Skocz do zawartości
Nerwica.com

carlosbueno

Użytkownik
  • Postów

    20 959
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez carlosbueno

  1. carlosbueno

    Samotność

    słowo beznadzieja jest za słabe żeby określić moją beznadziejność trzeba stworzyć jakieś nowe.
  2. carlosbueno

    Samotność

    siostrawiatru, upoźledzenie umysłowe diagnozuję się przed 18 tką i poziom intelktu jest względnie stały chyba że po jakims wypadku albo w wieku starczym maleje, także szanse na rentę z tego powodu marne. Ja myślałem o jakimś zaburzeniu w stylu dysmanualia, ergofobia ale jescze nie weszło to do obiegu.
  3. carlosbueno

    Samotność

    O widzę że moim imieniem już jednostki zaburzeń psychicznych sa nazywane, może czymś się zapiszę w historii świata. -- 17 maja 2013, 23:32 -- O widzę że moim imieniem już jednostki zaburzeń psychicznych sa nazywane, może czymś się zapiszę w historii świata.
  4. carlosbueno

    Samotność

    siostrawiatru, ale awansowałaś w pracy. Ja to w każdej byłej pracy czułem sie jak piąte koło u wozu, trzymali mnie z litości albo byłem im potrzebny do jakiś cięzkich fizycznych prac. Ludzie po tygodniu pracy lepiej ją wykonywali niz ja robiąc tam 3 lata, albo po gidzinie lepiej niż ja po 3 tygodniach. A tak w ogóle to temat o samotności a nie naszej tępocie, no ale w końcu kto chce się z tępymi zadawać.
  5. carlosbueno

    Samotność

    wątpie żebyś była taka tępa, zresztą tępi tez studiują, studiowali czego np ja jestem przykładem. Weź mnie nie denerwuj. Już Ci pisałam, że jesteś zajebiście inteligentnym facetem. Mylisz wiedzę ogólną z inteligencją, ja nawet sznurowadła, supła nie potrafie zawiązac, przez to mnie kiedyś pracy zwolnili, mam problemy z zakręcaniem, odkręcaniem śrubek, zerową orientacje w terenie, zerową wyobraźnie przestrzenną w pracy niemal wszyscy uważali mnie za opóźnionego w rozwoju i dawali mi rzeczy których nie mogłem spieprzyć w Angli mówili na mnie polish idiot, albo no brain man, podobno przynosiłem wstyd calej polskiej emigracji swoją beznadziejnością w pracy.
  6. carlosbueno

    Samotność

    wątpie żebyś była taka tępa, zresztą tępi tez studiują, studiowali czego np ja jestem przykładem.
  7. carlosbueno

    Samotność

    deader, Ja jestem po technikum technologii żywności( wbrew pozorom nie uczyli tam gotować tylko dotyczyło to procesów produkcji, kontroli żywności ja mam np specjalizacje analiza żywności). Ale nigdy mnie ta szkoła nie interesowała nienawidziłem chemii której tam pełno było, a na studia poszedłem w zupełnie innym kierunku. Także możliwe ze zawodówka też by mnie intereoswała i olałbym tamtejsza naukę zawodu z czego co wiem było powszechne.
  8. carlosbueno

    Samotność

    Chyba właśnie wręcz przeciwnie - nie zmarnowałaś niczym głupiec czasu na coś bezsensownego. Taaa. Tylko za parę dni stuknie mi 30tka i wiesz co w tym życiu osiągnęłam? Jedno wielkie g.. . a tam, ja tam chętnie bym z mojego cv usunął to że ukonczyłem studia, no ale 5 letnia luka w moim i tak pełnym luk cv to by była jeszcze większa przesada. Studia ( no z 90%) z nich to żadne osiągnięcie w dzisiejszych czasach i nie ma czego żałowac że się nie studiowało.
  9. carlosbueno

    Samotność

    deader, ja mam sąsiada parę lat młodszego ode mnie nawet zawodówki nie skończył, ale później porobił se papiery na operatora maszyn drogowych, póżniej na dźwigowego i teraz trzepie niezłą kasę i robi to co lubi a nie jeden najlepszy uczeń skończył pod budką z piwem albo jako kura domowa. Ja to gdybym miał cofnąc czas to poszedłbym do zawodówki choć raczej 2 lewe ręce do wszystkiego mam, ale może w młodym wieku bym sie czegoś nauczył.
  10. carlosbueno

    Samotność

    deader, ostatnio w tv i radiu pojwaiły sie reklamy nakłaniające do pójścia do zawodówek. W końcu nasza " elita " zmądzrzała ale czy nie aby za późno bo zawodówkom od lat 90- tych robiło się taką złą opinie że sami najgorsi, patologiczni uczniowie tam trafiali bo uważano że każdy musi miec studia i się obudzili z rękomw nocników bo ludzi z fachem w ręku brak, za to są miliony niepotrzebych nikomu absolwentów studiów humanistycznych bo te każdy głupek potrafi skończyc.
  11. carlosbueno

    Samotność

    Candy14, różnice poziomów w statusie społecznym. bo niby czemu taki magazynier, nie miałby mieć swojej pasji, być inteligentny, nie widzę powodów. Akurat w Polsce wykształcenie, elokwencja tzw poziom często nie idą w parzę z wysokością pensji, prestiżem zawodu, pozycją społeczną i mamy sporo ludzi po studiach robiących fizycznie. A wielu dzianych kierowników, włąścicieli firm, biznesmenów to zwykłe buraki, może i zaradni życiowo i z żyłką do biznesu ale na "poziomie" ludzi z pod budki z piwem.
  12. Ja to na PiS nie zagłosuje bo jestem liberałem i to byłaby dla mnie zdrada samego siebie, choć PiS wydaję mi się bardziej odeową i może nawet uczciwszą( o ile można mówić o uczciwoci w polityce) partią od PO która w chwili obecnej nie ma żadnych poglądów, jest tworem iście PR- owskim który poglądy kształtuje w oparciu o wyniki badań socjologicznych. No i PO jest tak przesiąknięte karierowicami i aferzystami chyba bardziej niż SLD z czasów Rywingate i tej ośmiornicy nie powinno się już karmić, no ale ich następcy wcale nie muszą byc lepsi. Marzy mi się jakaś prawdziwie liberalna partia zarówno gospodarzo jak i światopoglądowo ale na razie takiej nie widać, Palikot pogrązył się w odmętach lewicy i absurdu i wg mnie już jest skończony.
  13. carlosbueno

    Samotność

    ja tak nie piszę, większośc Polaków przecież nie jest zamożna a partnerki ma. No ale minimum zaradności typu comiesięczna pensja nawet najniższa (ale chyba tylko na wsi) jest raczej wymagane a te kobiety które same mogą się przyzwoicie utrzymać chcą miec też faceta na poziomie zwykle z ich kręgów.
  14. carlosbueno

    Samotność

    Te kobiety sukcesu, zaradne życiowo szukają facetów podobnych do nich, z tego samego mniej więcej kręgu ( zresztą to dotyczy wszystkich grup społecznych). Nie wyobrażam sobie jakiejś pani biznesmen, czy tylko zwykłej pracownicy korporacji która spotyka się z długotrwale bezrobotnym, pracownikiem produkcji, pomocnikiem budowlanym i wcale nie chodzi tu o utrzymanie tylko podobieństwo kulturalno- edukacyjno- klasowe. Oczywiście chodzi mi o poważne związki a nie przygody seksualne czy wakacyjne miłości.
  15. Wszystkie sondaże ostatnich tygodni wskazują że gdyby wybory odbyły się dziś wygrała by partia J. Kaczyńskiego. Dzisiejszy sondaż CBOS daję 3% przewagę PiS nad PO, która ostatnimi miesiącami leci w dół na łeb na szyję. Czyżby rządy platformy sie wypaliły, ludzie mają już dość tej zielonej wyspy szczęśliwości i polityki uśmiechu Tuska, gdy widzą że bezrobocie, korupcja i ceny rosną w przeciwieństwie do pensji. W sumie to i tak długo, najdłużej w historii III RP partia rządząca miała tak wysokie poparcie, co było głównie zasługą PiS, gdyż ludzie głosowali bardziej przeciw niej niż za PO. No ale ileż można A PiS nie tyle rośnie w siłę co ma stały pewny elektorat, plus tych tak sfrustrowanych rządami PO że mimo nikłej zgodności z poglądami PiS są gotowi oddać na nich głos. Czy myślicie że PiS wygra nastepne wybory( najbliższe do Europarlamentu, jak i te parlamentarne w 2015) czy może pojawi się jakaś nowa siła, albo ludzie zagłosują np. na SLD albo w ogóle zbojkotują wybory co może skonczyć się wysokim zwycięstwem PiS bo ma najtwardszy elektorat.
  16. carlosbueno

    Samotność

    brukarze i robotnicy nie ujawniają swoich profesji i dobrze robią bo mogliby tylko odstraszyć.
  17. Też racja, ale dzieci nie wybiegają zwykle za nadto w przyszłość jesli chodzi o zmartwienia, mają one charakter teraźniejszy. No ale może bredzę bo byłem i jestem wiecznym malkontenetem już od piaskownicy.
  18. carlosbueno

    Samotność

    Śmieszna sprawa - lata temu, kiedy byłem nieodpowiedzialnym, zaćpanym, bezrobotnym głąbem to przyciągałem dziewczyny. Teraz jak jestem samowystarczalnym, pracującym, odpowiedzialnym obywatelem to jakoś każda z którą coś próbuję "zadziałać" mnie zlewa. WTF? no właśnie lata temu, nastolatki czy około 20 latki patrzą głównie na wygląd, charyzmę, towarzyskość, pozycje w grupie znajomych ale po 22-25 roku życia zmieniają się priorytety chyba że chodzi o jakiś niezoobowizujący seks a nie poważny związek.
  19. a skąd taka dedukcja hahahahaha na pozór wydaje się głupia ale coś w tym jest, tylko dzieci albo przynajmniej osoby o umyśle dziecka, w jakiś sposób niedorozwnięte potrafią być beztroskie, nie myślec o konsekwencjach i przyszłości. A jak sie spojrzy dookoła to ludzie albo zalatani , zmartwieni jedni tym czy starczy do pierwszego inni czy stać ich będzie na wycieczke, czy kupno mieszkania. Inni z kolei martwią sie brakiem pracy, perspektyw, świat z grubsza podzielony na tych z nadmiarem obowiązków i na tych bez obowiązków i obie grupy narzekąją i żyją w napieciu.
  20. carlosbueno

    Samotność

    usprawiedliwienie dobre jak każde inne. Ja myślę że wielu facetów bez kasy, którzy w życiu sobie zbytnio nie radzą uważa że nie ma sznas na dziewczynę właśnie dlatego i nawet nie próbuje poznawać bo stereotyp jest taki że facet musi byc przynajmniej średnio zaradny i jak ktoś tego nie spełnia to się wycofuje. Podobnie postępują dziewczyny które uważają się za mało atrakcyjne, bo uroda jest tym dla kobiet czym zaradność dla meżczyzn biologicznie i kulturowo uwarunkowanym kryterium atrakcyjności.
  21. carlosbueno

    Samotność

    Ja ani tym zaskoczony nie jestem i wcale nie twierdzę że tak nie powinno być, ale często te same osoby piszą w jednych wątkach że liczy się tylko miłość, że nie ważne ile facet zarabia, czy jest zaradny itd a w innych odpisują dziewczynie która narzeka na niezbyt zaradnego, ambitnego faceta że ma go rzucić. A co do tych studiujących przyszłosciowe kierunki to zwykle na ich studiach dominują faceci, wiele czasu poświęcają nauce a nie balangowaniu i ciężko im przypadkowo poznać dziewczyny a taki kurs tańca to szansa na poznanie dziewczyny, pewnie ciekawszej niż na imprezie czy dyskotece.
  22. carlosbueno

    Samotność

    Przesadzasz..mnie wystarcza odpowiedzialny A jak niedawnymi czasy dziewczyny pisały że ich facet np zarabia minumim, albo rzucił studia i jest niezbyt ambitny to niemal wszystkie dziewczyny z forum radziły owym dziewczynom rzucić chłopaków i poszukać se lepszych. Zresztą już kiedyś o tym pisałem i nie będe sie powtarzał.
  23. wytzrzymuje bo nigdy nie byłem sokołem, człowiek przyzwyczaja się do bycia nikim, jak zawsze był nikim, gorzej jak zasmakowało się życia na poziomie, sukcesów a póżniej człowiek jest na dnie, nie układa mu się wtedy to są samobójstwa i cięzkie nałogi.
  24. Luktar, Zamieściałś kiedyś zdjęcie w ludzaich z forum i całkiem nieźle się przezentowałaś z czego co pamiętam, burza rudych loków, spory biust to się może wielu facetom podobać i na jakąś otyłą też nie wyglądałaś. Nigdy nie byłem w Warszawie może rzeczywiście tam dziewczyny wyglądają jak z żurnali, ale wg mnie na tym zdjęciu wyglądałaś całkiem przyzwoicie, widuję dużo mniej urodziwe kobiety co mają facetów.
  25. Ja studiowałem przez 5 lat i jakoś to zapatrywania na moje życie nie zmieniło, to było takie przedłużenie młodości tym bardziej że studiowałem dziennie, prosty nieperspektywiczny kierunek po którym wiedziałem że i tak pracy nie znajdę, zwłaszcza nie robiąc dodatkowych kursów czy nie szukając pracy w czasie studiów. Ukończone studia do niczego mi się nie przydały, wręcz są przeszkodą bo w takim urzędzie pracy nie dadzą mi jakiś najprostszych prac, często też w pracy np na budowie, czy jako sprzątacz ukrywałem że jakieś studia skończyłem.
×