coma, straszne... współczuję
Aria, aaa tak, pamiętam, jak pisałaś, że długo na terapię czekasz.
W takim razie życzę powodzenia i napisz, jak Ci poszło.
carlosbueno, czyli z glukozą i w domu nic się nie zmieniło
-- 04 mar 2012, 21:45 --
Sabaidee, najwidoczniej dbałesz/ dbasz o niewłaściwe osoby, skoro one o Ciebie już nie.
slow motion, No tak, mnie też by się takie oczyszczanie przydało, ale na włosy i skórę postanowiłam codziennie wcinać pestki dyni i słonecznika (cynk). Ja też lubię takie 'dziwne" smaki herbatek ziołowych
Vett, No ja bym chętnie się z Tobą zamieniła, bo od tego siedzenia w 4 ścianach zaczyna mi czasem odbijać. Ale w kościele to ja mam nieuzasadnione ataki paniki