Można być permanentnym lordem mhroku,tyle że swoimi frustracjami,mhrokiem,boolem i resztą,trzeba jakoś względnie zgrabnie manipulować,obracać w żart,starać się śmiać z tego,coby pjerdolca nie dostać,jeśli jednak człowiek TYLKO narzeka i pogrąża się w tym,zniechęca innych do siebie,ale też i samego siebie zamęczy....(true story na własnym przykładzie),poględzić zawsze można,więcej lub mniej,ale nie ciągle i na wszystko,albo choć starać się tego unikać.
Co do grona stałych znajomych...na piwo,na pewno trzeba na to mieć hajs,głupkowaty humor i cierpliwość do normalsów.
Przede wszystkim...chęć by w takim gronie siedzieć.
Ale nie wiem,jestę nołlajfę i raczej mi z tym z gyt.