Skocz do zawartości
Nerwica.com

Josephine29

Użytkownik
  • Postów

    152
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Josephine29

  1. włsnie wróciłam z terapi, było bardzo ciekawa, Ale jak sobie pomyślę o przyszłości o której rozmawiałysmy z terapeutka, to jestem cała roztrzęsiona
  2. Laima, wiec słuchaj kochana, nie ma sie co na zapas stresowac, musisz jak najszybciej isc do skarbówki i powiedziec jak sie rzecz ma, prawde, ze mama rozlicała zawsze i tak dalej. muszis isc ze skruchą i byc bardzą miła dla osoby z która bedziesz rozmawiac. ja jak kupowałam samochód to miałam iles tam tygodni na zrobienie papierów do skarbówki, przysłali mi wezwanie i takie tam. poszlam, powiedzialam jak sie rzecz ma, duzo sie usmiechalam i mowiłam, ze juz teraz bede wiedziała i tego nie zaniedbam i tak dalej. nic sie nie martw, uda Ci sie to załatwic
  3. Laima, kurde, ze tez zawsze musi na biednego trafić , współczuję
  4. stac Cie na faceta!a nie tylko imitacje. zgadzam się
  5. Korba, jak wrócisz do domu to siadaj do kompa i pisz z nami. Nie siedz sama ze swoimi łzami -- 06 gru 2011, 11:10 -- Laima, Słuchaj mnie kobieto :) wiążąc się z kimś takim nie unikniesz bólu,. Myślisz, ze go oszukasz, ze bedziesz go skrycie nienawidzić i to Ci pozwoli nie czuć bólu jaki on Ci będzie zadawał. Pieniądzę są dla Ciebie ważne, jego pieniądze - niestety po jakimś czasie znienawidzisz sie za to, ze zrobiłaś to dla pieniędzy. A co za nie kupisz, bezpieczeństwo, szacunek (pisałaś, ze on jest agresywny dla kobiet)????? Co za nie kupisz????? Fajną kieckę, posiedzisz w fajnej knajpie i na tym by sie skończyło, bo taki facet nie zapewn CI stabilności i dojrzałej miłości. -- 06 gru 2011, 11:11 -- Korba, jak wrócisz z pracy siadaj do kompa i pisz z nami, pisz jak Cię boli i dlaczego Cię boli, nie zostawaj z tym sama
  6. Korba, Palant jeden, trzymaj się kochana -- 06 gru 2011, 10:57 -- Korba, ja wiem, ze teraz żadne słowa nie ukoją Twojego bólu, ale z czasem ból przejdzie. Pamiętaj o sobie, ze musisz się zając sobą, zeby nie wpaść w dołek
  7. Laima, podjęłas juz jakąs decyzję w sprawie tego faceta?
  8. Laima, jak najdalej od tego człowieka, wiem co mówię. nie pchaj sie w to kochana, bedziesz żałowac i to mocno
  9. tahela, biedulka, moze zrób sobie ciepłą herbatkę
  10. ja mam prawko od 3 lat i wydaje mi się, ze jestem dobrym kierowcą :) ale dzis jechalam z kolega autem i on sie zagapił, gdybym nie krzyknęła na niego zeby uwazał, to mielibyśmy wielka stłuczkę jak nic. na szczescie obyło sie bez , ale co się zdenerwowalam, to się zdenerwowałam
  11. ja już dawno nie tańczyłam. Troche sie boje, ze jutro bede sie zle czuła i nie bede miała siły na wyjscie, ale mozna by sie było jakos zorganizowac
  12. a może tak do Słodowni by się ktoś wybrał potańczyc jutro?
  13. kornelia_lilia, nie wiem, czy mozna go nazwac moim chłopakiem, on mnie olewa a ja sie za nim uganiam. obecnie jest chory
  14. ja wpominalam o kinie. Nie było mnie na spotkaniu, ale bardzo chętnie Was poznam. -- 16 lis 2011, 20:00 -- tak bym chciała przytulic się do mężczyzny i zasnac na jego ramieniu. A jestem sama jak palec, już nawet nie wiem, jak to jest budzic sie przy kims
  15. ale fajnie, ze się spotkaliście. Mnie nie było kilka dni w Poznaniu i nie zdążyłam wczoraj wrócić na czas:( smutno mi. W zasadzie całe 3 dni przesiedziałam w piżamie u mamy i tyle miałam z weekendu długiego Kiedy wróci do mnie moja siła ja już nie chce się odsuwać od ludzi dzis chcę się wybrac do kina na listy do M, ale smutno mi iść samej....
  16. neonova, w zasadzie jeśli ktoś się interesuje psychologią to polecam, ale film przegadany
  17. ja dzis wyszlam z domu. byłam w kienie na filmie niebezpieczna metoda, boże jakbym widziała siebie. nie polecam chorym psychicznie :)
  18. Transfuse, w zasadzie to tak, ale wróciłam do pizamy i leze w łóżku. postawiłam kolo siebie leki i sie zastanawiamm czy je wziac juz teraz czy pomeczyc sie jeszcze z myślą o wyjściu. naprawde nie mam sily sie ubrac i pojechac gdziekolwiek, ale boje sie ze bede miała wyrzuty sumienia, ze przegapiłam możliwośc zabawy z kolezankami, siedze i zastanawiam się czy mam siłę
  19. rozmiawiała, i on mówi, ze sie przieciez poprawilo. A może to ja marudze przez to, ze czuje sie taka samotna i nieszczesliwa. Mam okropny stan lękowy teraz. Umówiłam się z kolezankami na ,mieście, ale jak na razie to jeszcze nie wyszłam z piżamy. siedze pod kocem jak wystraszona mysz i ciężko oddycham.
  20. Transfuse, w zasadzie to mi poprawia sampoczucie jak sie spotykay, ale pozniej nie ma dla mnie czasu przez cały tydzień, albo dłużej a ja się angażuję. Po tych spotkaniach zle się czuje, bo mysle później o nim i przezywam, kiedy sie dlugo nie odzywa
  21. po pierwsze co to pw? :) ja bylam u psyvhiatry. orzekl ze faza mani odeszla retaz mam depresje i znowu mi zwiekszyl leki. wrocilam do domu i mialam nadzieje na sen a tu chlopak ma zaraz przyjsc, nie chce mi sie nawet rzes pomalowac, zle sie czuje. powinnam byla odwolac spotkanie:\ wszystko we mnie sie trzesie i zoladek mnie boli. do tego na leki wydalam 100 zl:(
  22. ja uciekam, bo ide do lekarza, ale sie ciesze ze niedługo bede w łóżku
×