Skocz do zawartości
Nerwica.com

open_minded

Użytkownik
  • Postów

    11
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia open_minded

  1. open_minded

    foro sylwester

    Witam wszystkich. Rzadko się udzielam na forum, ale wątek e-sylwestra skłonił mnie do rozpalenia aktywności! Cieszmy się z tego co mamy: zamiast produkować się podczas stresujących sytuacji towarzyskich podczas imprez wszelkiej maści, siedzimy otuleni kołdrą - jest nam ciepło i bezpiecznie. Niektórzy nawet sączą szlachetne trunki. Wypas! Zdrowia w Nowym Roku! Również zamierzam często klikać "odśwież"
  2. Choroba nie uczy. Nie uszlachetnia. Choroba to cierpienie - często w natężeniu trudnym do wyobrażenia. Tu nie ma nic wzniosłego i metafizycznego. Cierpienie zamienia ludzi w bezduszne, egoistyczne potwory łaknące ulgi za wszelką cenę. Pozbawia człowieczeństwa i elementarnej godności. To tylko moje zdanie - mam szczerą nadzieję, że nikt doświadczy sytuacji które skłonią do zrozumienia mojego punktu widzenia. Pozdrawiam serdecznie forumowiczów.
  3. Podobno uszkodzenie mechaniczne określonych rejonów w mózgu (płat czołowy?) może spowodować trwałe zmiany charakterologiczne.
  4. ...przewoziłem sprzęt z domu kultury do biblioteki. Nie zamknąłem auta i ukradziono mikrofon. Jestem 200zł w plecy
  5. Dziwne. Dwa dni temu obudziłem się i ... poczułem, że paro nie działa. Nie działa ZUPEŁNIE. Biorę 6 miesięcy 10mg parogenu. Co dziwniejsze... w tym samym momencie, gdy uświadomiłem sobie, że znowu doświadczam depresyjnego rozedrgania, napięcia i psychicznego bólu - poczułem natychmiastowy powrót funkcji seksualnych. W bardzo nasilonym stopniu. :/ Wiem, że brzmi to nieprawdopodobnie i dziwacznie, ale tak właśnie się ze mną dzieje. Do lekarza mogę dopiero za miesiąc... nie wiem co robić... Kiedy wreszcie to wszystko się skończy : (
  6. Hej Krzysiek! Przyjmuję paroksetynę i również nie mogę spać. Lekarz dołożył mi trittico - działa doskonale. Chociaż sen jest... dziwny. Czuję, że to "sen chemiczny", nie zaś naturalny... Trzymaj się i wierz, że jeszcze będą z nas zdrowe chłopaki! Pozdrawiam!
  7. Kurczę, niestety mam identycznie - również zauważyłem zwiększoną liczbę wypadających włosów. A podejrzewałem, że sprawcą jest Trittico... : ( Jednak chyba wolę już być łysy, gruby ale... żywy i względnie szczęśliwy ; )
  8. Witam. Postanowiłem napisać kilka słów do osób przerażony demonicznymi opiniami o paroksetynie które pojawiają się w tym wątku. Biorę parogen od 3 miesięcy. Było ze mną naprawdę źle. Na każdym kroku rozmyślałem o odebraniu sobie życia, miałem ataki płaczu w najbardziej nieoczekiwanych momentach, od miesięcy unikałem ludzi... ogólnie - było źle. Obecnie parogen + psychoterapia i ... już są efekty. Aktualnie zamierzam kupić działkę i rozpocząć budowę domu. Chce mi się żyć, działać, być z ludźmi. Nie wiem na ile to moja własna inicjatywa, na ile leki, ale jeśli parogen ma zagwarantować mi stan w jakim się obecnie znajduję - z radością będę go brać dozgonnie. Polecam słuchać lekarza i przetrzymać początkowe skutki uboczne. Będzie tylko lepiej. Powodzenia i odwagi.
  9. ... doskonale znam smak owego "paroksetynowego napięcia". Biorę parogen od niedawna w dawce 10mg. Nie mogę się zrelaksować, usiedzieć w jednym miejscu. Ukojenie przynosi... praca. Działanie. Robienie czegoś. Czegokolwiek absorbującego ciało i myśli. Z przerażeniem myślę o nadchodzącym urlopie Wcześniej przez 2 mc łykałem escitalopram i czułem się jak skała - niewzruszony i odporny na ciosy. Niestety, esci przestał działać. Ech, że też nie można wieść życia jak przeciętny Kowalski tylko ciągle nowe atrakcje...
  10. open_minded

    [Lublin]

    Witam wszystkich. Jestem z okolic Lublina (Pojezierze), forum czytam regularnie, postanowiłem się ujawnić. W ostatnim czasie czułem się do tego stopnia fatalnie, że przełamałem się w kwestii wizyty u psychiatry. Diagnoza to: "zespół depresji o złożonej etiologii + DDA". Zaczynam przygodę z lekiem z grupy SSRI. Od marca mam nadzieję rozpocząć terapię na ul. Abramowickiej. Ech, jak beznamiętnie to wszystko brzmi... W istocie jest tak, że czuję się jak sztuka mięsa mielona w zwolnionym tempie w maszynce do mięsa (maszynka z opcją "bullet time") Tak bardzo zazdroszczę ludziom, którzy wiodą standardowe życie, potrafią cieszyć się istnieniem nawet na najbardziej hedonistycznej płaszczyźnie... Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
×