Skocz do zawartości
Nerwica.com

Kayne

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kayne

  1. Swego czasu też tak myślałam. Że może to jakaś wewnętrzna presja. Jednak dlaczego tak to działa tylko w niektórych sytuacjach, na niektórych przedmiotach? Dlaczego to działa na meczu? Wtedy nie pragnę sprostać czyichś oczekiwań... Zresztą zawsze staram się to robić dla siebie wszystko.
  2. Kayne

    Co teraz robisz?

    lampie się w monitor i mam ochotę iść spać ..
  3. Kayne

    50 pytań

    1. Która jest godzina? 18;34 2. Twoje przezwisko? W sumie.. brak ;] 3. dzien urodzin? 2 stycznia 4. Jakiego koloru są spodnie, które masz akurat na sobie? czarne 5. Czego słuchasz w tym momencie? jakichś tam głosów wydobywających się z telewizora 6. Co ostatnio zjadła/es? kalafiora 7. Jakie jest Twoje ulubione zwierzątko? piesioo 8. Gdzie chciałabyś/-byś spędzić tydzień z ukochana osobą? w górach <3 9. Jaka jest teraz pogoda u Ciebie? zimno i wietrznie.. 10. Kto był ostatnią osoba, z którą telefonowalas/-es? koleżanka z klasy :) 11. Co zauważasz jako pierwsze u płci przeciwnej? Oczy i uśmiech ! 12. Jak się dzisiaj miewasz? tak sobie o dupę humor rozbić .. 13. Jaki jest twój ulubiony napój? Pepsi 14. Ulubiony - alkoholowy - napój? hm.. w sumie nie wiem .. 15. Masz piercing? Nie 16. Masz tatuaż? Nie 17. W jaki sposób jesz batonika - pawełka? aaa ! nie róbcie mi smaka ! wysysam nadzienie ;D 18. Ulubiony sport do oglądania? siatkówka i kosz. 19. Jaką płytę kupisz sobie wkrótce? brak środków finansowych .. 20. Kolor oczu brąz.. 21. Nosisz soczewki ? niet. 22. Rodzeństwo i wiek? tak. 28. 23. Ostatni film, jaki oglądałas/-es? ` i że Cię nie opuszczę .. 24. Ulubiony dzień? sobota fest. 25. Czy jesteś nieśmiala/-y, żeby zaprosić kogoś na kolacje? Zależy kogo. 26. Miałas/-es już wypadek samochodowy? częściowo.. 27. Lubisz wesołe czy straszne filmy? Strasznie wesołe 28. Twój ulubiony film? nie mam pojęcia .. 29. Twoje ulubione miejsce na urlop? Góry. Bieszczady. 30. Lato czy zima? Latoo 31. Przytulanki czy całuski? Przytulanki 32. Związek czy przygoda na jedna noc? Związek 33. Czy miałaś/-es już taka osobę, przez którą wylałaś/-e łzy? Niestety. 34. Twoja ulubiona knajpa Fast Food? Makuś.. 35. Twoja ulubiona książka? `Cisza` 36. Ulubiona knajpa / dyskoteka / kafejka? Black Coffee 37. Ile razy oblałaś/-es egzamin na prawko? Jakie prawko? o.O 38. Gdzie widzisz sama/-ego siebie za 10 lat? Jedyne co widzę, to zakłócenia na linii.. 39. Od kogo był ostatni mail, którego dostałas/-es? Od forum.. 40. Zostałaś/-es kiedyś ukarany za złamanie jakiś przepisów? Prawie. Czyli nie. 41. Co robisz, kiedy jesteś znudzona/-y? Tańczę na uchu. 42. Jakie fazy są dla Ciebie typowe? Faza odlotu. 43. Jaka/-i przyjaciel/-ciółka mieszka najdalej od Ciebie? Taki jeden .. 44. Co by było najgorsze, co by mogło Ci się przydarzyć? śmierć najbliższych mi osób. 45. Kiedy jest Twój-Czas-Do-Łóżka? Jak słyszę głosy `jutro biologiaaaaa`.. 46. Co jest obecnie najlepsze w Twoim życiu? siatkówka. 47. Chciałabys/-bys, żeby Twoi przyjaciele Ci odpowiedzieli? że co, że jak? 48. W jakim sklepie wykorzystałabys/-bys kartę kredytowa do maksimum? ależ tak się nie da ! trzeba do różnych sklepów! 49. Kto najprawdopodobniej nie odpowie na tego maila? Ciastko ! 50. A kto pierwszy odpowie? Karmel ! 51. A kto odpowie jako ostatni? Czekolaaaaaada.. !
  4. Na skraju lasu, wśród młodych świerków leżało sobie zawiniątko. Jego kolor zlewał się z kolorem trawy.Miało rozmiary małego krzaczka ozdobnego, usadowionego pomiędzy dwiema sekwojami. Zawiniątko miało kształt i rozmiary sporej piłki lekarskiej. Słońce muskało swymi promieniami
  5. Kayne

    zadajesz pytanie

    tak. Czy masz prawdziwego przyjaciela?
  6. Kayne

    Pokaż mi co chcę...

    Pokaż mi Pikachu (taki pokemon jbc) ;D
  7. Kayne

    Na co masz ochotę?

    Mam ochotę na wakacje, słońce, góry.. Dużo słońca.. No i lody. Najlepiej śmietankowo śmietankowe. Z dużą ilością bitej śmietany. Polewą toffi i posypką czekoladową. Oo !
  8. to, że jutro przepadają dwie lekcje.. i że bus przyjechał wreszcie na czas
  9. Kayne

    Wkurza mnie:

    carmen1988 nie tylko Ty, nie tylko Ty.. ;D Wkurza, że tyle się staram, a na końcu zawsze i tak wychodzi gó... nic nie wychodzi..
  10. Witajcie. Założyłam konto na tym forum, ponieważ mam już dość tego, co codziennie mnie spotyka. Zacznę więc od początku. Od zawsze byłam pewną siebie, bardzo towarzyską osobą. Nie miałam jakichś kompleksów, czy problemów z innymi ludźmi. W szkole dobrze się uczyłam, jednak trzymał mnie jeden problem. Z publicznymi występami. Ale wiadomo, to normalne. Jednak jako dzieciak w podstawówce czy nawet w gimnazjum przełamywałam to. Pisałam się na wszystkie przedstawienia, akademie czy coś. Jednak zawsze wprawiało mnie to w stres. Nawet zwykłe przeczytanie czegoś na głos powodowało, że ręce mi się trzęsły, pociły, do tego zaczynałam strasznie szybko mrugać bo łzawiły mi z nerwów oczy. Dziwne. Ale dawałam sobie zawsze z tym radę. Problem był także z wszelkiego rodzaju konkursami bądź egzaminem gimnazjalnym. Mimo świetnego przygotowania - kiedy dostałam kartkę - nie umiałam napisać nic. W tym roku zaczęłam uczęszczać do liceum. Nie stawiałam sobie wysokiej poprzeczki. Wiedziałam, że nie mam problemu z nauką, ale będę się uczyć w miarę moich możliwości i tylko tego, na czym będzie mi zależało. Jednak coś zaczęło mnie blokować. Siedziałam w domu, uczyłam się i potrafiłam wszystko pięknie powiedzieć kiedy przyjaciółka czy ktoś znajomy mnie pytał. Odpowiadałam na problematyczne pytania i robiłam zadania bez problemu jednak gdy szłam do odpowiedzi - nie mogłam wydukać nic. Mimo potężnej wiedzy z dwóch profilowanych przedmiotów - miałam fatalne oceny. Gdyby to jeszcze był jakiś stres przed odpowiedzią, no ale nie! Kiedy dostałam pierwszy sprawdzian z profilowanego przedmiotu, ze stresu rozjeżdżały mi się literki. Nie napisałam nic. Uczyłam się, miałam wiedzę, ale nie umiałam jej przekazać. Serce waliło mi jak oszalałe. Wmawiałam sobie non stop, że umiem, że dam radę, ale gdy tylko zbliżała się lekcja - robiłam się blada, bolał mnie brzuch, głowa, pociły mi się dłonie. I tak trzyma mnie non stop. Dzisiaj zawaliłam kolejne pytanie na które uczyłam się prawie trzy tygodnie. Usiadłam przy biurku i... serce zaczęło mi walić, ręce się pocić. Nie mogłam wydusić z siebie ani słowa. Dodatkowo uprawiam sport. Na treningach wszystko gra, jest okej. Daje z siebie wszystko, niczym się nie przejmuję. Jednak kiedy przychodzi mecz - nie jestem w stanie wykonać nawet ruchu. Boje się, że akurat ja dostanę piłkę. Ten strach paraliżuje mnie do tego stopnia, że mimo umiejętności - nie wychodzę na boisko. Nogi mi sztywnieją i coś mnie blokuje. Nie mogę wykonać żadnego ruchu. Ta ciągła walka ze stresem mnie wykańcza. Od razu uprzedzam, że nie ma sensu rozmawiać z naszą szkolną Panią Psycholog bo.. no bo po prostu, nie zna się na tym co robi.. Byłabym wdzięczna usłyszeć jakieś porady, może słowo od psychologa. Rodzice mnie wspierają, wszyscy znajomi mówią, że dam radę. Staram się w to wierzyć, ale jest coraz gorzej. Im mniej mi wychodzi, tym bardziej tracę wiarę w siebie. Proszę, pomóżcie mi..
×