finlandia, jeżeli nie badałaś to możesz jeszcze oznaczyć poziom przeciwciał przeciwtarczycowych (w kierunku choroby Hashimoto - daje podobne spektrum objawów, mimo dobrych wyników hormonów tarczycowych i tropowych) oraz badania w kierunku boreliozy (choć pewnie robiłaś) ?
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Pisalas, ze mialas robione badania - nie wiem czy te też ? Chodzi mi o dokladne badania tarczycy oraz przeciwcial (w kierunku choroby Hashimoto) ? Zawsze warto przebadac sie najpierw w kierunku chorob somatycznych...Pazdrawiam
Tak, tylko, że mi nie chodziło o "wejście w siebie" WEWNĄTRZ , bo oczywiście zdolności do autorefleksji są różne, tylko o spojrzenie na siebie, innych, wydarzenia z ZEWNĄTRZ , z innej niż swoja perspektywy. A jeszcze inna sprawa to odkrywanie nieświadomych treści (w tym akurat nurcie - psychodynamiczny/ analityczny), czego człowiek sam nie dokona.
Potwierdzam, że nie jest możliwa autoterapia psychoanalityczna, choć nie tylko ze względu na relację, także dlatego, że człowiek sam nie jest w stanie "wyjrzeć poza siebie" ,dostrzec pewnych rzeczy, bo jest ograniczony tylko do swojego pojmowania i percepcji (czasem nawet bardzo patologicznej)
thaur,
Mają wyjątkowo dziwaczną psychiatrę. Nie wzbudziła we mnie zaufania. Przeciwnie. Sprawiła, że moja kolejna wizyta miała miejsce po kilku latach. A co gorsze, chcieli mnie tam wcisnąć na psychoterapię grupową. Brr...
A mozesz to jakos rozwinąć? Na czym ta dziwacznosc polegala .
Asembler, nie chce "bronic" twojego t, ale moze ta droga ktora przeszedles na terapii doprowadzila Cie tam, gdzie teraz jestes, cos zmienila w tobie i teraz masz efekty ? Przerwales terapie , zakonczyles pewien proces naprawy, zmiany -pisales t sie wypalila- i teraz zbierasz owoce tzn. ze tamta praca, analizowanie innych etc. cos Ci jednak dalo, z czego teraz bezwiednie (podswiadomie ) korzystasz ?
Niektore Panie zachodza nawet "w trakcie" brania ( zapomna, przesuna, cos innego zazyja co wejdzie w interakcje). To raczej (te klopoty) sprawa w ogóle plodnosci jako wartosci bezwzglednej , a to juz inny temat rzeka...Natomiast jezeli chodzi o glowny temat to anty. homn. jest odradzana przy depresji, takich tendencjach, bo sama moze powodowac niezle wahania i zjazdy nastroju.
Wiola ,zdecydowanie ze "starej" , usmieszki tez sia nie wstawiaja (nie da sie wybrac), zamieniaja sie tylko z pisanych d;) (nomen omen), czyli albo-albo, w starej "bez efektow" ?