Skocz do zawartości
Nerwica.com

margotz57

Użytkownik
  • Postów

    51
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez margotz57

  1. detektywmonk, Cześć ! napisałam w tekście , że indywidualna też pomaga(ale tylko niewielkiej ilości).Dobry lekarz,dobry terapeuta i najważniejsze w tym chęć samo pomagania sobie - czyli PRACA, PRACA nie walka nad sobą ).To jest praca nie na pstryk ,ale trzeba nieraz wielu wielu lat. pozdrawiam
  2. aniusia26, Cześć!! Witam z tej strony jestem nową nowicjuszką tego Forum , ale jestem już starym wyjadaczem Depresji. 1) Leki musisz brać jeśli masz *dobrego * lekarza , a nie to trzeba znajść takiego odpowiedniego , że czuła byś się wyluzowana ,gdy wchodzisz na wizytę . 2) Choć jest wcale nie mniej ważne - JEST BARDZO WAŻNE -To rozmowa z Twoim mężem. Musisz się zdobyć na Tą rozmowę i w tym tkwi sęk. Ta rozmowa nie może czekać jeśli Ci zależy na TWOIM ZDROWIU, a myślę że chyba powinno!. Ja też tak się zadręczałam tylko nie było już małych dzieci to raczej JA chciałam rozmawiać , żebym wiedziała na czym stoję? , a on tylko robił uniki ,Jeszcze bardziej mnie to dobijało , aż po pewnym czasie *wpadłam do takiego DOŁKA *,że przez 1 mieś. nie wychodziłam z domu nic mnie w ogóle nie cieszyło ,na nic nie zwracałam uwagi ,a niektóre rzeczy to mnie przerażały. Wiem że to bardzo ciężko jak Cię kocha to nie zostawi chyba ,że jest nic nie wart ,wtedy się przekonasz. Z dzieckiem trzeba sobie jakoś poradzić . JEST bardzo ciężko Wiem ale musisz wybrać ,czy Twoje zdrowie jest ważniejsze , bo będziesz brnęła i brnęła dalej. Pa! gorące pozdrowienia
  3. Cześć jestem nową -nowicjuszką w Forum na kompie. , ale za to *starym wyjadaczem* z bagażem wielu , wielu doświadczeń w teorii jak i w praktyce - TO nie są przechwałki tj.historia z życia Depresanta .Podstawą zdrowienia choć tylko w małym st. 25% jest WŁAŚCIWY lekarz tzn. że nie taki , który jest przystojny, ładny lub stary *Wygląd nie DAJE zaufania ,ale *TO COŚ * ,czyli podejście do pacjenta -tzn. dobre słowo i SERCE .Ja mam już 3 lekarza , 1 był ponoć dobry jak mówili inni, ale po jakimś czasie bez naszej wiedzy część przerzucili do innego. Ta 1 porozmawiała , ale nie czułam się tak "całkiem na luzie" .Dopiero ten lekarz , którego polecała mi moja pani neurolog od dawna - ale byłoby mi ciężko dojeżdżać samej ze względu na swój stan zdrowia .TERAZ to jest lekarz , który * leczy nawet DOBRYM SŁOWEM *. Na wizycie gdy nawet jestem w niezbyt dobrym stanie , to ta atmosfera to ciepło SERCA jakie daje ,to choć na jakiś czas daje takiego napędu.Wiem , że indywidualna terapia też pomaga lecz nie wszystkim (bo to jest tak jak z tym dobrym lekarzem).. NAJLEPSZE jest wspomaganie w grupach,na mitingach jeśli macie gdzieś w pobliskim mieście. Ja chodzę na mitingi od 2 lat, w tym roku będę prowadziła grupę i dzisiaj na spotkaniu mimo iż było tylko 4 osoby . Chłopcy powiedzieli mi takie słowa "Ja chodzę jeszcze na wiele innych mitingów od dawna i często mam blokadę ,ale TUTAJ jestem TAKI PEWNY SIEBIE) ,czuję się bezpieczny i wyluzowany chciaż przez te 2 godziny. pozdrawiam wszystkich i dziękuję za cierpliwość ,dzisiaj mam dobry dzień na pisanie . Pa! Pa! buziaczki odpiszcie .
  4. pannaAlicja, Witam cię słoneczko !! Cieszę się , że wzięłaś mnie znów pod swoją pelerynkę i gorąco Cię pozdrawiam .Piszesz mi że znaków interpunkcyjnych nie stawiam!!,jest ich przecież aż tyle. Ja nie szukałam tego co bym chciała, lecz żeby wiedzieć -gdzie ?i na jakich stronach jest zarejestrowana moja koleżanka ?.,gdyż chciałam dać to ogłoszenie o mitingach i podać swoje namiary. Ona ma na tych str. kontakt jeszcze sprzed 2 lat prawie, a ja chciałam utworzyć nowy temat też na tej str. Pomyślałam sobie, że jak będą tam wchodzić to zobaczą (ogłoszenie, powiadomienie czy wiadomość) jeśli będziesz tak miła i miała trochę czasu -proszę wytłumacz mi *z czym się to je * i na co mogę wchodzić ,żeby wysłać "O " ," PW. ",czy "W" .Grupa nasza się rozpada powoli , gdyż nie było kontaktu Tel. z grupy obecnej - SZKODA LUDZI - ,chodż przychodzi tylko 3 , 4 osoby ,ze 3 nie chodzą od jakiegoś czasu z powodu Dołka . Koleżanka która prowadziła w zeszłym roku wyjeżdża ,a przecież LUDZI nie można TAK zostawić,problem też tkwi w finansach .Za wynajem lokum trzeba zapłacić i tu jest 2 problem. Dzisiaj było nas aż 4 osoby i skąd uzbierać? . Nie spałam dziś ,wczoraj-dziś były duże trudności no wiesz! NiE mogę zawieść ludzi oni się już dziś ŻLE z tym czuli.. małgosia dostałam znów powera?!! przepraszam za kłopot,że długo was trzymałam POZDRAWIAM GORĄCO
  5. Witam !! Serdecznie zapraszam na mitingi AD.-samopomocowej grupy wsparcia -Depresanci. 21 stycznia 2012r. odbędzie się 1 miting w tym roku przy ul.Zwycięstwa 6 Czeladż (Piaski) o godz.11-13 tej chętni mile widziani. Przyjdż ,posłuchaj,zobacz miłą atmosferę w prawdziwym gronie rodzinnym -może ZOSTANIESZ? Będziesz mógł zadawać pytania,jeśli nie chcesz zabierać głosu-nie musisz. 12 tradycji, 12 kroków,pytania, dyskusje. Miting -rozpoczyna się Słowami nadziei na lepsze samopoczucie :Użycz mi pogody ducha ! Jestem Depresantem od wielu ,wielu lat,przebywałam na 3 mies.oddziale dziennym na terapii ,od 2 lat jestem na całorocznym 5 godz. oddziale samopomocy :Ostoja:.A prawie od 2 lat na mitingach AD. 1 krok ten najważniejszy-czyli rdzeń już przeszłam bo od tego trzeba zacząć,teraz chcę iść następnym .Wzmocniłam się duchowo i chcę poprowadzić mitingi :koleżanka wyjeżdża (a szkoda zostawiać tak samemu sobie).Wtedy na marne poszłyby te spotkania które nazywają się grupą wsparcia. To na tyle. Proszę o kontakt tel. TEL. KONTAKTOWY : 669831248 lub (32)-7492310 SERDECZNIE ZAPRASZAM -- 22 sty 2012, 01:33 -- Witam!! Czy nie ma już chętnych z okolic Czeladż ,Będzin, Sosnowiec, Wojkowice ,Katowice itd., Żeby chociaż przeczytać i coś nie coś napisać ,dowiedzieć się .. ZAPRASZAM chętnych ,choćby na te kilka słów . POZDRAWIAM GORACO i życzę miłego wieczoru i dobrych myśli ,które tak relaksują ponoć przed snem. -- 27 sty 2012, 00:47 -- Witam serdecznie!! Ze względu na tymczasowe trudności techniczne MITINGI w Czeladzi Grupy wsparcia Depresan odbędą się przy ul.Dziekana 2 c/ 31 Czeladż (Piaski) godz. 11 -13tej, ZAPRASZAM za przybycie dziękuje . pozdrawiam -- 02 lut 2012, 02:16 -- margotz57, Witam serdecznie wszystkich zainteresowanych w sprawie MITINGU :AD. w CZELADZI. Koleżanka która podjęła się prowadzenia mitingów w ubiegłym ROKU musiała zrezygnować z powodów osobistych. Ja jestem uczestniczką tych mitingów prawie od początku powstania. Gdy się dowiedziałam -co to będzie ??? mimo iż ostatnio ponoć spotykało się tylko 2 ,3 osoby ze względu na aurę i stan zdrowia. Ludzie byli załamani - co teraz będzie z NAMI ? pytali i zadzwonili do mnie bo jestem chora,a Małgosia taka bratnia dusza . Po jakiejś chwili powiedziałam :przemyślę " to dam Wam znać. Musiałam to wszystko szybko przemyśleć " już tylko trochę soboty ,niedziela w poniedziałek trzeba dać DECYZJĘ "- robiło się nerwowo za krótki czas (za mało ) .To duża odpowiedzialność,choćby się wydawało ,że to błahostka zorganizować takie mitingi,owszem TAK (trzeba mieć : TROCHĘ :chęci i zapału, ALE bardzo ważne jest zapewnienie lokalu na spotkania : wtedy ,gdy ludzie ,firmy ,instytucje nie chcą się przychylić do udostępnienia lokalu bez opłat lub jakiejś części tylko.Przy niewielkiej ilości uczestników-w pon.,trochę podzwoniłam i NIC.Było naprawdę gorąco i znów NIC. Więc postanowiłam że nie mogę zostawić od tak sobie nawet 2 osób jeśli tylko tyle by było teraz. Koledzy wydzwaniali ze zniecierpliwieniem -co to będzie ?,co nawet stan zdrowia im się pogorszył.NO !!-jakże to ludzi zostawić??, więc do czasu znalezienia lokalu MITINGI będą odbywać się u mnie . ZAPRASZAM NA MITINGI AD. w CZELADZI: Czeladż -(Piaski) ul. DZIEKANA 2 c /31. TEL. Kont. 669831248 lub:(32) 7492310
  6. Cześć młody! witam Cię tak w skrócie bo już póżno. Stara Depresantka -najpierw idziesz bez skierowania do psychiatry(znajdż jakiegoś dobrego) bo to jest ważne, tak cichaczem popytaj ,który dobry. Potem psychiatra skieruje Cię do psychologa (tam na miejscu powinien być) z tymi wynikami testów znów do psychiatry i wtedy DA Ci diagnozę ,no jak każe brac leki to bierz i obserwuj jak się po nich czujesz? w razie czego to znów konsultacja.Jak się będziesz czuł nie bardzo to jakis bliższy termin. Pa! pozdrawiam Cię. odezwij się tylko po-po południu bo idę na miting ,a mam go prowadzić,napisz gdzie mieszkasz i jak masz na imie
  7. EmotiveClover, Witam Cię i serdecznie pozdrawiam czekałam dziś całe popołudnie czy się odezwiesz? Cieszę się że mnie nazwałaś swoją przyjaciółką już jestem w chmurkach!! .To dobrze ,że mama ma dobrego psychiatrę-to jest ważne dobre podejście do pacjenta .Szpital zamknięty to niezbyt dobre jak słyszałam z opowiadań chodzi o traktowanie i atmosferę jaka panuje. U nas to jedynie w Katowicach .trzeba mamie ciągle powtarzać jak małemu dziecku niestety tak to już jest z chorym.dzisiaj miałam tyle nerwów nic nie było po mojej myśli co chciałam zrobić na kompie. A to mi uciekał tekst ,a to nie mogłam wejść tam gdzie chciałam bo jestem nowym nowicjuszem na kompie. i nie znam jeszcze takich różnych znaczeń. teraz o książkach psychologicznych, bo to jest ważne nie tylko dla pacjenta ,ale również dla rodziny (która nas przeważnie nie rozumie)-niestety ale tak jest . Autorka: Louise L. Hay tyt:(to jest jej wiele książek)Pokochaj siebie, ulecz swoje życie ,jak by Ci się udało zdobyć jej 1 książkę tam jest wstęp i jej życiorys. To na razie bo jestem wykończona ,zwierzaki mi też przeszkadzały bo chciały wyjść póżno a tu przyszła wiad. od moderatora takie warstwowe ramki-i nie mogłam sobie z nimi poradzić jutro-czyli dzisiaj idę na miting AD. i prowadze go to sie boję żebym nie zaspała podzisiejszym dniu..Pa!Pa! Małgosia
  8. pannaAlicja, Witam Cię Alicjo! cieszę się,że się wreszcie odezwałaś,napisałam juz kiedyś takie krótkie powitanie, ale to za mało, dzisiaj napisałam więcej nawet nie przypuszczałam - bo pisać o sobie to tak za bardzo nie lubię życiorysów pisać wolę je opowiadać na żywo wtedy są emocje , jeśli chcesz to możesz poczytać. Chyba od moderatora ukazały mi się na środku takie ramki do wpisywania - było *BARDZO* ciężko długo nie mogłam wyjść z 1 ramki(nie wiem jak to się naz.) podaj nazwę ,podaj tytuł,temat,gdzie mam szukać czy na internecie - czy w książce itd..Dla mnie to czarna magia. Jeszcze raz Ci serdecznie dziękuję. Idę z moimi zwierzakami bo tak mi przeszkadzały , że nie mogłam się skupić. jeszcze 1) co z tym oknem? ma być otwarte czy zamknięte, ale myślę że to 1 , żeby nie blokowało...czekam jeszcze na Twą wiadomość..
  9. margotz57

    Witam

    Dobry wieczór Ja też jestem nowa i witam serdecznie od serca,mam nadzieje że jakoś się dogadamy.. pozdrawiam gorąco
  10. Witam! jestem nową nowicjuszką na kompie. w Forum nie bardzo wiem jak dobrze ustawić na profilu ustawienia,żeby miało ręce i nogi,tzn.jak się zalogowałam ,napisałam post-wysłałam.Chcąc wejść dalej nie mogłam,miałam wiadomość od ADM.,że muszę odebrać pocztę ,ale tej poczty było dużo z Forum tylko kilka a reszta z nk.,skypa itd. a jednocześnie od adm..To zajmowało wiele,wiele czasu,proszę poradż jak mam zrobić,żeby tylko przychodziły PW z Forum. 2.)przez 2 razy pisałam odp.z kosza pt.:Problem z kontaktami międzyludzkimi:autorem jest Mashi było tego dość dużo i on napisał też dużo,więc musiałam wiele razy wracać kursorem do góry.Po zapisaniu 1 części treść po prostu uciekła,pisałam dalej też była prawie cała str.,podczas pisania był podgląd -latała pineska,apotem kilka razy cały tekst.Zaznaczyłam rozmiary,potem zrobiłam podgląd,przeszłam strzałką do góry,żeby ściągnąć tą 1 część klikając wstecz 2 razy,jak zeszłam na dół to nie było nic-czy można chociaż z wczorajsza to odzyskać? i w jaki sposób. 3.) Chciałam zamieścić takie PW,że jutro będzie miting AD.w Czeladzi koleżanka która to prowadziła 2 lata temu nie skasowała i nie ma możliwości w sprawie kontaktu i nie tylko.Jakoś się nie możemy dogadać,żebym wiedziała co,? gdzie się zalogować ? pod jakim tematem? w jaki sposób? nie mam zielonego pojęcia!? Ja się teraz nakręciłam,żeby prowadzić mitingi no i mam kompa. to mi sprawia przyjemność w pożeraniu wiedzy,a mam ja już z ciekawych książek psychologicznych oraz z atmosfery jaka panowała na mitingach.A szkoda by było zaprzepaścić tego i zostawić ludzi.Bardzo !Bardzo proszę o szybką i PILNĄ odp. chciałabym to przesłać jakoś priorytetowo,czy pilnie jak szybciej. Z góry dziękuje za pozytywną odp.,CZEKAM !!!
  11. margotz57

    Witam Wszystkich

    WITAM serdecznie wszystkich na Forum i pozdrawiam. Przepraszam ,że się nie przedstawiłam dostatecznie dobrze i w miarę. Nie lubię pisać o sobie,wolę porozmawiać,podyskutować. Chociaż mam już taki trochę niemłody wiek po 50 to bardzo fajnie czuję się z młodzieżą-jestem na Topie mimo Depresji.Choruję już od wielu ,wielu lat,teraz idzie 7 r. jak regularnie zażywam leki.Byłam osobą, pełną energii kochałam ŻYCIE w przyzwoitości ,mimo że kiedyś byłam taką spokojna myszką .Ojciec był bardzo surowy,aż do przesady - ale wiele dobrych rzeczy z tego wyniosłam,oprócz tego że BIŁ i to bardzo.Teraz jest dobrze bo macie z tym lepiej,ale większy nacisk z innej strony,inne poglądy między - rodzic,szkoła itd.. W pracy też lobbing,wykorzystywanie,itd. To na tyle.Moja choroba zaczęła się po jakimś czasie gdy wyszłam za mąż-mąż pił,bił ,ale w wieku 25 -30 lat byłam silną osobą :WALCZYŁAM:..Potem zaczęło się w pracy ,do pewnej chwili-moja silna osobowość pękała po woli aż *pękła*jak olbrzymia bania.Tak dość długi czas temu miałam taka sytuację ,że byłam już tak zestresowana (jak tu piszą niektóre osoby o swojej szkole) ,że jak miałam iść do pracy i samą myśl * widok *moich*kochanych*koleżanek -dostawałam takich boleści żołądka i wszystko się we mnie trzęsło.To wszystko trwało trochę lat, ale odbiło się tym ,że mnie zabrało z pracy pogotowie.myślałam że powoli wyjdę z tego,ale do tej pory mam nieraz koszmary,śni mi się jak mnie wykorzystują i takie inne nieprzyjemne sprawy. * SZOK *zrywam się zaczynam się cała trząść, głowa pęka okropnie dobrze że teraz rzadko mi się śni .Z 2 mężem też było nie wesoło po jakimś czasie to się naz. (średni wiek) zaczyna się szukać wrażeń,ale nie w tym rzecz.Im się więcej starasz ,zabiegasz to facet,czy kobieta(bez urazy) jeśli NIC nie wart i odejdzie,możesz mu dać szanse!!ALE nie walcz o TO odbije CI się na zdrowiu prędzej,czy póżniej.JeSli KTOŚ ma jakieś pytania to proszę serdecznie o kontakt zapraszam !
  12. EmotiveClover, Witam cie przeczytałam twój post i choć nie jestem dwubiegunowa to może coś ci doradzę w sprawie psychiki,podejścia(do mamy)bo to jest b. trudne.Kolega z mitingu ma dwubiegun.to czasami opowiada,jak to jest,jeśli chodzi o leki to są różne nawet na tą samą chorobę-więc nie należy dawać komuś lub brać(podobne)taka jest zasada w całej medycynie. Napisz skąd jesteś ,ilu psychiatrów jest w okolicy?,i do ilu mama chodziła? może Ci się to wydać dziwne!! No i co tam u lekarza dziś ?..Ja jestem Depresantem od wielu,wielu lat , a od ponad 6 lat wpadłam w dół.przeszłam-terapie na oddz.dziennym. 2r.jestem na codziennym po 5 godz.2r.chodzę na mitingi,a teraz nawet poprowadzę grupę.najwięcej doświadczenia i wiedzy zdobyłam na nich.Koleżanki poleciły mi dobrą lekturę psych.bardzo dobrej autorki i znanej na świecie... Pozdrawiam cię gorąco i serdecznie-myślę że wstęp Ci się spodobał?! mam na imię małgosia . -- 20 sty 2012, 12:50 -- EmotiveClover, Witam cię serdecznie nie wiem czy w ogóle przeczytałaś mój post? jeśli tak to chociaż napisz coś ! jestem ciekawa ,bo nie tylko że ci napisałam ,ale jak byś miała ochotę to mogę z Tobą popisać? pozdrawiam Cię gorąco i życzę miłego dnia !!!
  13. cześć- ciesze się ze odpisałeś,przepraszam ale miałam (usterki).Rozmawiałam z córką ,a potem chciałam zajrzeć do pomocy, no i po sprawie....Napisałeś ,że chyba cały dzień to pisałam-chyba nie, bo ja wstaje na południe. zaczynam pisać póżniej a wtedy się bardziej koncentruje jeśli chcę odpisać komuś dłuższy :list:a nie tak na łapu capu. A napisałam ci dość obszernie. Jestem Depresantkom od wielu-wielu lat z dużym bagażem doświadczeń w oparciu o dobre lektury i terapie grupowe,to potrafiło mnie wzmocnić i z innej strony spojrzeć na (świat):czyli problemy. Też kiedyś miałam podobne problemy.Idę już spać,ale podam ci tytuł dobrej książki psych. i nie tylko autor:Louise L. Hay- Pokochaj siebie, Ulecz swoje życie. Jest kilka książęk tej bardzo dobrej pisarki Amerykańskiej,która na podstawie swoich przeżyć , doświadczeń swoich pacjentów i studentów napisała Te książki. Nic się nie martw-no i jeszcze jedno( Ja jestem dopiero nowym nowicjuszem na kompie w Forum). napisz skąd jesteś? to nic dziwnego!! -- 21 sty 2012, 05:11 -- Cześć !! jestem bardzo, bardzo wściekła tak chciałam ci napisać i znów 2 str. znikły-pech! pisałam nawet do moderatora .Napisali mi że nie da się cofnąć ,bo wtedy nie ma mam już tekstu . Chciałam wysłać Ci chociaż 2 część,ale nie wiem co byś sobie pomyślał , trochę cierpliwości bo ja słowa dotrzymuję. Za 6 godz. idę na miting więc nie mogę zaspać a w dodatku go prowadzę . Pa! -- 22 sty 2012, 04:28 -- Cześć!! witam cię napiszę Ci w częściach, ale będzie to już kolejna wersja odp. ,zobacz wyżej napisałam Ci wiadomość ,żebyś się nie złościł ale skoczyła do góry. Spokojnego wekendu ,bo z tym udanym i radosnym bywa różnie. Pozdrawiam Cię cieplutko .. -- 22 sty 2012, 04:36 -- Witam! Witam! pochrzaniło się coś i 3 posty są na górze 3 w 1. Idę spać bo te 2 dni były ciężkie bez snu ,musiałam sobie szukać materiałów gdzie mogę złożyć ofertę o mitingach w sprawie kontaktu ze mną w Czeladzi Pa! pozdro.
  14. Cześć synek pózniej do ciebie napisz, bo idę spać!!! Wczoraj znalazłam twój temat i wybrałam go sobie,że ci odpisze. Napociłam się przez całe popołudnie z przerwa na obiad ,potem na kawę - dostałam dostałam takiego natchnienia i powera tyle ci napisałam sprawiło mi to wielką przyjemność......!!! No i ???koniec -podgląd temat był obszerny ,a potem to już i nic . Szukałam tego,czy może są jakieś kopie? i nic! zeszło mi do 1-koszmarrrrrr!!! pozdrawiam cię gorąco-lubię pomagać młodzieży Daj znać jak wstanę to przeczytam bo, dziś też szukałam!!
  15. Matt FX, cześć! słuczaj no młody,jestem kobietą z dużym bagażem doświadczeń tych osobistych i tych ,które znam z wypowiedzi poważnych osób. To że jesteś przystojnym facetem to wcale nie znaczy ze musisz mieć tez piękna kobiete (na pokaz) sory!!! ,ale tak to się nazywa. dziewczyna ta jest nie w porządku (bo daje ci nadzieje) niby, ale gdyby chciała być z tobą . To wtedy jest poważna rozmowa, (a nie unikanie jej), żebyś naprawdę wiedział " na czym stoisz?).tzn. czy ona potrafi ci tak naprawdę pomóc żebyś się poczuł lepiej.Ale twoje zaangażowanie w pracę i wysiłek jaki musisz w to włożyć,to już twoja decyzja... odezwij sie co o tym sadzisz będę jeszcze trochę czekała.
  16. pannaAlicja, Witam cię znów Alicjo ,czy mowa o spotkaniach u was na AD. Daj znać jeszczę trochę posiedze
  17. margotz57

    zadajesz pytanie

    ogród -- 17 sty 2012, 01:49 -- asx, oczywiście jesli rozmowa jest poważna to trzeba patrzeć głęboko w oczy ,wtedy wiesz czy ta osoba mówi ci prawdę ,bo jeśli się gdzieś peszy czy wymiguje. To wtedy albo ma coś na sumieniu albo nas lekcewarzy
  18. margotz57

    Witam Wszystkich

    asx, Czy to mnie pozdrowiłaś bo dzisiaj nalot małgoś? Też pozdrawiam serdecznie,jak się obeznam lepiej z wejściem, wyjściem,i przede wszystkim odbieraniem postów-żebym mnie moderator nie blokował. bo gdyby mi ktoś pokazał co mam pozaznaczać dokładnie to nie musiałabym tracić tyle czasu lecz więcej postów mogłabym napisać ...Pa! Pa! pozdrawiam Margotz 57
  19. To i tak dobrze,że już 3 raz ,bo pogoda też była nie najlepsza. pozdrawiam Małgorzata
  20. margotz57

    Ostatnia litera

    bigfish, Witaj znakomity To wątek ostatnia litera- zabawa, takie posty pisz na pw
  21. Witam cię Alicjo,jeszcze raz dzięki -czy mogłabyś mnie wspomóż jutro tzn.dzisiaj po południu? To spróbuję się odezwać,jeszcze siedzę do 2 pozdrawiam Zrobiłam sobie dłuższą przerwe jak odebrałam rachunek z upc.zaczym się do nich dodzwoniłam to zeszła 1 godz.,a potem jeszcze większy ból głowy,że nawet mnie światło raziło..pa! pa! -- 20 sty 2012, 17:10 -- Witajcie!! nikt mi się nie dopisał nie zainteresowała Was moja osoba? przepraszam!,że nie przedstawiłam się zbyt dobrze,nie lubię pisać o sobie musiałam trochę prześledzić posty, gdy zaczęłam pisać nie myślałam że aż tyle napisze.Jeśli jest ktoś ciekaw nowej osoby na komputerze w Forum .nie pisałam trochę bo starałam się ustawiać dostatecznie dobrze na profilu.Zeszło mi to trochę musiałam kombinować jak dopasować,żeby mi nie przychodziły na pocztę e-mail wiadomości z nk.i inne zbędne.Człowiek na początku trochę się denerwuje,potem gorzej i gorzej,stajesz się powoli zmartwiony,niecierpliwy,wstajesz rozprostowujesz nogi bo ci już cierpły,potem robię herbatę .jest mi już zimno ale to syndrom bez ruchu i nerwów.jestem też już coraz bardziej zdenerwowana tym, że chciałam powiadomić w poście,że jutro chciałabym aby się zebrało trochę ludzi w Czeladzi na (piaskach) ok.11 przy M.O.P.-sie,chodzi o ważne sprawy organizacyjne odnośnie MITINGU na początek.Ja chcę to poprowadzić w tym roku bo koleżanka wyjeżdża,dostałam dopiero negatywną odp. o lokalu darmowym .Jest już coraz pożniej czas ucieka ,napięcie wzrasta robi się coraz bardziej nerwowo,zaczynam od godz.coraz częściej odchodzić od komputera.Zimno,Zimno ,zimno-pocieram ręce,żebym mogła już wreszcie to skończyć,troche mi to zeszło b. powoli od połowy . POZDRAWIAM serdecznie Forfanów
  22. margotz57

    Witam Wszystkich

    Witam! witam! wszystkich depreściaków ,którzy są (na chodzie) -proszę o trochę wyrozumiałości dla nowego "nowicjusza" z komputerem na Forum to zupełnie :czarna magia:
  23. margotz57

    Witam Wszystkich

    -- 16 sty 2012, 19:33 -- Witam tyle się napociłam żeby odpowiedzieć goniaz a tu nic nie ma ! cieszę się że poszłaś do lekarza tak trzymac Pozdrawiam też Małgosia
  24. margotz57

    Ostatnia litera

    gorączka -- 16 sty 2012, 18:57 -- " Gorączka " pozdrawiam -- 16 sty 2012, 18:59 -- Akwamaryn
×