slow motion

u mnie czarno na białym zaburzenie osobowości. kur*a jak to człowiek potrafi nieźle udawać.

Kalebx3, myślę, że warto być świadomym co ci dolega. Ja sama w trakcie terapii w ośrodku odkryłam co jest moim problemem i jestem zaskoczona. (jeszcze nie dostałam karty z diagnozą) Przynajmniej wiem co robić dalej by poprawić swoje funkcjonowanie. Mam tu na myśli zaburzenia osobowości. Po Twoim poście można wywnioskować, że czujesz złość, uzasadnioną złość, bo faktem jest to, że lekarze bardzo lubią zmieniać diagnozy. W moim przypadku psychiatra też wpisywał 3 różne.

chce być ponad Tobą. Nie daj się

Candy14, ja podobno jestem całkiem niezła w te klocki

.

mam i nie wiem jak się tego pozbyć. na dodatek świadomość diagnozy jeszcze bardziej mnie pogrąża. Być może pewne wydarzenie w moim życiu coś zmieni, ale nie musi wcale. Czuję się gorsza od innych w każdej dziedzinie. I choć ludzie postrzegają mnie zupełnie inaczej niż ja sama to nie sprawia to, że czuję ulgę.

byczę się w łożu.

over & over

over & over

[videoyoutube=_KzaFxGME9o][/videoyoutube]

[videoyoutube=_KzaFxGME9o][/videoyoutube]

sama siebie wkurzam. "nie mam zalet, mam wady Tyle lat znasz mnie, nie mam zalet, mam wady "

sama siebie wkurzam. "nie mam zalet, mam wady Tyle lat znasz mnie, nie mam zalet, mam wady "

skończyłam posiedzenie z nerwicowcami. Długa noc się szykuje....

skończyłam posiedzenie z nerwicowcami. Długa noc się szykuje....

miała mnie odwiedzić, ale się nie odzywa

miała mnie odwiedzić, ale się nie odzywa

spacer i zakupy z moim eM. Mam cudownego chłopaka :)

Alienated, sprawiłeś, że uśmiech zagościł na moim ryjku! śnieg kojarzy mi się z magią, ale wcale nie świąt. Mogłabym siedzieć na parapecie i przyglądać się opadającym płatkom śniegu Dziękuję Rafał! :)

Alienated, czasem wspomnienia wracają ot tak. czekam niecierpliwie na śnieg

ojej. Chciałeś dobrze, a wyszło źle dla Ciebie też tęsknie za swoim psem .................

ważne jest to co tu i teraz.

Zazdrość często bierze się z niskiej samooceny. Trzeba znaleźć jej źródło. Ja pomału ucze się akceptować siebie chociaż w dalszym ciągu nie dopuszczam miłych słów na mój temat.

śnieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeg

Alienated, też nie znoszę upałów, więc Cię rozumiem, ale nie lubię również "szarówki". Za to kocham śnieg :)