Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nerd

Użytkownik
  • Postów

    215
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nerd

  1. Mam podobną sytuację jak pająk, dot. to mojej mamy. Także u niej powodem była depresja, nie radziła sobie z problemami, a te zamiast znikać pojawiały się ze zdwojoną siłą. W przypadku mojej mamy pomógł właśnie komornik. Tak, brzmi paradoksalnie, ale pomógł. "Zdjął" z niej cały ciężar tej tajemnicy, którą trzymała, a raczej usiłowała utrzymać przed rodziną. Przypłaciła za to zdrowiem. Jednak się udało. Powoli do przodu. Wielkim kosztem, ale do przodu.
  2. Powiedzcie mi, jak to jest możliwe, że człowiek tak bardzo nienawidzi ludzi, a tak bardzo ich potrzebuje? Boję się ludzi, nie cierpię gdy są obok, a z drugiej strony tak bardzo ich potrzebuje. To jest chore.
  3. Nie wiem jak Wy, ale ja już nie mogę... Mam niecałe 20 lat, a czuje się jak jakiś wrak człowieka. ZJD mnie wykańcza, moja psychika jest już tak zryta, że nie chce mi się żyć. To ciągłe obmyślanie planów w związku z ZJD, planowanie cholernego dnia, najchętniej to bym siedziała w domu, a tu życie woła... tylko jak żyć? Jak sobie pomyślę, że jutro mnie czeka to samo co dziś, wczoraj i przez ostatnie 3 lata, to ryczeć mi się chcę.
  4. Możliwe, że to zespół jelita drażliwego - choć to żadną pociechą nie jest.
  5. @matnia - sorry, że nie przyszłam - przesunęli nam wykład i dopiero o 19 kończyłam. Na następnym spotkaniu stawiam się obowiązkowo. PS. Jak tam było?
  6. Nerd

    Świeżynka Nerd wita :)

    Dzięki za miłe powitanie. A Joy Division uwielbiam, niestety nie poprawia nastroju. A co się dzieję? To przede wszystkim nerwica lękowa - fobia społeczna, która zapuszcza głębokie korzenie w sferze problemów somatycznych - ZJD. Ogólnie rzecz biorąc, to jestem już zmęczona całym tym przedstawieniem, sobą. Z problemami walczę, a ostatnio raczej już dogorywam - sama.
  7. Gdzie jest stary Marych? Bo nie ogarniam. FAIL: Już wiem :PP
  8. Dziewucha się odzywa :) i bije się z myślami, czy w ogóle dałaby rade wejść w nowe grono ludzi. Mimo wszystko chęci są. Odsunęłabym choć na chwile te straszne myśli.
  9. U mnie rodzinka zasługuje na słabą 2. Widzę po nich, że są zmęczeni moim towarzystwem, ja nimi już zresztą też. Pogodziłam się z tym, że jestem sama jak palec. Nie mam nikogo bliskiego.
  10. Co mnie trzyma przy życiu? To, że moja rodzina ma w tym momencie tyle problemów, nie chce im dokładać. Jak widać niewiele...
  11. Nerd

    Świeżynka Nerd wita :)

    Witam wszystkich, mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona i wspomożecie, bo z mojej strony na pewno wsparcie otrzymacie :) Pozdrawiam, Nerd
×