fatuma03

nieboszczyk, to jest dluga i bolesna sprawa,jeszcze w dodatku nie dokonczona. dlatego nie moge o tym pisac. nie chce sie gorzej denerrwowac

perla86, ale do lekarza idz. nie dzis to jutro. moze to nmc strasznego ale lepi.ej sprawdz

nieboszczyk, zrobil okropne rzeczy,tez zwichrowal mi psyche ale w inny perfidny sposobl

perla86, nie wiem. moze to jakies nerwobole? powinnas isc doo lekarza. jesli dobrze rozumiem to tam gdzie cie bolii sa wezly chlonne a to znowu oznacza oslabienie odpornoscci organizmu -- 26 lis 2012, 15:41 -- perla86, idz jak najszybciej do lekarza albo na pogotowie bo njesli to(odpukac) cos powaznego to nie ma na co czekac

nieboszczyk, nie chodzi tu o kase ale cos o wiele cenniejszego. ale juz ci pisalam-nie chce tego wspominac.zbyt bolesne

perla86, mnie jak serce boli z nerwow to bol tak promieniuje ze i reka i zoladek. doslownie jakby mnie wszystko bolalo. dopiero jak wezme tabletki to wiem ze to na pewno bylo serce -- 26 lis 2012, 15:02 -- perla86, mnie jak serce boli z nerwow to bol tak promieniuje ze i reka i zoladek. doslownie jakby mnie wszystko bolalo. dopiero jak wezme tabletki to wiem ze to na pewno bylo serce

l secretladykkk, szkoda ze rzadziej bedziesz zagladac. bardzo mi pomagaja twoje rady. uumiesz podtrzymac czlowieka na duchu

secretladykkk, jak bede u tego nowego lekarza to wspomne mu o tym leku co piszesz. bo ja tto po czesci sama sie lecze. powinnam brac dwa razy po 2mg a biore po trzy. dawno nie przekroczyylam dawki ale zdarzalo sie boje sie ze znow zwieksze a nie chce. kiedys brralam nawet po pol paczki na dzien. czulam sie super ale gdyby teraz do tego doszlo to by byla moja wielka porazkal

odkxws sarna87, sarna87, wlasnie wrocilam z rehabilitacji z synkiem.jazda mnie odprezyla ale teraz leki wracaja. wiesz,taka trauma z dnia na dzien moze zrobic z czlowieka wrak. walcze z tym ale na razie ciagle przegrywam...p

ja za chwile jade z synem na rehabilitacje. mam potworne leki choc tabletki wzielam. dobrze ze maz ze mna jedzie bo sama nie dalabym rady.jak wszystko dobrze pozalatwiam to moze mi sie poprawi bo bede wiedziala ze dalam rade

nieboszczyk, to malo powiedziane. starzy mi popsuli dziecinstwo i czesc doroslego zycia a on dokonczyl dzielo. nie chce o tym pisac,thym bardziej ze prąktycznie nic o tobie nie wiem bo nie piszesz o sobie. tyle ci powiem ze zabral mi to co najcenniejsze a zycie zamienil na jakis czas w pieklo.

tez ide juz0 prubowac spac. dzieki wam wszystkim za wsparcie.miych snow

nieboszczyk, tak ale to nie o mnie chodzi ale o kogos kkogo nawet czlowiekiem nie mozna nazwacc. na prawde,dzis nie chce o tym pisac

nieboszczyk, moj syn ma 3 lata jest slicznym,kochanym dzieckiem.jest rehabiliitowany jutro na11tez z nim jade bo w moim miescie nie ma placowki odpowiedniej dla niego.staram sie laczyc jego zaburzenia ze swoimi. staram sie. dziekki ze sie nim zainteresowales bo uwierz- malo kogo to obchodzi. nie gniewaj sie ale to co napisalam o usc i o tym wszystkim- podtrzymuje. a co do shizofrenii- to jest inny rozdzial mojego zycia.bolesny okrutnie. powiem tylko tyle- ciesze sie ze zyje i ze do tragedii nie doszlo.na razie,bo to nie skonczony rozdzial. ale teraz nie chce o tym myslec

b]sarna87[/b], wiesz to takk jest po traumatycznych przejsciachh.ja rok temu stracilam ciaze a u synka stwierdzono autyzm. no i mam poggorszenie. tez mamm super lekarza a mimo to planuje konsultacje z innym. tobie tez tak radze.nie zaszkodzi,a moze akurat pomoze? powodzonka

sarna87, wiem jak to jestdawno tego nie mialam ale tego sie nie zapomina. jja dodatkowo maam leki zwiiazane z bliskimi. boje sie ze ktos ciezko zachoruje i umrze. musisz koniecznie powiedziec to lekarzowi -- 25 lis 2012, 20:08 -- sarna87, wiem jak to jestdawno tego nie mialam ale tego sie nie zapomina. jja dodatkowo maam leki zwiiazane z bliskimi. boje sie ze ktos ciezko zachoruje i umrze. musisz koniecznie powiedziec to lekarzowi

secretladykkk, jutro z malym na rehabilitacje wiec predzej pojutrze.dam znac na pewno

siostrawiatru, ja to wolalabym zeby mnie cos fizycznie bolalo niz to co opisujesz.bo ja mom tak samo. nie funkcjonuje normalnie a mam rodzine,obowiazki.ale jak tu cokolwiek zrobic kiedy czujesz ze za chwile stanie sie cos strasznego? nawet tabletke ciezko wziasc przy takiejj trzesawce

no to juz blizej niz de.alej. wieczor,noc,poranek...i ta obawa-bedzie lepie j czy gorzej? -- 25 lis 2012, 18:29 -- no to juz blizej niz de.alej. wieczor,noc,poranek...i ta obawa-bedzie lepie j czy gorzej?

magda771, mi serce szaleje,znam to uczucie paniki,robi sie slabo,nogi sie uginaja trzesawka. biore na tto propramolol bo mam stwierdzona tachykardie na tle nerwowym wszystko

Michuj, tez sie nigdy nie ochajtasz. choroba to choroba,trudno. a jako lek proponuje browarka -- 25 lis 2012, 17:33 -- carlosbueno, kazdy czlowiek ma jakas osobowosc. takiej calkiem prawidlowej to w dzissiejszych czasach ze swieca szukac. wiem to od psychiatry. kilka razy mialam badania w kierunku osobowosci. bonderline tez mi wychodzilo. a poza tym zgadzam sie z tym co napisales na temat osobowosci

nieboszczyk, nieboszczyk, wyprowadze go z tego. mam cel w tym by zdrowiec. a poki co to proponuje zakaz malzenstw dla wszystkich nerwicowcow,cukrzykow,rakowcow,astmatykow,chodzacych w okulaarach,majacych hemoroidy itd. wesolo bedzie,tyle ze usc przestana istniec bo nie znam czlowieka kttoremu by nic nie dolegalo

nieboszczyk, nieboszczyk, jeestem osoba swiadoma choc znerwicowana i nigdy nie dopuszcze do tego ze y traktowac mnie jak rosliine co to nie moze zadecydowac czy ochajtac sie czy nie.tym bardziej zze nie jjestem chora psychicznie. a tak dla twojej wiadomosci,-kiedy bralam slub to bylam zdrowa,prochow nie bralam a teraz mi sie pogorszylo bo urodzilam syna z autyzmem i mam jeszcze inne problemy.to robi ze mnie niepoczytalna?

nieboszczyk, pomimo nerwicy jestem ossoba pocczytalna,zadna trauma z dziecinstwa nie zrobi ze mnie rosliny ktora nie ma prrawa decydowac o tym,czy ochajtam sie czy nie. wylecze sie z tego,wierze w to. a

nieboszczyk, tak. tylko wedlog prawa ja jestem zdrowa tyilko znerwicowana. gdyby na to patrzec to malo co by slubow bylo