Skocz do zawartości
Nerwica.com

icrew

Użytkownik
  • Postów

    221
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez icrew

  1. Biore leki na nerwice od 2,5 miesiaca i bylo ok ale czasami tak jakos dziwnie sie zle poczuje. Przed chwila tak na jezyku mi sie slono zrobilo, dziwne uczucie... tak cierpko i mi sie slabo zrobilo tak dziwnie, nie wiem jak to opisac. Czy takie objawy tez moze dawac nerwica nawet jak biore leki i nie mysle za bardzo o niej?
  2. Jestem po zabiegach (10) i zastrzykach. Zabiegi mialem: - solux - magnetronik - laser Zastrzyki Nivalin 2,5mg. Jest jakby troche lepiej ale caly czas odczuwam ten scisk w glowie... Moze lekarz mi jeszcze zaleci jakies cwiczenia czy masaze? Objawow dusznosci juz nie mam wiec chyba ta glowa to od kregoslupa... -- 04 cze 2014, 10:19 -- Witam po kilkumiesiecznej przerwie. Biore juz Venlectine 75mg ponad pol roku i wszystko bylo ok do wczoraj. Na treningu po 21 zrobilo mi sie jakos dziwnie goraco i takie mrowki w nogach. Nie chcialem juz cwiczyc i przerwalem. Od dzis rana czuje sie zle, mam mocniejsze pobolewanie glowy, uderzenia goraca, poboloewanie w okolicy zoladka, duze oslabienie i bole miesni. Za 3 dni wyjezdzam do Hiszpanii na 2 tygodnie i nie wiem czy to moze byc tez powod i jest to spowodowane stresem? nerwica? Przypomne, ze lecze nerwice lekowa juz okolo roku. Zona wczesniej skarzyla sie na podobne objawy, jakies 2 dni temu... Co o tym myslicie? Czy to jakas choroba czy raczej nerwica daje znac?
  3. Na obecna chwile objawy nerwicy zniknely mi na 90%. Nie mam juz ciezkosci oddechu itd. Mam nadzieje, ze bedzie coraz lepiej :)
  4. depas no to chyba teraz wiem od czego mam mimowolne skurcze miesni dloni czasami. Maly palec u prawej reki mi skacze i widac na dloni, ze miesien sie tak kurczy i to wyglada tak jak puls, pulsowanie tej czesci ciala. To moze byc od wenlafaksyny wlasnie?
  5. Wlasnie, a jakie jeszcze skutki moze niesc za soba dlugotrwale branie wenlafaksyny? Terpia polroczna np. Czy to cos szkodzi na organizm czy raczej nie?
  6. Jeszcze napisze kilka zdan o mojej nerwicy. Pierwszy atak dostalem w lipcu 2012 roku i bylo to bardzo niespodziewanie. Mialem wtedy leciec samolotem do Katowic do mojego lekarza ILADS (leczylem chlamydie i podejrzenie boreliozy). Jechalem autem i nagle poczulem sie slabo tak dziwnie, zaczelo mi brakowac tchu, pozniej caly czas bylo coraz gorzej z oddechem i sila. Myslalem, ze te bakterie dalej w mnie siedza i sie pogarsza wszystko i nakrecalem sie jeszcze bardziej bo pierwszy raz mialem takie objawy. Leczylem sie na chlamydie pneumoniae i chorowalem od wrzesnia 2010 roku. W Goleniowie na lotnisku tak sie zle czulem, ze tuz przed wylotem zadecydowalem, ze jednak nie lece, karetka mnie zabrala z Goleniowa do szpitala i podali mi jakies mineraly czy cos w kroplowce, a czulem sie caly czas bardzo zle. Bardzo ciezki oddech, scisk w mostku itd. Po kilku dniach meki pojechalem pociagiem do tego lekarza w Katowicach. Podroz ta byla pieklem, myslalem ze tam nie dojade, czulem sie jakbym umieral, taki slaby i dusilem sie. Po powrocie wykupilem antybiotyki i zaczalem brac, po jakis 2 tyg troche objawy zmalaly. Nie wiem czy to placebo czy faktycznie mialem jakies bakterie... ale teraz mi sie wydaje, ze to nerwica tak powodowala bo wczesniej leczylem sie pol roku antybiotykami i nie mialem w ogole takich objawow. 2 tygodnie przed tym wyjazdem do lekarza tez mialem meke. W nocy nie moglem spac, bylem kilka razy w szpitalu na SOR. Mialem dusznosci, uderzenia goraca do glowy, robilo mi sie slabo, drganie miesni itd. Czulem sie tak samo jakbym mial miec zawal czy cos podobnego. Teraz juz jest duzo lepiej niz wtedy ale czuje jeszcze czasami mocniejszy ten scisk w mostku, ciezki oddech, a ostatnie tez takie skurcze miesni dloni. Maly palec mi tak pulsuje i nie moge nic na to poradzic. Czulem tez takie skurcze i pulsowanie w lewym przedramieniu. Biore magnez + potas od wczoraj i zobaczymy czy to cos da. Do tego lecze tez ten kregoslup. Co o tym myslisz? Czy to faktycznie nerwica moze to wszystko powodowac? Te skurcze miesni sa takie jakby bicie serca co sekunde takie pulsowanie i pare razy, a pozniej mija i za jakis czas znowu. Moze to jakies problemy krazeniowe czy raczej nie?
  7. Oby, dzieki za odpowiedzi.
  8. Robilem juz tyle wynikow i wychodzily ok, a lekarze mi mowili ze to nerwica na 100% a ja nie wierzylem juz ponad rok temu bo myslalem, ze dalej sie mecze z ta chlamydioza.
  9. A te objawy co pisalem to wskazuja wlasnie na nerwice lekowa? Pomijajac te od kregoslupa.
  10. Myslalem ale jeszcze chcialem sie wstrzymac, poczekac i zobaczyc jak leki zadzialaja.
  11. Wlasnie pisalem w innym poscie, ze wyszly mi zmiany w szyjnym: Wykonano badanie TK kręgosłupa szyjnego. Uwidoczniono niewielkie kostne zmiany zwyrodnieniowe. Zagłębienie po stronie lewej w górnej powierzchni trzonu kręgu C3 ma charakter dotrzonowej wypukliny jądra miażdżystego tarczy międzytrzonowej C2/C3. Klinowate obniżenia ku tyłowi szpar miedzytrzonowych C3/C4 i C4/C5. W badanym odcinku kręgosłupa nie stwierdzono dokanałowych przepuklin tarcz międzytrzonowych. W RTG tak samo widac, lekarz mowil.
  12. Przed braniem lekow mialem identycznie. Od okolo 2 lat mam takie bole w czesci potylicznej, sztywnosc karku itd, a ostatnio sie nasilily jeszcze. Wiem, ze mam zmiany w kregoslupie szyjnym to moze tez byc od tego.
  13. Tak mowilem jemu co i jak po kolei i od kiedy mam te objawy. Na ta sztywnosc karku, bole czesci potylicznej glowy to na pewno ma wplyw ten uraz kregoslupa szyjnego i wypuklina. Odczuwam tez takie klucie i rozpieranie w kregoslupie ledzwiowym i zobaczymy czy tez bede musial zrobic TK. Z RTG nie wyszlo tam nic zlego ale TK to moze juz cos pokazac. Ale jesli chodzi o RTG szyjnego to ortopeda od razu zobaczyl, ze cos jest nie tak i pytal sie czy mialem jakis wypadek czy co...
  14. Witam. Bardzo prosze o przeczytanie uwaznie mojej skroconej historii choroby. Napisze w skrocie jak to sie miala moja historia i czy to moglo wplynac na rozwiniecie sie nerwicy lekowej? Pisalem to na dzien dzisiejszy po tych wszystkich wydarzeniach. W sierpniu 2010 roku w wakacje dostalem jakiejs dziwnej infekcji. Jakis czas pozniej zaczalem miec dziwne objawy takie jak bole prostaty, zoladka, stany podgoraczkowe bardzo dlugo, bole glowy, bardzo duze oslabienie itd. Nie wiedzialem co to jest i zaczalem sie bardzo martwic, ze to jakis HIV czy cos... 2 miesiace ponad to mialem wyjete z zyciorysu. Objawy nie ustepowaly, a ja caly czas nie wiedzialem co to jest. Zrobilem w koncu badanie na HIV, WR i byly ujemne ale nadal sie martwilem. Poczytalem w Internecie, ze to moga byc jakies bakterie i zaczalem szukac, bylem strasznie nakrecony. Zrobilem w koncu badania na chlamydie i wyszla dodatnia, naczytalem sie o tym, ze czasami trzeba to leczyc nawet kilka lat i caly czas sie stresowalem. Znalazlem lekarza leczacego metoda ILADS do ktorego jezdzilem do Olsztyna pol roku. Bralem duze dawki antybiotykow (po 2-3 na raz). Objawy caly czas byly ale jakby mniejsze. Zawsze odczuwalem, ze cos jest nie tak. Wtedy nie mialem jeszcze problemow z oddechem itd. Ciagle zylem w przekonaniu, ze cos jeszcze jest nie tak i odczuwam jakies objawy az w koncu w lipcu 2012 roku pierwszy raz mialem dziwny atak i nie widzialem co to jest. Zaczelo mi sie robic slabo i mialem takie problemy z oddechem przez 2 tygodnie, ze myslalem ze sie juz udusze. Nie moglem prawie powietrza lapac, taka ciezkosc w mostku i oslabienie, uderzenia goraca do glowy... ledwo chodzilem. Lekarze tu mowili, ze to nerwica na pewno, a ja nie wierzylem nadal. Myslalem, ze to dalej te bakterie i jest coraz gorzej ze mna. Znowu zaczalem sie leczyc drugie pol roku antybiotykow ale tym razem w Zabrzu. Leczenie nie przynioslo zadnych zmian z tymi bolami glowy itd wiec odpuscilem bo szkoda tyle sie truc antybiotykami. Robilem tyle badan, ze malo kto tyle ma (cala teczka). Zrobilem badania RTG i teraz sie okazalo, ze mam zmiany w odcinku szyjnym kregoslupa (13 lat tancze breakdance, a od 18 lat pracuje duzo przy komputerze po 8godz dziennie minimum, mam 27 lat). Pozniej zrobilem tomografie. Opis badania: Wykonano badanie TK kręgosłupa szyjnego. Uwidoczniono niewielkie kostne zmiany zwyrodnieniowe. Zagłębienie po stronie lewej w górnej powierzchni trzonu kręgu C3 ma charakter dotrzonowej wypukliny jądra miażdżystego tarczy międzytrzonowej C2/C3. Klinowate obniżenia ku tyłowi szpar miedzytrzonowych C3/C4 i C4/C5. W badanym odcinku kręgosłupa nie stwierdzono dokanałowych przepuklin tarcz międzytrzonowych. Teraz wiem, ze juz raczej nie sa to bakterie i zaczalem leczyc tez nerwice od miesiaca ale nadal odczuwam czasami taka ciezkosc w nadbrzuszu i jakby sie ciezej oddychalo. To chyba dalej ta nerwica, ktorej sie nabawilem? Czy te wszystkie wydarzenia mogly sie przyczynic do powstania tej nerwicy, ktora sie pierwszy raz odezwala w lipcu 2012 roku i byla wtedy najsilniejsza? Moje ataki wygladaly tak, ze nagle robilo mi sie slabo i mialem takie uderzenia goraca do glowy, nogi jak z waty, bardzo duza ciezkosc oddechu, uczucie umierania... W lipcu 2012 roku mialem najwieksze problemy z tym oddechem (1 atak). Ostatnio jak mialem atak to doszly tez bezwarunkowe drgania miesni i szczeka mi tez tak dziwnie latala i nie moglem tego opanowac. Do tego czulem sie tak dziwnie, ze nie moglem z siebie wydusic zadnego slowa, jakby mnie zblokowalo. Czy takie cos moze byc przez nerwice?
  15. Pomimo tego, ze biore leki nerwicowe juz miesiac - Venlectine 75mg i Hydroxyzinum to wczoraj prawie mialem atak leku (od paru dni sie nasilaly powoli znowu problemy z uciskiem w mostku, oddechem itd.) ... poczulem sie slabo, zawroty glowy, duzy scisk w mostku i slabosc miesni, ciezki oddech.. ale nie mialem drgan miesni ani takiego ataku jak miesiac temu... ale nieduzo brakowalo i juz bym mial taki atak.... Czy leki nie powinny tego hamowac? Do tego nasilily mi sie bole w kregoslupie, odcinku ledzwiowym takie klucie dziwne, slabosc i caly czas scisk w tylnej czesci glowy, sztywnosc karku itd. Jesli wyniki wychodza ok to nie mam sie co martwic, ze to dalej moga byc jakies bakterie atypowe?
  16. Od okolo miesiaca lecze sie na nerwice lekowa. Biore Venlectine, a od 1,5tyg do tego Hydroxyzinum. Objawy ucisku w mostku, ciezkiego oddechu mi zmalaly i prawie juz ich nie czulem ale od 2-3 dni znowu jakby sie nasililo. Nie jest to tak mocno jak wtedy ale odczuwam taka ciezkosc w mostku i ciezej sie oddycha. Ten objaw ogolnie mam od roku codziennie. Czy pozniej moze to minac? Bo miesiac leczenia nerwicy lekowej to dopiero bardzo malo co?
  17. Od okolo miesiaca lecze sie na nerwice lekowa. Biore Venlectine, a od 1,5tyg do tego Hydroxyzinum. Objawy ucisku w mostku, ciezkiego oddechu mi zmalaly i prawie juz ich nie czulem ale od 2-3 dni znowu jakby sie nasililo. Nie jest to tak mocno jak wtedy ale odczuwam taka ciezkosc w mostku i ciezej sie oddycha. Ten objaw ogolnie mam od roku codziennie. Czy pozniej moze to minac? Bo miesiac leczenia nerwicy lekowej to dopiero bardzo malo co?
  18. Jeszcze nie wiem na 100% czy to tylko kregoslup i nerwica czy cos innego jeszcze nie tak. Czasami mam tak dziwnie, ze slysze taki pisk w uszach i mi sie slabo zrobi, tak dziwnie w glowie... mieliscie takie cos? Tak nagle takie cos lapie, a nie czuje zadnego stresu w sobie czy leku. Co moze takie objawy jeszcze dawac?
  19. Moje problemy ze zdrowiem zaczely sie we wrzesniu 2010 roku. Mialem wtedy jakas infekcje (chlamydia pneumoniae). Leczylem sie bardzo dlugo antybiotykami ale niewszystkie objawy ustepowaly. Caly czas wzialem je z ta bakteria i nadal bralem antybiotyki. Zaznacze jeszcze, ze od 13 lat tancze breakdance i od 20 lat siedze bardzo duzo przy komputerze (praca) - minimum 8godz dziennie. Po 3 latach roznych objawow popadlem tez w nerwice lekowa, ktora lecze od miesiaca. Jesli chodzi o bole z tylu glowy (mam je od ponad 1,5 roku non stop). Poszedlem w koncu do dobrego ortopedy i jak zobaczyl moje zdjecie RTG odcinka szyjnego to sie za glowe zlapal i pytal czy jakis wypadek gdzies mialem itd... ale ja nie mialem, mowilem ze tancze breakdance od nastu lat itd. Zalecil zrobic tomografie jak najszybciej. Mam ja 11 czerwca. Od 2-3 tyg znacznie nasilil sie bol kregoslupa w okolicy szyjnej i ledzwiowej. Uczucie klucia i rozpierania. Do tego caly czas scisk w potylicy, ktory prawie nie mija. Jedynie rano po przebudzeniu czuje go najmniej. Lekarz powiedzial, ze mozna to wyleczyc... ale jeszcze musze czekac na tomografie odcinka szyjnego i ciekawe co tam dokladnie jest. Mialem wczesniej rezonans glowy i tomografie glowy i wszystko wyszlo ok. Po takich objawach tyle czasu co moglo mi sie tam zrobic? Czy moge teraz cos robic aby poprawic samopoczucie i zmniejszyc te bole glowy? Nosze kolnierz tez od tygodnia i spie na poduszce ortopedycznej jak zalecil lekarz. Ciekawe czy bede mogl jeszcze powrocic do treningow breakdance bo nie wyobrazam sobie zeby juz nie moc tanczyc... Czy to uczucie ucisku w mostku i dusznosci przez tak dlugi czas tez moga byc od kregoslupa czy raczej nerwicowe? Biore juz leki 3 tygodnie.
  20. Biore Venlectine juz od okolo 2 tygodni i jest duzo lepiej z oddechem u mnie. Czasami jeszcze odczuwam ten nacisk w mostku i ciezki oddech ale juz duzo mniej. Ciekawe czy z czasem mi to calkiem minie...
×