Hakuna matata
Rano gdy wstawałam, myślałam, że będę mieć dzień do dupy, humor jakiś taki z tyłka. Później się to zmieniło, na szczęście. Mam nadzieję, że nie puści.
omeeena, będzie dobrze, dasz radę!
Hakuna matata
Rano gdy wstawałam, myślałam, że będę mieć dzień do dupy, humor jakiś taki z tyłka. Później się to zmieniło, na szczęście. Mam nadzieję, że nie puści.
omeeena, będzie dobrze, dasz radę!
fozzie, napisz choć jak wrażenia...
Calineczka1990, czemu nie mieszkasz w trójmieście, miałabym z kim jeździć na rolach
Jakiż piękny dziś dzień, w końcu może ta wiosna dojdzie;)
fozzie, napisz choć jak wrażenia...
Calineczka1990, czemu nie mieszkasz w trójmieście, miałabym z kim jeździć na rolach
Jakiż piękny dziś dzień, w końcu może ta wiosna dojdzie;)
Właśnie skończyłam oglądać i jak dla mnie nic specjalnego... Liczyłam na coś więcej i się trochę zawiodłam, film przewidywalny, dosyć oklepany motyw tyle, że 'ubarwiony' problemami natury psychicznej.
Co do Jennifer Lawrence, może i jest dobrą aktorką (w co nie wątpię), ale żeby zaraz oskara dostać za tę rolę? Nie ogarniam tego.