misiek_1

od 4 miesięcy zażywam anafranil 75SR 1tabl.rano i pół wieczorem oraz lerivon 30 mg na noc. od paru dni znowu nie mogę spać chociaż wcześniej na 30mg spałam dobrze, znowu mam spadek nastroju ciągle chce mi się płakać. chyba lepiej się czułam gdy zażywałam 60mg lerivonu i anafranil. wizyta dopiero za parę dni, może jakoś wytrzymam.

a nie próbowałeś kiedyś z wyższej dawki schodzić do najniższej?

uzytkownik jak rozwiązałeś z lekarzem problem z dużą dawką lerivonu? miałeś mieć wizytę u lekarza po nowym roku. dziwne, że idziesz od małej dawki w górę chyba że lekarz Ci tak kazał, bo zazwyczaj schodzi się z większej dawki do najmniejszej.

Adamo1 możesz brać na noc ja biorę 1tabl.75SR rano i pół wieczorem.

mam 3 pytania: czy po anafranilu przez cały okres kuracji mieliście tętno ok.100, bo ja tak mam. czym grozi nagłe przerwanie brania anafranilu? czy anafranil jest przepisywany także w nerwicy serca?

Czy jest szansa na naturalny sen,jeżeli od roku śpi się tylko na tabletkach?????

witaj malamyszka. ja zawsze tętno spoczynkowe ok.110 tylko nie wiem czy to nie czasem od anafranilu, bo gdzieś wyczytałam że on może powodować tachykardię-spytam przy najbliższej okazji mojej pani dr. od poczatku mojej depresji mam problemy z sercem własnie. ostatnio pani kardiolog mi powiedziała,ze nerwica potrafi człowieka całkiem zniszczyć ale na to się nie umiera. oprócz anafranilu zażywam jeszcze deprexolet 30mg na noc. a Ty bierzesz coś na sen?

ja biorę anafranil 75SR 1tabl.rano i pół wieczorem i deprexolet 30mg 1tabl.wieczorem.

bo ja mam to i to. Na nerwicę serca biorę propranolol 10mg 3 razy dziennie-ostatnio przepisała mi to kardiolog. Ja już nie wiem jak sie z tego wszystkiego wydostanę-mam już tego powoli dosyć. A wy co bierzecie na nerwicę serca?

Które leki pozwoliły Wam się wydostać z bezsenności towarzyszącej depresji? ja osobiście narazie zajadam deprexolet(lerivon) i bardzo sobie go chwalę.

W jakim jesteście wieku i ile czasu się już leczycie? ja mam 35 lat.

ja też łykam deprexolet,cieszę się że śpię po 30mg. Trzeba mieć nadzieję, że bezsenność kiedyś minie bezpowrotnie i nigdy już nie wróci!!!jestem pod opieką pani dr, która prowadziła mnie w szpitalu-ona twierdzi,że z tego wyjdę. mephion a jak długo już się leczysz?

kiedyś ludzie też chorowali ale uważano ich wtedy za obłąkanych, nie leczyli się bo nie było takich leków jak dziś. W dzisiejszym pędzie depresja jest coraz bardziej rozpowszechnioną chorobą.

brałam 2 miesiące ale nie przyniosło to żadnej poprawy, zmieniono mi na anafranil ten okazał się strzałem w 10!

ja np. teraz bardziej zbliżyłam się do Boga, modlę się dużo więcej niż przed chorobą-to dodaje mi jakiejś wewnętrznej siły i wiary w to,że kiedyś się wydostanę z tego stanu. A jak jest z tym u Was? wiem, że niektórzy w depresji tracą wiarę w Boga itd.

fajnie,że ktoś daje mi chociaż nadzieję...mój poprzedni epizod depresyjny trwał pół roku wtedy nie wiedziałam co się ze mną dzieje męczyłam się tak ale nie byłam wcale leczona przez psychiatrę i jakimś cudem samo mi przeszło, teraz trwa już rok i mam nadzieję ze kiedyś minie. next matii a jakie brałeś leki nasenne?

Już rok walczę z depresją teraz jest trochę lepiej. Przez ten rok zażywałam różne środki nasenne-od 3 miesięcy biorę deprexolet teraz 30mg zeszłam z 60mg i na noc połówkę anafranilu 75SR. Jak myślicie czy mam jeszcze szansę kiedyś spać normalnie bez leków???

Ile mieliście w swoim życiu nawrotów depresji? czy to prawda że z każdym nawrotem depresji trudniej ją wyleczyć-jak to było w Waszym przypadku? bo wg mnie tak właśnie jest.

Czy jest tu ktoś kto równocześnie z anafranilem przyjmował propranolol 10mg? bo ja mam zalecone od kardiologa na szybki puls.

mephion dziwne,że się tak wybudzasz bo ja po 60mg deprexoletu spałam do rana, teraz zeszłam do 30mg,oprócz tego biorę na noc 10 propranololu na uspokojenie serducha-wczoraj byłam u kardiologa. Ale jak widać każdy inaczej reaguje na leki. może spróbuj 90mg?

zatracony-ja też mam nadwagę dlatego biegam,dziewczynę sobie jeszcze znajdziesz nie martw się o to.

Od dwóch dni mam zażywać propranolol 2x10mg,mam pytanie czy zażywał go ktoś z anafranilem(ja biorę 1tabl.75SR rano i pół wieczorem)albo deprexoletem(biorę 1tabl.30mg na noc)? mam go na nerwicę serca,kołatanie i przyśpieszony puls-w spoczynku 95. Zazyłam go wczoraj na noc razem z deprexoletem i lepiej mi się spało.

Czy z pomocą lerivonu udało Wam się pokonać bezsenność i teraz możecie normalnie spać? ja zażywam teraz 30mg deprexoletu wcześniej miałam 60mg,mam z niego schodzić aż zacznę sama sypiać. Czy komuś to się udało?

ja biorę 1tab.75SR rano i pół wieczorem-mam po nim lepsze spojrzenie na świat,nie nachodzą mnie jakieś głupie myśli,jest ok.

dzięki, na początku mojej choroby tylko leżałam,do wszystkiego się zmuszałam,nie chciało mi się nawet myć, czesać itd. dopiero w szpitalu dobrali mi odpowiednie leki inaczej to nie wiem co by ze mna było.