monk.2000, asertin to był mój pierwszy lek, na początku też na mnie dobrze działał
freya, nie mów, że słuchasz Last christmas
-- 12 mar 2013, 18:17 --
Saiga, żyjemy, a tam?
virgo21,
Tomcio Nerwica, osioł ok wyłam wtedy, ale ta woda do kostek to sie lała z zepsutego kranu zresztą ja sobie poryczę i mi przejdzie,a brata to trzeba pocieszać, a ja dobre serce mam i nie mogę wtedy zrobienia kanapek odmówić
Tomcio Nerwica, osioł ok wyłam wtedy, ale ta woda do kostek to sie lała z zepsutego kranu zresztą ja sobie poryczę i mi przejdzie,a brata to trzeba pocieszać, a ja dobre serce mam i nie mogę wtedy zrobienia kanapek odmówić