silence_sadness
Użytkownik-
Postów
2 753 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez silence_sadness
-
I to pewnie z setki hmm... Masz ulubione zwierzę??
-
Ja tam twierdzę , że mój mózg działa na najwyższych obrotach zawsze.. Dziwię się , że niektórych myślenie boli..
-
Nie mam Czy masz skarpetki na nogach??
-
Co według Ciebie robi teraz osoba powyżej?
silence_sadness odpowiedział(a) na shadow_no temat w Zabawy
Svafa, oddycha zachłannie .. -
Tak jak "każdy" z nas tutaj... He...
-
Hmm... To myślę , że warto wrócić do tego ..
-
Kiedyś czytajac coś zwróciłam uwagę na jedno zdanie... "Inteligentni ludzie nigdy sie nie nudzą .. " -- 06 lis 2012, 02:24 -- monk.2000, O.o. Na jakiej gitarce się uczysz?? Dobry pomysł... Pewnie komuś zapewne pomoze..
-
monk.2000, W podpisie masz link klubu wsparcia dla maturzystów.. Możesz na tenn temat się wypowiedzieć?
-
monk.2000, Uwielbiam mocne brzmienia.. Dźwięk elektrycznej gitarki to ukojenie dla duszy.. Aż tak daleko nie zaszłam.. bo.. Nie mam ulubionego albumu, bądź wykonawcy.. Mam swój własny zbiór piosenek.. Uogólniać nie będę bo i po co..
-
No, no...
-
Aż mnie kaszel złapał.. No to sobie znalazłeś zajęcie.. Zawsze jakieś szperanie w necie... Jak to informatyk... Rock?? O. Co konkretnie z tego rock'a słuchałes?
-
To coś tym razem te Twoje zastanowienie się "po środku" Cię zawiodło.. Czego słuchasz?? Coś o playliście wspominałes..
-
monk.2000, ależ dowciapny .. Długo zastanawiałes się nad treścią tego postu?? A z działu nie skorzystam , zostawię go dla bardziej potrzebujących..
-
Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?
silence_sadness odpowiedział(a) na d65000 temat w Seksuologia
człowiek nerwica, nie zawsze taka sytuacja musi oznacza własnie litość.. He... zanim wzięłam się za odpis chciałam napisać jako nick <świnia> chwilowe zagapienie na avatar.. :) -
Zdrada i jej konsekwencje
silence_sadness odpowiedział(a) na Kejsi temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Hmm... Stałaś się pocieszycielką.. Mogę jedynie przypuszczać jak jest Ci źle, jak boli , jak to jest kiedy tracisz kogoś najważniejszego , wiesz , że nie "jest" już "Twój".. mimo, ze jest obok.. Ech.. ciężka sprawa.. Moim zdaniem to ostateczny koniec. Nie łudź się dziewczyno ponieważ to jego wybór, jest człowiekiem dorosłym , dojrzałym więc myśli świadomie rzekomo "uczuciami" ciekawe.. Jego wybór .. pozwól mu odejść.. Nie był Ciebie wart.. Spójrz na to tak.. skoro raz coś takiego zrobił dobrze wiedząc w co ponownie sie pakuje to na tym to się kończy.. Zranił cię... Wróci może kiedyś i co?? Chciałabyś być znowu jego pocieszeniem ?? Gdy tamta go ponownie zrobi w "rogi"... Bedzie w stanie ponownie Cie porzucić bo znowu zacznie kierować się "uczuciami".. DLA MNIE TEN ZWIĄZEK JUŻ NIE ISTNIEJE!! Nie wiem... To moje zdanie.. -
monk.2000, nie dla mnie chyba to.. Nie mam szczęścia w kartach..
-
Tomcio Nerwica, no widzisz monk.2000, najpierw przedstaw zasady tego "kurnika"..
-
Svafa, Bye, bye... monk.2000, może być... A tej kolacji to jednak nikt mi nie zrobi.. ech..
-
Idź zrób mi kolację
-
Jaki tu spokój na na na na...
-
Co według Ciebie robi teraz osoba powyżej?
silence_sadness odpowiedział(a) na shadow_no temat w Zabawy
Svafa, bierze relaksacyjną kąpiel w pianie ;D -
aviska, Cześć.. Svafa, dobranoc..
-
Przyszła i pora żebym ja się wygadała.
silence_sadness odpowiedział(a) na temat w Problemy w związkach i w rodzinie
Wiesz , to właśnie chyba w tym tkwi problem.. Nie pogodziłaś się ze śmiercią Ojca, masz do niego żal , że zostawił Cię w najmniej oczekiwanym momencie kiedy był potrzebny.. Można powiedzieć był "wszystkim".. -
I kolejny dzień dobiegł końca.. Jego miejsce zajęła noc Cześć nocne Mary.. ;D
-
Responsible - odpowiedzialny