slow motion

shinobi, zawsze

idle, my tu o spotkaniu a Ty o niszczeniu, oj zapałka

idle, buah buah huah idle, wiesz, że ja lubię, ale dziewczyny pewnie nie e. -- 26 lut 2012, 18:21 -- Vett, na początek pewnie jakaś kawiarenka, a później się zobaczy

shinobi, biedne dzieci z prowincji Ksjiu Ksing Ksiang w Czajna

shinobi, miszcz

kornelia_lilia, ale czyyyyyyyyyyym?

Vett, z moimi lękami no way! idle, dobrze godo!

Thazek, a ja?

coma, o kuźwa i wcale się nie dziwie.....też mam ten problem i nie wiem co poradzić.

carmen1988, ojjjjj, to wspolczuje jeszcze dodatkowo musisz sie truc lekami idle, no to piona. Ja mam problem z zaufaniem niestety, ale moze byc smiesznie z tymi naszymi zaburzeniami

Vett, myślę, że ten tydzień co się zaczyna szybko przeleci, a później następny też... i fajnie będzie. Dziś mi się optymizm włączył.

nextMatii, mogę dotrzymać towarzystwa. )

coma, czego się boisz Karolino?

idle, dlatego potrzebne Ci spotkanie z taką zrytą głową jak ja kiedy masz kolejną wizytę?

carmen1988, co sie dzieje?

idle, ej Diablico! Leki jeszcze nie zaczęły działać dobrze. Ile je bierzesz czasu?

Myrcella, na szczęście w tym wypadku tylko czas jest potrzebny.

tęsknie za eM i Jot.

moim zdaniem chcemy siedzieć. tzn ja chcę siedzieć nie wiem jak reszta. jeszcze trzeba godzinę ustalić. Jak Wam pasuje?

Vett, ojoooojoooojoooj, rozumiem i nie nalegam.

ja z zapałką się pewnie na dworcu skumamy, a później fakt zobaczymy.

ja podobnie jak koleżanka. czułam to e krwi -- 26 lut 2012, 17:18 -- Vett, dlaczego nie kcesz?

ja 9 wyjeżdżam na weekend. może ninja ma jakiś pomysł na miejscówę?

tak, 3 ma być znośna pogoda. Ja jestem za tym najbliższym weekendem, bo w następny mnie nie ma.

ninja, przecudownie