Skocz do zawartości
Nerwica.com

haribo190

Użytkownik
  • Postów

    200
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez haribo190

  1. emi 1402, to jest typowe dla ludzi z problemem alkoholowym, jak wytzreźiwją to obiecjuą złote góry, wiem co mówię bo całe zycie męczyłem się z ojcem alkoholikiem, później przez jakiś czas z bratem alkoholikiem. Jeżeli chcesz zacząć działać to musisz napisac wniosek do gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, taka jednostka funkcjonuje w kazdym urzędzie gminy czy miejskim, możesz też iść do ośrodka opieki społecznej tam cię już pokierują właściwie.
  2. fatuma03, dokładnie mam tak samo, najgorsze jest to że kurier przyjedzie dopiero w przedziale 18-21 i do tego czasu nie mam co ze soba zrobic.... -- 09 lut 2013, 14:37 -- emi 1402, uciekaj od niego jak tylko możesz najszybciej, wiem że zaraz powież że łatwo mi się mówi ale sama widzisz co się dzieje, Twój mąż to naprawdę niezrównoważony człowiek jest, może taki bodzieć ze straci Ciebie i dziecko pozwoli mu przejrzeć na oczy, Powodzenia trzymaj i nie daj się!!!
  3. To że dzisiaj przywiozą mi meble na które czekam juz dwa tygodnie
  4. Dzień dużo lepszy od wczorajszego, ale rewelacji nie ma jak narazie. Mają mi dzisiaj przywieźć meble które zamówiłem dwa tygodnie temu, trzeba je samemu złożyć, cieszę się bo to zawsze jakieś zajęcie i może na chwile uda się oderwac umysł od lęków
  5. połozyłwm się na trochę, teraz nie wiedzieć czemu męczy mnie częstoskurcz....
  6. Już w domu, weekend się zaczyna a ja mam taką masakrę że nie pamiętam kiedy tak źle było. Dwa ataki w pracy ale przetrwałem, ide się połozyć bo ledwo siedzę, może godzina snu pozwoli wyłuskać jeszcze coś dobrego z tego dnia..
  7. Jak wstałem nie było źle, teraz telepawka się zaczyna, byle do 16:00 i do domu.....
  8. Pączek z advokatem to jedyne co było miłe dzisiaj, jak narazie
  9. comatom, z czym by nie była i tak bym zjadł
  10. comatom, a z czym ta pizza?????
  11. Już w domku, po robocie, szukam sposobu choćby na namiastkę relaksu..
  12. fatuma03, wiem że to problemu nie zlikwiduje, sam sobie nie zawsze potrafię kawy odmówic fajek nie pale juz kilka lat, wiem ze naprtawdę nie jest to łatwe, jednak mimo wszytsko namawiam chociazby do okresowej abstynencji w tym zakresie
  13. fatuma03, papierosy, kawa, nic dziwnego ze masz wysokie tętno, próbowałaś sprawdzić jakie masz tętno bez kawy i fajek??? Wiem że trudno wytrzymac cały dzień bez używek ale może warto.
  14. finlandia, wiem to doskonale, też ciężko mi zapomnieć i skupić swoją uwagę na czymś innym jak dokucza mi serce, ucisk za mostkiem, zawroty głowy itp. Doskonale Cie rozumiem, rozumiem też brak zaufania do lekarzy i wyników badań bo sam chodziłem z poważną wadą serca przez dwa lata!!! Pisałem o tym kiedyś już. Teraz do końca życia jestem naznaczony tym rozrusznikiem który miał mi pomódz a pomaga tak sobie, moje dolegliwości dokuczają mi tak jak dokuczały wcześniej. Mam 29 lat obecnie a męczę się z tym dziadostwem (rzekomą nerwicą) już 9 lat!!! Nic nie pomaga, nie wiem co robić... na psychoterapie nie chodziłem bo mnie na to nie było stać, teraz się nad tym zastanawiam...może warto spróbować, sam już nie wiem....
  15. finlandia, Gdybym ja to wiedział jak o tym zapomnieć....
  16. Taki niajki ten dzień, z resztą jak wszystkie... Serce mi dokucza, troche za duzo pepsi wypiłem i kawy i pocieszam się że to dlatego...
  17. haribo190

    Co teraz robisz?

    Robię pompki żeby zagłuszyć wewnętrzny niepokój... słucham muzyki...
  18. A co powiecie na pisk w uch jako objaw nerwicy i zwiastun ataku???? Miał tak ktoś z Was??? Bo ostatnio zauważyłem że tak właśnie się u mnie atak zaczyna. Ma ktoś podobnie???
  19. Masakra, atak za atakiem goniony napadem.....
  20. Wczorajsze trzy piwa wypite podczas oglądania meczu dają o sobie znać, serce wali jak szalone w głowie pisk! Masakra! Sam sobie jestem winien...
  21. finlandia, tyle badan co ja już miałem, dwa razy rezonans głowy, setki badań kardiologicznych, usg brzucha itp itd... i dalej nic.... Nie wiem juz co z tym dziadostwem zrobic...
  22. Ina86, Ja brałem kiedyś citaxin i nie tolerowałem go wcale, później na afobamie jechałem prze prawie rok, teraz nie biorę afobamu od świąt i jeszcze ciężko znoszę tą abstynencje.... na spanie nie biorę nic.
  23. To bardzo ci zadroszczę, ja spałem kiepsko, budziłem się chyba z 10 razy, taki przerwyany sen nie daje zadnego odpoczynku, teraz siedzę w pracy i oczy mi się zamykają, jeszcze ta ciapa za oknem też mnie dobija. -- 30 sty 2013, 10:37 -- Ina86, duzo słyszałem o tym triticco, podobno dobry lek, napisz coś więcej jak się po tym czułaś? dostałaś to typowo na bezsenność czy ogólnie na nerwicę???
  24. fatuma03, bezsenność to cos z czym czesto się mierzę, takie nocne przemyslenia byłby ciekawe
  25. Hmmm... może poza wątkiem Mój dzisiajszy dzień przydał by się wątek Moja dzisiejsza noc???????
×