Helvetti, w końcu jakoś się z tym pogodzi, dotrze do niej, że nieważne, czy zrobiłaś to sobie sama czy nie (co moim zdaniem może myśleć tylko osoba, ktora z ed nie ma problemu, bo nie można wpedzić się w zaburzenia tak z powodu widzi-mi-się) to będziesz potrzebowała pomocy i krzyki nie cofną czasu.