Skocz do zawartości
Nerwica.com

Blake.L.Riley

Użytkownik
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Blake.L.Riley

  1. Wcale Ci się nie dziwię, ze nie masz ochoty wstawać z łóżka. Nie wyobrażam sobie nawet jak musi boleć strata kogoś bliskiego w tak gwałtowny sposób. Trudno Ci się będzie teraz pozbierać, ale nie masz wyjścia. Zmuś się i przypadkiem nie izoluj od ludzi w taki momencie (wiem, ze teraz nie izolujesz - ale na wszelki wypadek mówię gdyby Ci przyszło do głowy zamknąć się w domu, zwinąć pod kołdrą w kulkę i płakać w poduszkę).
  2. Keji - poznawanie nowych ludzi w ogole jest męczące - tak uściśle :) Dla mnie to był zawsze horror..
  3. Troche mi to przypomina moją sytuację... tak więc radę mam tylko jedną. Zmień numer (żeby Cię nie kusiło odpisywać), żyj swoim życiem, a z nia daj sobie spokój. Z jej strony to takie sprawdzanie czy coś do Ciebie jeszcze czuje, czy nie - tak sądzę. Dreszczyk emocji kiedy ją olewasz, kiedy nabierasz zainteresowania ona swoje traci.. i tak będzie to wyglądało póki nogą nie tupniesz i sie z niej nie wyleczysz.
×