwierdziła, że "to miała" ale wyrzuciła. Pomoże ktoś? Jak to nazwać?
  19. Osoba ma fioła na punkcie sprzątania, robienia za innych poświęcania się, opierdalania innych za nieporządek, przeszkadzają jej rzeczy innych nieprzeszkadzające - mówi, że nei mogą tam stać, bo jej spadną na głowę, choć absolutnie nie ma takiej możliwości, wszystko musi być tam gdzie ona chce, bo ona wie gdzie i ona pamięta itp. a JEDNOCZEŚNIE W jej szafkach można znaleźć leki z datą ważności 1989 rok, stare szmaty, kurtki dziecięce lub botki relaxy, sofiksy, końcówki mydeł itd. w pieprzoną nieskończoność - to, co tam się znajduje przekracza moją umiejętność wyobrażania sobie! W szafach zalegają stare graty (na zasadzie: "to się jeszcze może kiedyś przydać"), każda próba posprzątania tego spotyka się z lękiem, protestem czy nawet agresją tej osoby, a rzeczy aktualne i potrzebne zajmują przestrzeń mieszkania przeszkadzając; wszędobylska odzież an wieszakach pozawieszana na wszystkim np. kluczach od szafek, rzeczy na krzesłach, na których sie siedzi itd. -- 17 lut 2013, 05:54 -- ...stare kubki po jogurcie (rzekomo do galartu), maskotki dzieci, szmaty, pudełeczka różnego rodzaju a w środku np. końcówki sznurka, folie ze spożywczaka, kolekcja pamperków, klasery o ziemi - ogólne przesłanie jest takie, że "może się przydać" dlatego nie należy wyrzucać - to jest chyba najstraszniejszy moment gdyby stwierdziła, że "to miała" ale wyrzuciła. Pomoże ktoś? Jak to nazwać?
  20. Po citabaxie przerobiłem już wszystkie SSRI. Najlepiej na mnie działa sertralina i ją obecnie biorę. Ale - to są tylko tabletki! Musiałbym se chyba mózg przeszczepić żeby nie mieć "objawów".
  21. Po citabaxie przerobiłem już wszystkie SSRI. Najlepiej na mnie działa sertralina i ją obecnie biorę. Ale - to są tylko tabletki! Musiałbym se chyba mózg przeszczepić żeby nie mieć "objawów".
  22. Po citabaxie przerobiłem już wszystkie SSRI. Najlepiej na mnie działa sertralina i ją obecnie biorę. Ale - to są tylko tabletki! Musiałbym se chyba mózg przeszczepić żeby nie mieć "objawów".
×