Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pieprz

Użytkownik
  • Postów

    17 424
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pieprz

  1. jak najbardziej ... tylko NIGDZIE ,a nie jest to pierwsza tego typu wypowiedz, o tym nie wspomniales. Wiec zaczelam miec watpliwosci. przecież jestem mistrzem nietaktu, sama to wczoraj pisałaś
  2. kochanie to też uczucie, pisałem o zakochaniu dobrze o tym wiesz
  3. carlosbueno, obejrzyj komedię romantyczną Lepiej Późno niż Później. -- 29 mar 2013, 21:42 -- co aha?
  4. w prypadku Mushrooma nadal nie jest zakochany i nie wyjasnil na jakis zasadach jest w zwiazku nie wiedziałem że muszę składać jakieś wyjaśnienia, ale skoro tak to wyjaśnię jestem w związku na zasadzie kochania Ciebie :) i przywiązania też na pewno. Może nie jestem zakochany ale nie umiałbym bez Ciebie żyć, nie wyobrażam sobie że Cię nie ma Przepraszam wszystkich którzy podczas lektury tego posta porzygali się lekko w usta
  5. a wiele się nie zakochuje
  6. to współczuję, przecież w zakochaniu to się myśli tylko o tym żeby być z tym kimś
  7. Ja też nie, ale nie przeszkadza mi to z kim się dobrze rozumieć. -- 29 mar 2013, 20:39 -- nie ma
  8. Na tą potrzebę bycia idealnym pomaga trochę myślenie że ta druga osoba też nie jest doskonała, co by nie robiła i kim by nie była
  9. chciała ale co? ojciec jej zabronił? -- 29 mar 2013, 20:33 -- Rośliny mają układ nerwowy, ale niescentralizowany, dlatego nie odczuwają bólu :) http://wyborcza.pl/1,75476,8151919,Rozumne_zycie_roslin.html przeczytałem całość, bardzo ciekawa chociaż niektóre rzeczy już wiedziałem wygląda na to że nie tylko układ nerwowy jest niescentralizowany ale poszczególne liście zachowują się wręcz jak odrębne organizmy. Czyli rośliny to bardziej kolonie niż osobniki.
  10. ja w sumie nie wiem, nie mam punktu odniesienia nigdy nie byłem w poważnym związku bez kochania kogoś
  11. tak ,ale zauważ że o ile zakochanie może przyjść od razu, to kochanie pojawia się dopiero po czasie
  12. To nie jest coś co się potrafi albo nie, to samo przychodzi. Ja się ostatni raz zakochałem z 10 lat temu i od tamtej pory nic, i przypuszczam że już nigdy się nie zakocham. Ale z tego powodu przecież nie skażę siebie na resztę życia w samotności. Mogę z kimś być bez zakochania jeśli dobrze mi z tą osobą. -- 29 mar 2013, 20:18 -- Twierdzili że się zakochałaś?
  13. papillon, czyli masz to co w sumie najpowszechniejsze, strach przed odrzuceniem. -- 29 mar 2013, 20:07 -- To jest taka różnorodność możliwości że chyba się nie da uogólniać nic.
  14. Pieprz

    Na co masz ochotę?

    uczę się od mistrzów
  15. ale ledwo poza tym pierwsza postać zginęła marnie
  16. Pieprz

    Co dziś na obiad?

    i co ,nie najgorsze nie?
  17. nieboszczyk, myślisz że pisaniem na forum coś zmienisz? Chcesz naprawdę coś zmienić? Załóż stowarzyszenie albo zajmij się polityką i zacznij nagłaśniać sprawę i walczyć z prawem i mentalnością ludzką. To chyba jedyne sposoby żeby coś faktycznie zmienić.
  18. Typowa baba Jesteś złą osobą
  19. Pieprz

    Wkurza mnie:

    Podzielam obiekt wkurzenia można poskakać i go bić
  20. zacięta partyjka w nowy Talizman :)
×