Zawsze mam mieszane uczucia jak ktoś wraca na forum. Bo z jednej strony się cieszę że wraca, ale z drugiej strony wiem że często powodem powrotu jest że u niego/niej coś się sypie w życiu.
Witamy z powrotem Linko
Na gitarze.
Na skrzypcach byłem przeciętny i nigdy się do nich nie przekonałem.
Na pianinie uczyłem się rok ale kompletnym beztalenciem byłem. Ciekawe czy dziś byłoby inaczej :)