slow motion

kornelia_lilia, proszę bardzo! starczy i dla Ciebie i mnie :) a z tym czy minie to jeśli zmienię coś w sobie to myślę, ze tak, ale po to się leczę.

kornelia_lilia, adrenalina pomieszana ze strachem. Czasem mi się nie udaje obudzić i wtedy podnoszę się jak gdyby nigdy nic i dalej uciekam i szukam sposobu obudzenia się. Mad_Scientist, na pewno bardzo subtelny. :) oo no i u Vett, zmiana. Nauka języka nawet we śnie. -- 28 sty 2012, 11:20 -- kornelia_lilia, ładne imię

W radiu leci Adele, a ja znów czuję to ukłucie w sercu, pieprzona tęsknota za czymś czego nie ma. Potrzeba życia dla niego, wstawania dla niego, wyjścia z domu dla niego. Nie ogarniam siebie i swoich sprzeczności.

kornelia_lilia, proszę, specjalnie dla Ciebie gorąca zielona herbatka :)

ja zazwyczaj skaczę z balkonu,albo z okna żeby się obudzić, bo np jakiś psychopata mnie goni. Raz śniło mi się, że dziki mnie jadły a najgorsze w tym było to , że czułam ból. -- 28 sty 2012, 11:10 -- kuźwa w radiu znów adele i someone like you. nie ma piosenki, która by bardziej mnie dobiła. -- 28 sty 2012, 11:10 -- siedem_zapalek, Romeło zmieniła avek

[videoyoutube=W_FJ2oKQdZI][/videoyoutube] a tu coś dla miłośników kotów i nie tylko. Ja za nimi nie przepadam, ale mnie to rozbawiło;) -- 28 sty 2012, 08:49 -- Sabaidee, ja mam chore sny zazwyczaj,więc dzieci za pewne były by zmutowane.

Kiya,

zapewne nie przebije,bo mi się śnił były chłopak obojętny w stosunku do mnie.

Kiya, nie pozwalam. -- 27 sty 2012, 21:54 -- BłękitnaAbstrakcja, białe michałki, niebo w gębie. aleś mi ochoty narobiła... a trzymam się dzielnie od tygodnia bez słodyczy.

Sabaidee, jak Pana spotkanie z córkami? udane?

analiza

akcyza

rozedma

Spooky, poczucie humoru go nie opuszcza, więc nie jest tak źle. Ciesze się, że operacja się udala!

Zatracam się w swoich chorych myślach, w swoim świecie w którym są tylko dwie dłonie, jedno serce. Znikam do świata marzeń i fantazji. Powrót jest trudny, ale cholera przecież nie mogę żyć tam wiecznie. coma, chciałabym pomóc Ci się poskładać, ale sama nie potrafię...

Spooky, trzymam kciuki, zeby z tatą było lepiej! jest w dobrych rękach. -- 27 sty 2012, 17:14 -- Bellatrix, wiem co to rutyna, ale chyba serwuje ją sobie sama. Ciało nie pozwala wyrwać się z tej codzienności. Kiedyś zrobię wszystko o czym marzyłam. I hope so. -- 27 sty 2012, 17:34 -- ja własnie też się dowiedziałam, że babcia kolegi którego znam 20 lat dostała wylewu i lekarze nie dają jej szans, a wczoraj wieczorem chwilę ją pilnowałam. Najgorsze, że kolega jeszcze nic nie wie, jest w pracy w Gdańsku i jutro dopiero przyjeżdza. Jego mama do mnie dzwoniła, żeby mu przypadkiem nic nie powiedzieć. smutne

mnie również zdołował, ale, żeby nie było. ciesze się Waszym szczęściem. :) -- 27 sty 2012, 10:57 -- tylko kuźwa ile można cieszyć się czyimś....

Witam z cieplutkiego łóżka. Agasaya, miłego dnia, tylko wróć do nas z tego psychiatryka. :)

film czeka, do jutra Pa Romeło Vett, cześć i czołem

siedem_zapalek, kuźwa czasem tacy kręcą, ale nie na dłuższą metę. Lubię męskich, ale pierwiastek wewnętrzny kobiecości musi mieć(zrozumienie i wrażliwość). wychowam Cię kochana Kiya, przedzieraj się jak ninja! :'> masz informatyka. :) Mad_Scientist, niedorzeczność z ich strony, po uj nam będzie internet?

NewYork, ja dzwoniłam do psychiatryka to powiedzieli, że w kwietniu dopiero można się zapisać, absurd, ale w poliklinice na szczęście był pierwszy wolny termin na połowę lutego. Może poszukaj gdzie indziej. Mad_Scientist, *Wiola*, to teraz proszę grzecznie i bez flirtów -- 26 sty 2012, 21:12 -- Thazek, przykryj bmkę, bo zmarznie, good night :) -- 26 sty 2012, 21:14 -- Mad_Scientist, myślisz, że i serwisy z filmami online pozamykają?To jest niedorzeczne.

u mnie nigdy nie wiadomo w którym momencie uderzy. ciesz się tym bytem "na fali" bo z reguły nie trwa wiecznie. A jednak chcesz dominować? w sumie lubię być adorowana

siedem_zapalek, a co się dzieje piękna? wieczorny dołek?. Ja to mam huśtawy więc wiesz sama... -- 26 sty 2012, 21:00 -- bezczelność. *Wiola*, a co się stanie jak będziecie mieli 2/2? jakiś prezent?

Sabaidee, i to się nazywa ludzka bezinteresowność! dziękuję pięknie, bardzo, mocno.

troska