Hmm...
No fakt dziwnie wygląda taka sytuacja..
Kiedyś miałam taką sytuację właśnie i dobrze to określiłeś .. Uznałam chłopaka jako podrywacza..
Więc ciężko mi określić co mógłbyś w takiej sytuacji odpowiedzieć..
Próbowałeś np. w kinie kogoś poznać.. Tam też bywają dziewczyny bez par..