
Snejana
Użytkownik-
Postów
9 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Snejana
-
luk_dig, na mnie kawa mało co działa, wiec działało jak to wypiciu napoju energetycznego, ale niedobre było fajnego miałeś doktora Saiga, a mógłbyś te pierogii ponasyłać na sejm na przykład??
-
Saiga, nie wiem, co Ty ćpasz, ale też chce luk_dig, ukrainska whisky, cóż za luksusy Raz mi wlali tigera do kawy
-
Tomcio Nerwica, wcale nie dziadostwo to taki Sherlock Holmes, tylko że wiecej romansują niż sie zabijają nie, no może i bym powiedziała... gdyby coś chciała wyłudzić Jaki wałek? ja w ręce pilota trzymam! Brat serio nie powinien tej kawy pić
-
Saiga, nie, możesz zostawić, tylko postaw w takim miejscu by mi nie zawadzał Tomcio Nerwica, też nie przepadam, lepsze są filmy, gdzie się zabijają no chyba, ze romansidła kostiumowe rany to brat ma poważne omamy ja bym tak miała powieć? dawaj brat tą wódkę, musze odreagować
-
Tomcio Nerwica, co tam brat ogląda, pretty woman? nestle 3 w 1, blee... najlepsza jest parzona kawa Podobno jak sie jej dużo wypije można mieć halucynacje, jeszcze mi się nie zdarzyło, ale możesz zabrać tego smoka z mojego pokoju?
-
LilaWolken, hej, jak to zniszczona? Tomcio Nerwica, oj przecież nie zasłaniam, brat to się zawsze do czegoś przeczepi zresztą dość tego telewizora na dziś, od tv człowiek głupieje a ta kawa to z mlekiem i łyżeczka cukru
-
Tomcio Nerwica, dla mnie też kawy, poproszę
-
kasiątko, ładne prezenty dostałaś własnie chciałabym kota, ale nie wszyscy w domu chcą a mamy tylko jednego i chciałabym dla niej jakieś towarzystwo czasem znaleść
-
kasiątko, a my z mamą chciałyśmy kota dostać pod choinkę i nie dostałyśmy a Ty co dostałaś ?
-
virgo21, no, Kevin sam w domu ma lepszy klimat ale ważne, ze jest, święta bez Kevina to nie święta -- 25 gru 2012, 19:48 -- Aranjani, hej, zdrowiej Bo ze mną już lepiej
-
virgo21, Kevin jest super :D
-
Tomcio Nerwica, dobra, to ja bratu potrawki z szynszyla i nosorożca naszykuję na to safari mógł się brat poświęcić i dac zjeść nosorożcowi a nie moje biedne myszy mu oddawać, to były jedyne osoby w domu, ktore mnie lubiły i dało się z nimi pogadać teraz muszę iść upolować następne luk_dig, dobry wieczór Ktoś tu chyba się dobrze bawi w święta
-
Saiga, możesz ich potem pokroić jak Kuba rozpruwacz
-
Tomcio Nerwica, a słyszał brat, że w Safari to nie mają piwa i transmisji meczy?? przecież brat tam nie wytrzymie moje myszy morderco Ty Saiga, eeej, ale tylko ja mogę strzelać do własnej rodziny, nie oddam nikomu tej przyjemności
-
Tomcio Nerwica, taaa brat lwy umie tresować, ze zwierzetami rozmawiac... dzwonili z zoo, mają fuchę dla brata ale zaraz.... nosorożec mruczał? a białych myszek z nim nie było?
-
Saiga, przynajmniej go masz ale rozumiem, ja też bym niektorych członkow rodziny najchetniej wystrzelała
-
Saiga, to co Twoj ojciec robi? Tomcio Nerwica, brat już chyba kiedys o tym gadaliśmy, ja nie chrapie nie znoszę tego nosorożca chciał nam zmieść dom z powierzchni ziemi czy co a te pierogi wczoraj to z dodatkiem szynszyla wlasnie były, dobre nie??
-
Tomcio Nerwica, hmmm nosorożec się buntuje, jego też będzie trzeba upiec i zjeść na co nam to bydle. nie wiem, co mu brat zrobil, ale nie podoba mi się jego zachowanie Może zły, ze wódki nie dostał? Ja nie rozrabiam, ja grzeczna jestem, system bratu nie potrzebny
-
Saiga, spoko, jeszcze tylko jutro i po krzyku ;P
-
Tomcio Nerwica, przepraszam, ze brata biłam chciałam mocniej ale serio pustą butelką ? dobra jestem a z tym nosorożcem to nie wina wódki tylko skarpetek brata, ale on chyba wciaz stoi przed domem i żyje Co mówisz dziadku, bo nie dosłysze?
-
Tomcio Nerwica, Kevin chyba dzisiaj idzie! krzywo patrzyłam? nie, to brat na mnie krzywo patrzył! aha ale brat ma zeza no bo brat nosorożca otruł i chciał rozszerzyć działalność -- 25 gru 2012, 18:10 -- potwierdzam, brat to się już sypie, ostatnio nogę zgubił, pół dnia musiałam szukać
-
Tomcio Nerwica, też dziś cały dzien przed telewizorem siedzielismy jak tylko szło coś ciekawego to mi przełaczali a szło Charlie i fabryka czekolady, ogniem i mieczem i mecz portugalia-hiszpania, ja tam lubie oglądać powtórki w święta wałkiem? nie, wałek to nie ja, na pewnie nie ja ale tak wracając do tych skarpetek, kogo chce brat w tej naszej piwnicy tam truć? Bo chciałam tam dziś zejść, ale uznałam, ze nawet nie wiem, kogo przetrzymujemy Absinthe, wigilia bez rodziców? to ma swoje plusy to ja nie mogę uwierzyć, ze jestem tak różna z moja nieliczną rodzina, z która jestem spokrewniona, nie wiem jak dzis z nimi 7 godzin wytrzymałam, sto razy bardziej wolę rodzine ojczyma, są śmieszni i się rozumiemy, przynajmniej z wiekszocia i traktują mnie jakbym naprawdę była jedna z nich
-
Absinthe, tak właśnie takie jak mi się to spodoba to sobie takie gumowe czy plastikowe (czy z czego one tam są) kupię na pewno gdzieś dostaniesz, ja dostalam bez problemu w supermarkecie -- 25 gru 2012, 17:45 -- Niech Ci wszyscy ludzie już się wyniosą z mojego domu, nie wytrzymie
-
Absinthe, ja chciałam zrobić wczoraj, ale mi skladników zabrakło, wszystko poszło na serniki i inne pozycje obowiązkowe ale też mam zamiar się wziąć, bo nie po to foremki kupowałam by leżały -- 25 gru 2012, 17:42 -- Tomcio Nerwica, ok, ja dziś na trzeźwo to się będę z nich nabijać bo tak zaglądałam dziś do tego co pisaliśmy wczoraj, i niektórych postów nawet nie pamietam
-
sleepwalker, tylko gdy mnie mówią, ze schudłam to zawsze ma to taki negatywny wydźwięk, zaczyna się dogadywanie, zmuszanie mnie do jedzenia itp. mam wrażenie, ze moja rodzina chce dobrze, ale zawsze robi źle