Skocz do zawartości
Nerwica.com

Carlsberg

Użytkownik
  • Postów

    305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Carlsberg

  1. był tu kiedyś detektywmonk, nie widzę, żadnych jego postów.
  2. trochę szkoda, detektywmonk to trochę legenda tego forum :) ale trudno, niech będzie wiejskifilozof.
  3. Dlatego mówię - sprawdź wszystkie możliwości chorób fizycznych. Nic się nie dzieje - olewka.
  4. niekoniecznie, ale boom, there you go. Spoko, każdy tak myśli.
  5. Cz w ogóle tirówki jeszcze funkcjonują? Przecież na każdym kroku we własnych mieszkaniach przyjmują cichodajki.
  6. ta ta, idz z pradem ble ble. To pomaga na stres a nie na nerwice. Wcale tak nie uważam, mi ten blog pomógł bardzo, zresztą nie tylko mi.
  7. A pewnie. Żarłem leki. Najpierw seroxat ale nie pomógł. Potem Zoloft i tutaj po kilku tygodniach wszystko wrocilo do normy. Jednocześnie psychoterapeuta. Ale momentem przelomowym byla lektura bloga Szaffera. Zobacz, może Tobie tez pomoże.
  8. tylko pytanie, czy naprawdę się chwiejesz czy tylko Ci się wydaje, że się chwiejesz :) bo jeśli nie jesteś pewien to najprawdopodobniej Ci się wydaje. I co do zachwiania równowagi i nóg z waty to np ja tak miałem i zdaje się, że 99 % osób z nerwicą lękową czy jakimiś pokrewnymi :)
  9. Co wróci do normy? Jeśli wykluczą wszelkie możliwości, a on nadal będzie wrakiem, to naprawdę uważasz, że powinien to olać? Tak właśnie uważam. Moim zdaniem najlepszą bronią przeciwko nerwicy, jeśli mówimy tutaj o nerwicy umiarkowanej, takiej która nie eliminuje nas z normalnego życia, jest po prostu olewka. Pod warunkiem, że jest się fizycznie zdrowym. Nie twierdzę, że każdemu to można polecić. Ale jemu 90% objawów zniknęło po kilku tygodniach bez leków. Więc co to za choroba?
  10. Do żadnej z tych czynności nie jest potrzebny stały partner.
  11. Zrób wszystkie badania. Wyklucz możliwości chorób ciała. Wszystko jest ok - olej sprawę i wszystko wróci do normy. Dbaj bardziej o siebie. Sport - ok, ale tylko z odpowiednim odżywianiem i odpoczynkiem. 30 lat to już nie 16, trzeba o siebie bardziej zadbać. Napisałeś dużo o objawach i obawach a jak tam z pozostałymi sferami Twojego życia. Zawodowe, rodzinne itp.
  12. Mi tylko chodziło o to, że nieważne, że książka nie jest o człowieku o imieniu Henryk Zając. Bohaterem może być dowolnie nazywający się osobnik, który opisuje swoje życie. Pisząc książkę o sobie możesz nawet ubrać ją historyjkę o królu Maciusiu pierwszym a ona i tak będzie o Tobie. No i luz. W ogóle to taki żarcik był.
  13. [quote="INTEL 1" Nienawidze być "atencyjny" dlatego napisałeś książkę o sobie? :)
  14. ale depresji nie masz rozumiem? jeśli sobie nie radzisz, a chcesz dalej na tym stanowisku pozostać to spróbuj wizyt u psychologa, który pomoże Ci się uporać ze stresem. jeśli wzięłaś to stanowisko, to może rzeczywiście chcesz tego a teraz po prostu boisz się odpowiedzialności.
  15. Dozwolone pewnie jest, ale czy zdrowe? Niekoniecznie.
  16. Carlsberg

    Pomysł na biznes

    darmowy =/= biznes :)
  17. Carlsberg

    Pomysł na biznes

    A to nie musi być jakiś super realny. Może ktoś coś próbował zrealizować, może coś niezwykłego komuś do głowy przyszło. Na forum jest sporo użytkowników, nie wierzę, że nikomu nie przyszło do głowy własnego biznesu otwierać zamiast męczyć się u kogoś :)
  18. Carlsberg

    Pomysł na biznes

    Jesteś specem od skutecznej promocji? To muszę być specem, żeby coś skutecznie wypromować?
  19. Carlsberg

    Pomysł na biznes

    Weryfikujesz biznesplan na podstawie jakiegoś "ponoć"? Słabe to. To nie jest biznesplan.
  20. To jest chyba taka książka. Lekka i rozrywkowa, czytasz i zapominasz :) a swoją drogą to polecam moją ulubiona książkę wszechczasów: Imię Róży :)
  21. Nie wiem czego się spodziewasz, widać, że trudne chwila przeżywasz, ale na forum nikt Cię nie zdiagnozuje. Po prostu idź do lekarza psychiatry albo dobrego psychologa.
  22. Tak, czytałem dawno temu kiedy było ze mną wszystko w porządku. Bardzo podobały mi się te książki, postać wręcz genialna no i akcja w tym czasie i miejscu :) coś świeżego. Zdaje się, że kilka tych powieści wyszło, mi zdarzyło się przeczytać chyba 2 lub trzy, nie pamiętam.
  23. To Polska, stary. Masz umrzeć zanim zobaczysz się z lekarzem bo taniej będzie.
×