Skocz do zawartości
Nerwica.com

Śmiercionauta

Użytkownik
  • Postów

    9 457
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Śmiercionauta

  1. zmienny, dla mnie najlepsze anime to cowboy bebop,ale pewnie dlatego, że dużo z tego gatunku nie oglądałem.
  2. Kestrel, dzięki. na pewno obejrzę chociaż jeden odcinek.
  3. nazywam się niewarto, masz swój ulubiony nurt filozoficzny?
  4. Kestrel, znasz jakieś fajne anime sci-fi.? najlepiej z akcją w kosmosie.
  5. nazywam się niewarto, dla mnie do tej pory KUL słynął z marmurowych podłóg, ale człowiek cały czas się uczy. Znaczenie słowa neotomizm musiałem sprawdzić w Wikipedii.
  6. nazywam się niewarto, http://www.ptta.pl/lsf/index.php?id=historia&lang=pl
  7. Lubelska szkoła filozofii. Nawet nie wiedziałem, że coś takiego jest.
  8. silence_ssdness, cześć łobuz zmienny, ja to szedłem w strunę bluesa. siostrawiatru, przynajmniej grałaś główną role. Mi dawali role drzew, budynków.
  9. Ja kiedyś chciałem się nauczyć grać na harmonijce ustnej, ale nic z tego nie wyszło, bo nie mam talentu muzycznego. Zawsze na lekcjach muzyki nominowali mnie do gry na trójkącie.
  10. [videoyoutube=Hslac_tmcNE][/videoyoutube] -- 29 maja 2013, 20:15 -- [videoyoutube=3WrNshum58g][/videoyoutube]
  11. Ja pamiętam jak Real Madryt chciał usunąć krzyż ze swojego godła podczas turne po krajach arabskich. http://rafalstec.blox.pl/2012/05/Real-Madryt-zdejmuje-krzyz.html
  12. bittersweet, jak mój każdy eksperyment kulinarny, czyli niezbyt. Zamiast herbaty matcha użyłem zwykłej zielonej
  13. Czytam "Zeszyty don Rigoberta" LIosy i mnie nie powala.
  14. Dzisiaj zamiast kurczaka na obiad to zrobiłem sobie kluski ziemniaczane z zielonej herbaty. Nie zrezygnuję z jedzenia mięsa, ale przynajmniej znacznie ograniczę spożycie.
  15. kasiątko, z najnowszych badań, które były prowadzone na ten temat.
  16. „Gdzie diabeł mówi dobranoc" Pilipiuka Europa została opanowana przez Islam. Całe obszary Starego Kontynentu zostały podzielone na szejkanaty, gdzie jedyną legalną religią jest religia muzułmańska. Pozostałe religie prawdopodobnie nie istnieją lub są w podziemiu, bowiem na terenach muzułmańskich można być wyłącznie wyznawcą Allaha. Niektóre szejkanaty zakazują nawet prądu, by obywatele żyli jak Mahomet. Dwójka biznesmenów z USA wybiera się do Lechistanu w poszukiwaniu niezwykle bogatych złóż ropy naftowej. Wyprawa jest pełna zaskoczeń, określanych w antropologii mianem szoku kulturowego. Dodatkowo okazuje się, że nie wszystko wygląda na pozór tak samo, jak w rzeczywistości, a jeden z podróżników ukrywa groźną tajemnicę. Pilipiuk nakreśla dystopijną, ponurą wizję świata opanowanego przez radykalny fundamentalizm islamski. Wizja ta z pewnością inspirowana jest współczesnymi procesami związanymi z faktem, iż Islam jest najbardziej ekspansywną, najszybciej poszerzających krąg swoich wyznawców religią, która w Europie staje się poważnym problemem. Brak asymilacji przybyszów jest niepokojący i autor daje temu wyraz w przerysowanym świecie szejkanatów.
  17. nawet jeśli tak jest , czy to oznacza , że mam zrezygnować z ryb? i innego mięsa. jesteśmy rasą niedoskonałą , jesteśmy drapieżni ( po grzechu pierworodnym ) i tak sie dzieje ... Żona nie jadła koło 15 lat mięsa.dopiero jak mnie poznała to siła rzeczy musiałła sie przerzuić na mięso, albo robic podwójne obiady . Nie poczuła w samopoczuciu , odporności na choroby żadnej różnicy. No cóż, biorąc pod uwagę to co już wiemy wydaje się, że jest to powód do rezygnacji z mięsa, a jeśli nie to ograniczenia go w takim stopniu kiedy dostrzeżemy zależność między tym co mamy na stole, a tym skąd się to wzięło. Te dostrzeżenie zależności postrzegam w ten sposób, że kiedy robimy zakupy w dziale mięsnym to gdzieś w głowie, w końcu pojawia się myśl, że "cholera, może coś tu jest nie tak?". Mięso nie rośnie na drzewie. Ze swej strony mogę powiedzieć tylko tyle, że taka rezygnacja to nie jest taki dramat jak się potocznie wydaje , dostajemy także coś w zamian, u każdego przebiega to inaczej i dlatego uważam czasem warto sprawdzić na sobie. Jesteśmy niedoskonali ale mamy też potencjał by do doskonałości dążyć, jestem prawie całkowicie pewien, że weganizm jest krokiem ku czemuś takiemu, może kiedyś opanujemy inny system produkcji mięsa ale to jak wygląda on teraz wymaga zmiany. Wolałbym urodzić się w czasach kiedy był by on bardziej powszechny bo często rzeczywiście mam wrażenie jakbym przebijał się przez barykady uprzedzeń. Czy jesteśmy drapieżni, zapewne, oprócz instynktu mamy jednak również świadomość, nie, mamy przede wszystkim wybór, nie jesteśmy zdeterminowani na bycie takimi, to jest proces. Einstein powiedział: "Tak więc żyję bez tłuszczów, bez mięsa czy ryb, ale czyniąc tak czuję się całkiem nieźle. Zawsze wydawało mi się, że człowiek nie narodził się, aby być drapieżnikiem", natomiast Tołstoj coś takiego: "Jak możemy oczekiwać idealnych warunków na Ziemi, skoro nasze ciała są żywymi grobami pomordowanych zwierząt? Dopóki będą istniały rzeźnie, będą istniały i pola bitew". Zresztą ruch praw zwierząt od lat nie zapomina o tym co Tołstoj powiedział bo krąży wciąż taka sentencja, że "Wyzwolenie zwierząt - wyzwoleniem ludzi". Nie dostrzegam zbytnio w dzisiejszym świecie innej poza weganizmem opcji jak mamy się do tego ujęcia zbliżać. Warto w ogóle coś robić żeby stworzyć im lepsze warunki, a do tego potrzebne jest żeby po części rezygnować z mięsa co pewnie ma lub będzie mieć miejsce pomału. Dlatego warto mówić o weganizmie przynajmniej po to żeby ktoś kto chce go spróbować, tak jak ja kiedyś, miał poczucie, że jest on bezpieczny bo było to zawsze dla mnie bardzo ważne. luk_dig, popatrzałem za tym trochę, chyba jestem skłonny przyznać, że, tak jak piszesz, trudno to stwierdzić jednoznacznie czy odczuwają ból. Może to być też ból inny od naszego, profesor James Rose, który przewodniczył badaniom o których piszesz, stwierdza jednak, że "literatura odnosząca się do kwestii świadomości w rybach (świadomość odnosi się do możliwości odczuwania bólu) jest podatna na antropomorfizm (przypisywanie zwierzętom ludzkich cech) i opieka jest potrzebna, aby uniknąć błędnie przypisywanych funkcji człowieka do ryb". Temple Grandin twierdzi, że ryby mogą jeszcze mieć świadomość bez kory jednorodnej, ponieważ różne gatunki mogą korzystać z różnych struktur mózgu i systemów do obsługi tych samych funkcji. Wiele innych badaczy uważa obecnie, że świadomość zwierząt nie wymaga kory mózgowej, ale może wynikać z homologiczne podkorowych sieci mózgu - ale nie wiem o co tu chodzi. W 2011 zakończyły się badania norweskiego Instytutu dotyczące sprawdzenia bólu u dorszy ale nie mogę znaleźć wyników tych badań. Pozostają też obserwowanie reakcji behawioralnych, i tak np. "Zewnętrzna powłoka ryby nie składa się z łusek, jak się powszechnie uważa. Łuski znajdują się wewnątrz skóry właściwej. Na jej powierzchni znajduje się naskórek pokryty śluzem. Naskórek jest bardzo delikatną, przezroczystą tkanką, która jest odpowiedzialna za wodoodporne właściwości, czyli zasadniczą część fizjologicznej kontroli równowagi płynowej pomiędzy rybą a jej otoczeniem. Jest to również bariera pomiędzy rybą a najróżniejszymi mikroorganizmami wywołującymi choroby. Trzymanie ryby, w sieci lub w ręku w celu usunięcia haczyka, będzie prawie zawsze pociągało za sobą zniszczenie tej delikatnej warstwy. Dotkliwe urazy są też powodowane trzymaniem ryby w suchym materiale, który niszczy naskórek na znacznej części ciała.” Trudno powiedzieć czy czuje ból tak jak my go rozumiemy ale chyba zbyt szczęśliwa to ona z tego powodu nie jest -- 27 maja 2013, 15:28 -- Nawet na tak zadane pytanie odpowiadam , TAK chcę jeść rybie trupy( oby tylko były świeże) , mają wiele cennego białka. Jeśli chodzi tylko o białko to w roślinach znajdziesz równie cenne :) A jeśli chodzi o Omega-3 to z ryb poddanych obróbce cieplnej większość tych kwasów robi "pa pa", w roślinach też są Omega-3. :) lukk79, zgadzam się z Tobą. Trudno jednoznacznie stwierdzić to, że ryby czują ból.
  18. deader, zmienny, są opowiadania na ten temat. Pamiętaj jak kiedyś czyatałem opowiadanie o tym, że cała Europa byłą pod wpływem skrajnego islamu, jedyne miejsce gdzie był jakikolwiek ruch oporu była Polska.
  19. lukk79, a te badania polegały na wstrzyknięciu w usta pstrąga roztworu kwasu siarkowego i zaobserwowaniu zmiany w zachowaniu ryb, ale najnowsze badania już przeczą temu, że ryby odczuwają ból, bo posiadają minimalną ilość włókien C i mózg ryby nie ma rozwiniętej kory jednorodnej odpowiedzialnej za ból. Tak więc trudno stwierdzić jednoznacznie, czy ryby odczuwają ból.
  20. Dzisiaj dowiedziałem się o "ciekawym" sposobie pozbywania się żon w Iranie w celu przejęcia posagu, ta metod polega na tym, że pozoruje się wybuch butli gazowej w kuchni albo oblanie wrzącym olejem.
  21. Lilith, oj tam, oj tam. może poem mieszka w innej strefie czasowej.
  22. inbvo, temat otworzyła użytkowniczka poem
  23. cena samochodu http://allegro.pl/fiat-126p-1979r-fabrycznie-nowy-101km-maluch-i3267412169.html#tabsAnchor
×