PoznacSiebie

Difane, dobrze...

Każdy będzie stał w kolejce do czegoś innego

Candy14, eee....zrozumiałem że o 14 sie spotykamy, no ale można przesunąć wyjazd o pół godziny kein problem Ale kolejka do czego? Do parku Oliwskiego? Tam właśnie mamy się spotkać, nieprawdaż?

Candy14, no jak chcecie. Gdyby się coś zmieniło to u mnie wyjazd o 13.30 a i miejsce na osiołku się znajdzie

Freak696, prawdziwy z Ciebie freak

Steviear, naszkicujesz mnie Zdaje się że jestem drugie w kolejce po Izie

Candy14, czyli jaka dobrze zrozumiałem to dojeżdżacie do mnie przesiadacie się w moją furę i potem wio na Gdańsk? A o której będziecie u mnie ? kto jeszcze ze mną chce się zabrać? Wiem że Difane jeszcze chcę, to zostaje mi jedno miejsce wolne, myślę że Steviear może je wykorzystać

Candy14, to wy też z mojej strony jedziecie? To się jeszcze okaże że sie zmieścimy na jednego osiołka

Pisać kto się chce zabrać ze mną. Oferuję następujący transport :

mi tam pasuję, chętne osoby zabieram po drodze

znakomity plan Candy14, nie, w drodze wyjątku na osiołku przyjadę Proponuję ustalić konkretną bodzinę tam na miejscu a sprawą dojazdu to już się dalej zajmiemy.

ja tam bardziej za spacerem i poszukiwaniem tego kamienia niż zoo, ale ostatecznie mogę się skusić bo dawno tam nie byłem. Tylko to trzeba było jakoś w południe wyjechać

przez żołądek do serca Steviear, dokładnie tak samo czuje, wkurwionyy w domy nie będę siedział. To już trzy osoby zgłaszają chęć wyjścia z domu w ten weekend, można to połączyć -- 26 lut 2014, 22:47 -- do lasu

carlosbueno, no właśnie ostatnio masa ci spadła i wyglądasz na niedożywionego No ale Ty też się możesz pochwalić historiami że cię kobiety karmiły np. ta starsza kucharka

morał z tego taki że trzeba wyglądać na dobrze odżywioną, wtedy się ma spokój

izaa, może myślał że jesteś niedożywiona, w końcu bardzo szczupła jesteś -- 26 lut 2014, 22:09 -- Ja już się zastanawiam co będę robił w weekend, odkąd pracuję nie wyobrażam sobie przesiedzieć weekend w domu, po prostu muszę jakoś odreagować, zrobić coś fajnego tylko nie wiem co... Nie kroi się przypadkiem jaki zlot trójmiejski?

Steviear, tą kasę co byśmy zaoszczędzili nie idąc do knajpy wydamy na mandat

izaa, w zeszłym roku byłem właśnie pod koniec lutego na kuligu, może jak jeszcze pogoda dopisze to kulig

Głosuje za plażą (zlot wersja extreme )

Freak696, dobrze że to dopisałeś, wszystko stało się jasne

Candy14, Carlos z Gosią z buta do Pucka zapitalali Żart. Przekimałem ich u siebie, nakarmiłem, napoiłem i rano pojechali do siebie, wiem, jestem dobrym samarytaninem

izaa, dałbym zwyczajowo Kai Waplo, fakt, choć przy tej ilości osób ja osobiście maiłem problemy z komunikacją , i skupiłem się na tylko paru osobach, z wieloma nie zamieniłem nawet słowa Rzucam propozycję żeby następny zlot był w Barbadosie, tam jako dodatkową atrakcją są tańce kto chce, a i można po prostu rozmawiać przy stole do późnych godzin nocnych. Co Wy na to?

Steviear, wydawało mi sie że po prostu chciałaś się napić a Ty uknułaś misterny plan żebym ja mniej wypił, no no... Kurde przypomniałem sobie że zapomniałem podpierd**ić pokala

Było jak zawsze zajebiście, fajnie że tym razem udało mi się porozmawiać z nowymi osobami Obecnie dochodzę jeszcze do siebie

Aurora92, jeśli to Ci poprawi samopoczucie to powiem że nawet jak się bardzo przykładałem to nigdy nie miałem więcej niż ok 4,2 -- 22 lut 2014, 16:44 -- Carlos trzyma w napięciu do ostatnich sekund Ja też się zwyczajowo spóźnię 5 minut, taka moja natura już