Skocz do zawartości
Nerwica.com

Smutny_clown

Użytkownik
  • Postów

    277
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Smutny_clown

  1. Saiga, wiem, że to zła droga, ale już tak mam i tyle, nic na to nie poradzę... Tak się zastanawiam czy do takiego stanu można się przyzwyczaić i zacząć normalnie funkcjonować. Tak wiesz, jesteś sam itd ale jednak normalnie sobie żyjesz, pracujesz, bawisz się... Ostatnio ktoś mi powiedział, że nie ma co szukać na siłe, że należy w ogóle przestać szukać miłości, bo właśnie wtedy ona sama Ciebie znajdzie... Ale mi jakoś trudno w to uwierzyć...

  2. Samotność mnie dobija, nie umiem sobie z nią poradzić, jestem sam i tak już będzie zawsze... W sumie po tylu latach samotności powinienem się przyzwyczaić, ale jakoś nie mogę. Uzależniam swoje szczęście od bycia z jedną osobą i nie mogę się tego pozbyć...

  3. Byłem kilka dni temu na Django i powiem Wam szczerze, że mistrz Quentin Tarantino wraca do formy. Ten film ooooo wiele bardziej mi sie podobal niz Bękarty wojny. Waltz jest tak znakomitym aktorem, że po prostu on by nawet krzesło zagrał w genialny sposób... Di Caprio również jest świetny i mogę tu zaryzykować stwierdzenie, że w drugiej połowie filmu to Waltz jest troche w cieniu Di Caprio. Tylko Jamie Foxx zagrał tak jak by mu się kompletnie nie chciało, taka jakaś byle jaka ta rola była...

     

    Momentami brutalny, momentami śmieszny, momentami absurdalny, świetny, czyli Tarantino w najlepszym wydaniu od kilku lat :D

  4. Saiga, o rzeczywiście coś w tym jest...

     

    Kurcze nie wiem, ciężko mi jest teraz... Mam nadzieje, że to minie, chociaz chyba pewnie nigdy tak do końca nie minie. Najważniejsze to nie zamykać się na nowe kontakty chyba co?

  5. Kiya, w sumie to chyba nigdy nie wiemy kogo jeszcze spotkamy w naszym życiu i jaki ten ktoś będzie miał na nas wpływ... Wiem, że staram się tutaj jakoś żałośnie pocieszać, ale tak chyba jest co?

  6. Kiya, no wiem, ale znajac moje szczeście to tak właśnie będzie jak napisalem...

     

    Saiga, wiem o tym, tylko boje się, żebym w akcie jakiejś głupiej desperacji nie zrobił czegoś głupiego...

  7. Mam do Was pytanie. Czy jeżeli ma się w głowie cały czas jedną osobę, myśli się o niej non stop, porównuje się inne dziewczyny do niej i przez to żadna nie spełnia oczekiwań, na razie nie wyobraża się życia bez niej, ale bycie z nią jest całkowicie niemożliwe to czy jest szansa, że jeszcze kiedyś będę mógł być z kimś innym? I być z tym kimś szczęśliwym? Czy już zawsze ta przeszłość będzie za mną łazić?

  8. Wiecie nigdy nie wiadomo na jaką grupę się trafi, czasami może być tak, że współczują, a czasami, że wykorzystują Twoją słabość. Znam to z własnego doświadczenia. Trzeba być niestety przygotowanym na różne sytuacje, celowo nie użyłem tutaj słowa "na każdą" bo jak wiadomo do każdej nie da rady się przygotować.

     

    Kurcze ja np. mam tak, że nie sprawia mi żadnej trudności rozśmieszanie, gadanie z dziewczynami z grupy, a jak już muszę jakoś do obcych dziewczyn zagadać to już jest bida straszna... Nie mam pojęcia od czego to zależy...

  9. Szukam osoby... Szukam kogoś... Dobra, nie będę tutaj wymyślał :P Szukam oczywiście przedstawicielki płci przeciwnej... Ale napisałem... Przedstawicielki geeez chyba Avonu... Dobra nieważne, szukam dziewczyny, która czuje się samotna w tym nudnym jak... Ekhm bardzo nudnym mieście... Nie chodzi mi od razu o jakieś spotkania na żywo itp. Mam 22 lata i mam dość bycia samotnym i chce to zmienić, a że w końcu do odważnych świat należy to piszę tutaj ehhhh. Zapraszam na PW zawsze i wszędzie, jeżeli może chcecie wiedzieć coś więcej :D

  10.  

    Wczoraj byłem w kinie na "Pokłosiu" Władysława Pasikowskiego no i muszę Wam szczerze powiedzieć, że jest to bardzo mocny film. Niektóre sceny siedzą mi w głowie do tej pory, już dawno nie wyszedłem z kina będąc pod taki wrażeniem. Film pokazuje jak przeszłość wojenna wpływa na teraźniejszość, jakie piętno zostawiła na mieszkańcach małej wsi. Film niesamowity i polecam każdemu.

     

    PS. A to co się dzieje teraz na forach internetowych o tematyce filmowej, opinie na temat tego filmów wypisywane przez tzw. "prawdziwych polaków" pozostawię bez komentarza.

     

×