Skocz do zawartości
Nerwica.com

lemac

Użytkownik
  • Postów

    583
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lemac

  1. Dziewczynki jakie macie plany na dzisiaj - może coś podpatrzę.Ładna pogoda,może spacerek.
  2. lemac

    Co teraz robisz?

    Kończę pić kawę,idę się kąpać i jedziemy na cmentarz.Dziś jest pierwsza rocznica śmierci mojej mamy.Już mnie gniecie i chce mi się płakać ale trzeba zapalić świeczkę.
  3. Bardzo dawno temu był sobie lisek, mały rudy cwaniaczek, który nadużywał leków. Brzydki był jak cholera, podobny do potwora, ale miał bogate ubranie pierwszej kategorii. Jego świetne odzienie budziło wielką zazdrość wśród fałszywych przyjaciół.Co objawiało się tym, że pseudo-przyjaciele pukali się w czoło kiedy widzieli liska wielkim czerwonym, okrągłym palcem obwiniętym bandażem, okiem wyrwanym krukowi który miał biegunkę i nosił tetrowe pieluchy. Był też seksoholikiem kochającym się w wilczycy.Wilczyca uprawiała natomiast seks z jego przyrodnim bratem, który był pół niedźwiedziem.Seksoholik trudnił się tym co lubił czyli pluciem na odległość i uprawianiem seksu w postaci masturbacji za pieniądze, ponieważ kochał jedzenie i zgodnie z wytycznymi Krajowej Rady Seksu i Masturbacji pragnął być partyjnym pomiotem jak Kluzik-Rostkowska ,która okazała się matką wilczycy. Lisek natomiast miał dobre fury i laski. Jeździł różowym mercedesem,i palil here z butli po jogurcie naturalnym bez dodatków i konserwantów. Pewnego pięknego dnia stwierdził że ma chorobę przenoszoną drogą czy też autostradą więc jako dendrofil przytulił dorodną brzózkę i wyjął małego złego skrzata z lewej kieszeni spodni,który był jego bliźniakiem więc poszedł do dobrej wróżki, która krzykneła ''achtung!''Zaraz Cię złapię. Dobra wróżka uprawiała konopię indyjską w słoikach po ogórkach. Spełniała życzenia tym, którzy potrafią kochać. Lisek chciał pójść i poprosić ją o zdrowie, szczęście i pieniądze. Prośba została wysłuchana lecz rozpatrzona negatywnie. Lisek był nieszczęśliwy.Pokochal kogos zamiast martwić się o własną dupę, chociaż był wielkim egocentrykiem. Ale nie wrócił już do wróżki.Miał ją daleko tam gdzie słońce nie zagląda. Zapalił sobie lajtowego jointa i odleciał w przestworza. A tam czekało na niego widmo Jego poprzedniej nocy.Pojawiła się niewiasta, którą bardzo pokochał lecz nie miała tego czegoś w sobie. Wkurzony postanowił zrobić satysfakcjonującą przyjemność ręczną opracowaną do perfekcji. Jednak to nie pozwoliło mu dojść do punktu kulminującego. Jednak poradził sobie, dzwoniąc pod numer znany tylko jemu
  4. Witam Kasiątko - właśnie piję.Jak się dzisiaj czujesz?
  5. lemac

    Skojarzenia

    były mąż - mój zięć
  6. Również miłego wieczoru.Wreszcie dzisiaj nie siedzę - idę wcześniej spać.Odetchnęłam.
  7. Wreszcie odetchnęłam i poprawił mi się nastrój. Ślicznotka dotarła do Korby cała i zdrowa.Niech się teraz terapeutują - oby efektywnie.
  8. lemac

    Skojarzenia

    cecha - charakter
  9. lemac

    Czy masz?

    mam czy masz przyjaciółkę?
  10. Musiałaś się kiedyś sparzyć na kimś i dlatego nie dopuszczasz do siebie nowych osób Ja też tak mam.Trzeba uwierzyć w ludzi i poczuć od nich bezinteresowność - może wtedy się to uda.Ale czym człowiek jest starsz to tym bardziej nie ufa nowym osobom i nowym przyjaźnią.Szukaj więc póki jesteś młoda i otwieraj się na ludzi.
  11. lemac

    zadajesz pytanie

    nie ma tych co rozkręcają czy tęsknisz za kimś?
  12. Korba - Kasiu dziękuję Ci bardzo - wiesz za co -
  13. Bardzo dawno temu był sobie lisek, mały rudy cwaniaczek, który nadużywał leków. Brzydki był jak cholera, podobny do potwora, ale miał bogate ubranie pierwszej kategorii. Jego świetne odzienie budziło wielką zazdrość wśród fałszywych przyjaciół.Co objawiało się tym, że pseudo-przyjaciele pukali się w czoło kiedy widzieli liska wielkim czerwonym, okrągłym palcem obwiniętym bandażem, okiem wyrwanym krukowi który miał biegunkę i nosił tetrowe pieluchy. Był też seksoholikiem kochającym się w wilczycy.Wilczyca uprawiała natomiast seks z jego przyrodnim bratem, który był pół niedźwiedziem.Seksoholik trudnił się tym co lubił czyli pluciem na odległość i uprawianiem seksu w postaci masturbacji za pieniądze, ponieważ kochał jedzenie i zgodnie z wytycznymi Krajowej Rady Seksu i Masturbacji pragnął być partyjnym pomiotem jak Kluzik-Rostkowska ,która okazała się matką wilczycy. Lisek natomiast miał dobre fury i laski. Jeździł różowym mercedesem,i palil here z butli po jogurcie naturalnym bez dodatków i konserwantów. Pewnego pięknego dnia stwierdził że ma chorobę przenoszoną drogą czy też autostradą więc jako dendrofil przytulił dorodną brzózkę i wyjął małego złego skrzata z lewej kieszeni spodni,który był jego bliźniakiem więc poszedł do dobrej wróżki, która krzykneła ''achtung!''Zaraz Cię złapię. Dobra wróżka uprawiała konopię indyjską w słoikach po ogórkach. Spełniała życzenia tym, którzy potrafią kochać. Lisek chciał pójść i poprosić ją o zdrowie, szczęście i pieniądze. Prośba została wysłuchana lecz rozpatrzona negatywnie. Lisek był nieszczęśliwy.Pokochal kogos zamiast martwić się o własną dupę, chociaż był wielkim egocentrykiem. Ale nie wrócił już do wróżki.Miał ją daleko tam gdzie słońce
  14. lemac

    Czy masz?

    wady mam jak każdy ale czy się wstydzę - nie wiem czy masz jakieś osiągnięcia (jakie) ?
  15. lemac

    zadajesz pytanie

    słoneczko czy umiesz pocieszać?
  16. Nie mogę usnąć.Ciężko mi na duszy i sercu.Czuję jakbym zamiast serca miała kamień który mnie ugniata. Przepraszam za odzywki na Nocnych Darkach ale jestem jakaś taka rozdrażniona.Nie mogę sobie sama ze sobą poradzić i dokuczam innym.
  17. lemac

    Skojarzenia

    nieporozumienie - niewinność
×