sleepwalker, mam tak samo, najlepiej, gdy nikt w ogóle nie komentuje mojej wagi, denerwowałam się, gdy mówili, że jestem za chuda i dobija mnie, gdy teraz stwierdzają, ze przytyłam... nie dogodzisz zwłaszcza, ze ostatnio dobrze czuję się ze swoją wagą i nawet chwalę się tym, ze przytyłam i mi z tymi lepiej ale niech tylko ktoś zacznie coś komentować, od razu nachodzą myśli, ze coś jest nie tak, skoro ludzie zwracają uwagę na moją tuszę