wstaję rano... słucham pretensji całego świata przy śniadaniu... mam dosyć... siedzę przy komputerze... zaraz będę siedział nad podręcznikami, których kartki odstraszają mnie swoim zapachem... a potem pewnie znowu będę coś pisał... usiądę na fotelu i będę słuchał mojej ukochanej muzyki... to pozwoli mi się wyciszyć...