Skocz do zawartości
Nerwica.com

Natasza000

Użytkownik
  • Postów

    17
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Natasza000

  1. napisz do tej dziewczyny o swoich odczuciach może da Ci jeszcze szansę , warto spróbować.
  2. W sumie w każdym związku są małe niedopasowania. Mężczyźni mają własne hobby kobiety własne. Tak więc nie można z góry twierdzić że ''nie znajdę kogoś kto do mnie pasuje, bo już tyle razy próbowałem i nic z tego nie wyszło''. Daj sobie czas, na przemyślenie tego jaka powinna być twoja wybranka. Być może w twoim otoczeniu znajduje się ta jedyna, choć nie idealna,:).
  3. Więcej wiary w siebie, Uznaj to za pomyłkę, czasem tak jest że człowiek myśli że to ta jedyna, ale po jakimś czasie to mija. Tak już jest. Głowa do góry :). Człowiek uczy się przez całe swoje życie, porażki sa po to aby wstać , i na nowo z większym doświadczeniem, iść przed siebie i się nie oglądać, to co było jest już nie ważne trzeba spoglądac na życie z przyszłością .
  4. Też tak myslalem do wieku 22 lat. Wtedy wlasnie zaczalem lysiec. Tak wszystko -przed tobą Ehemm,wygląd się nie liczy tylko charakter , wiadomo że wygląd przemija. Charakter zostaje ...
  5. No cóż,nawet jeśli tak jest trzeba jak najszybciej rozwiać te męczące myśli. To tylko męczy Twoją psychikę . Nie można wychodzić z założenia że to jest Twoja wina, straty są po to aby zacząć coś na nowo. Gdyby tak nie było życie byłoby po prostu nudne :). Trzymam za Ciebie kciuki i mam nadzieje że już koniec z zadręczaniem się , i szukaniem dziury w całym :).
  6. Nie wolno się poddawać kiedy coś nie wychodzi, to powinno Cię motywować do dalszych poszukiwań , Nie mniej jednak nie szukaj na siłę . Z Tego co napisałeś wnioskuję iż obwiniasz się za nieudane randki . Być może te dziewczyny faktycznie do Ciebie nie pasowały. Daj sobie przerwę,jak na razie i spokój, pomyśl co mogło by sprawić aby te dalsze randki, były udane i lepsze. :)
  7. Polityka... Niska płaca... Plotki... Fałszywość...
  8. No tak,to bardzo wygodne - zostawić swojego syna by móc puszczać się z kimś innym....ale co taaaaam w końcu brak ojca nie powoduje żadnych szkód w psychice dziecka...wcale a wcale.... Napisałam tak ,bo lepiej będzie dla jego żony, ja bym na miejscu tej kobiety nie wybaczyła nie dała bym drugiej szansy . ale żyjemy w takich czasach że wszystko jest możliwe czasem mnie to przeraża .
  9. Dziękuje ale nie chodzi o to, zawsze to nosze przy sobie, rzecz w tym że wtedy gdy przechodze przez to miejsce to aż się cała trzęse, i wpadamw histerię ,nie mogę o tym zapomnieć. oddalam się od przyjaciół i bliskich .
  10. co to za lęk , założyłam temat nawet o tym jeśli chcesz przeczytaj powinno być w '' wątki bez odpowiedzi'' :)
  11. Jeśli zależy Ci na Twoim szczęściu , najlepszym rozwiązaniem dla Ciebie będzie , odizolować się na jakiś czas i pozbierać myśli do kupy, jeśli nadal stwierdzisz że nie kochasz żony tylko tą drugą kobietę, najlepszy będzie rozwód. Po co się męczyć ,syna można przecież widywać.
  12. To chyba raczej oni mają coś nie tak z tego co piszesz o ile to prawda .
  13. Natasza000

    zapłakana mama

    Nie wolno się obwiniać za geny, pomyśl że tak miało być, nie mamy wpływu na wszystko . czasem życie piszę różne scenariusze, jesli czujesz sie temu winna, możesz skorzystać z wizyty u psychologa .
  14. Moim zdaniem najlepsze na rzucenie tego nałogu jest e palenie. Zmniejsza się dawkę nikotyny poprzez liquidy (płyny z nikotyną ).
  15. Mhmm po raz, nie słuchaj tego co wygadują ... nie pokazuj że to co mówią Cie boli. lub denerwuje. Nie rozumiem jednego, jak można własnemu dziecku wypominać utrzymanie... Pozdrawiam.
  16. Od przeszło roku, nie mogę sobie z tym poradzić, tłumaczyłam się że to nic że mi przejdzie, wracając samotnie ze szkoły, spojrzałam przed siebie, zobaczyłam mężczyznę niby nic a jednak czułam że coś się będzie święciło, szłam przez odludzie , bo niestety innej drogi nie ma. Facet ukrył się za takim płotem spojrzałam co wyprawia, i zaczęłam uciekać , oglądając się , gonił za mną ale gdy zobaczył nadjeżdżający samochód rzucił sie w działki, do dziś mam problem , cały czas gdy przechodzę przez to miejsce boje się że ktoś się zatrzyma i zrobi mi krzywdę . albo że mnie zabije ... proszę o pomoc porady oraz komentarze .
  17. Też mam lęki które się nasilają ... ale nigdzie z tym nie idę ... z tym że to nie jest akurat lęk przed wymiotowaniem...
×