carlosbueno

A po co się pytasz księdza, czy on dysponuje jakąś większą wiedzą. A co muzyki satanistycznej to ja niegdyś słuchałem jej sporo bo black/ death metal taki zwykle jest a jakoś ani opętany ani satanista nie zostałem. Wg niektórych księży i innych nawiedzonych nawet Beatlesi byli pod wpływem szatana ale kto przy zdrowych zmysłach brałby te brednie na poważnie.

Liber8, O ile dobrze pamiętam coś koło 30% młodych francuskich muzułmanów popiera zamachy w imię obrony islamu także nie jest to jakiś margines ale w skali Europy miliony. Oczywiście mainstreamowe media o tym milczą ale można takie artykuły znaleźć gdzie można się dowiedzieć że zwłaszcza wśród młodych wychowanych w Europie muzułmanów poparcie dla zbrojnego dżihadu jest bardzo wysokie i nie są to jakieś jednostkowe przypadki co usiłuje nam się wmówić. A odnośnie Charlie Ebdo to podejrzewam że większość muzułmanów uważała że słusznie ich zabito bo obrazili proroka Mahometa a dla nich to najważniejsza rzecz na świecie.

Ja bym powiedział przynajmniej jeśli chodzi o naukę że ona rozwijała się mimo tego że kościół jej nie sprzyjał. Dla takiej Polski czy innych raczej zacofanych krajów przyjmujących Chrześcijaństwo to stanowiło ono element rozwoju, awansu ale dla krajów śródziemnomorskich oznaczał często regres wobec tego co było za antycznego Rzymu i Grecji.

a czy ja mówiłem tu o tradycji czy historii, chodzi mi o współczesność a tu jest jasne że zagrożeniem są muzułmanie a nie katolicy. W prawie każdym kraju muzułmańskich dochodzi do zamachów, czy wręcz jest regularna wojna, oczywiście w większości jedni muzułmanie zabijają innych niedostatecznie lub nieodpowiednio wiernych. Islam to rak toczący świat w tym najbardziej świat muzułmański

W Polsce też mogą być dokonane zamachy przez muzułmanów przyjezdnych lub przez jakiś polskich neofitów, w końcu w szeregach ISIS walczą Polacy którzy mieszkali w Niemczech i tam zarazili się tą ideologią. Oczywiście ilość muzułmanów w państwie jest głównym czynnikiem prawdopodobieństwa wystąpienia zamachu ale nie jedynym.

Zaraz na fejsie ludzie będą się kolorowac we flagi Belgii oczywiście większość z nich to lewaccy zwolennicy multi kulti. Jedyne wyjście to uznać islam za ideologię zbrodniczą jak komunizm i nazizm. A w mediach mówią tylko o terroryzmie a przecież to wszystko wina religii a nie terroryzmu, czemu nie ma katolickich terrorystów a prawie wszyscy to muzułmanie to chyba nie przypadek i zaklinanie rzeczywistości nic nie da.

]Nie tylko w Polsce są takie wałki w Anglii jest to na jeszcze większa skalę tam się małżeństwa potrafią rozwodzić bo samotnej matce należy się darmowe mieszkanie i zasiłek warte często więcej niż pensja. Ogólnie w zachodniej Europie często bardziej opłaca się brać zasiłki niż pracować za minimum, tam zasiłkowców stać na wakacje zagraniczne i nowe auta choć połowa z nich wydaje większość kasy na używki. No ale leczący się narkoman dostaje 600 funtów tygodniowo i darmowe mieszkanie czyli pieniądze nie osiągalne dla przeciętnego nie tylko Polaka ale nawet Anglika.

Jak mieszkałem chwile w Holandii zdziwiło mnie że tam pod koniec grudnia ciemno było jeszcze o 9 rano za to o 17 tej wciąż nie całkiem ciemno a w lutym to do 19 jasno było. Latem podobno do 23 jest jasno. Z jednej strony to lepiej bo dłużej jest jasno ale te ciemne poranki też mogą wkurzać, nie mogłem się przyzwyczaić do tego że zimą o 8-ej jest totalna ciemność. Ja tam w sumie wolę polski czas letni i że dłużej jest jasno niż odwrotnie, nigdy nie miałem problemów z rannym wstawaniem.

W 6 dniowym stworzeniu świata nie ma nic o piekle chyba że owe oddzielenie światłości od ciemności jest piekłem. A propo tego to słońce powstało dopiero w 4 dniu 3 dni po oddzieleniu światła( skąd ono się wzięło z latarki) i ciemności i dzień po powstaniu roślinności( czyli ona rosła bez światła). Oczywiście w całym tym powstaniu świata widać że lud który to spisywał nie miał zielonego pojęcia o tym jak wygląda świat z naukowego punktu widzenia, ot zbiór mitów prymitywnych plemion gdzie nie widać żadnych oznak nadprzyrodzonej boskiej wiedzy.

Dla nich imigrantów z Azji czy północnej Afryki liczą się tylko nasze europejskie pieniądze, socjal a europejską kulturę, styl życia mają w głębokim poważaniu, wręcz ją gardzą i uważają za zepsutą i nieczystą bo jedynie islam jest prawdziwy. Tego nigdy nie da się pogodzić, dlatego ich imigrację należy ograniczyć jak się da. Kiedys oglądałam na YT wywiad, ze niektóre muslimy podają "niewiernym" lewa reke - bo to reką służaca do rzeczy nieczystych np. podcierania tyłka Zawsze zastanawiało mnie to że nie brzydzi ich dotykanie swojego kału a przecież to robią podcierając tyłek ręką, no niby spłukują to wodą ale jednak dla nas wychowanych w kulturze papieru toaletowego to brzydzi trochę.

Taka z Ciebie znawczyni islamu przecież w Koranie i Hadiasach przynajmniej niektórych jest jawne nawoływanie do zabijania apostatów i niewiernych. Niemal wszyscy znawcy islamu, imamowie a także zwykli muzułmanie uważają ze za odejście od islamu np na rzecz Chrześcijaństwa należy się śmierć, co zresztą jest w wielu krajów usankcjonowane prawnie. Wg nauk Mahometa pokój na świecie zapanuje dopiero wtedy gdy wszyscy zostaną muzułmanami i obowiązkiem każdego muzułmanina jest do tego dążyć. Błędem wielu Chrześcijan łącznie z Franciszkiem jest to że traktuja islam jak religie podobną Chrześcijaństwu choć błędną oczywiście ale naprawdę islam to zupełnie co innego niż Chrześcijaństwo to bardziej system prawno- społeczno- polityczny niż wiara, duchowość i należało by go stawiać obok faszyzmu i stalinowskiego komunizmu.

Bądźmy szczerzy dla katolików zwłaszcza Polaków choć np też Meksykanów Maryja bywa nawet ważniejsza od boga, jest de facto traktowana jako bogini bo do niej częściej się modlą niż do Boga a już na pewno Jezusa. W większości religii występowały boginie płodności( również płodności ziemi- urodzaju) i takoż jest w katolicyzmie przynajmniej od momentu gdy stał on się rzymskokatolicki gdy rzymski( a wcześnie egipski) kult Izydy zastąpiono kultem matki boskiej która z czasem został wniebowzięta i również niepokalanie poczęta choć pierwotnie żadne tzw święte pisma o tym nie wspominały. Litania do matki bożej a takich podobnych modlitw są setki to kimże jest Maryja jak nie Bogiem. Święta i Niepokalana Dziewico Maryjo, udziel nam Twojej nieustającej pomocy Matko Boska Matko Miłosierdzia Tronie Łaski Bożej Pośredniczko naszego zbawienia Arko wiecznego pokoju Wsparcie w naszych nieszczęściach Podporo Kościoła Siło naszej wiary Potęgo niezwyciężona dla piekła Twierdzo uzbrojona dla naszej obrony Przewodniczko chrześcijan Miłośniczko serc czystych Kotwico naszej nadziei Ucieczko uciśnionych Pocieszycielko utrapionych Obrończyni grzeszników Porcie rozbitków Nadziejo zrozpaczonych Opiekunko rodzin Strażniczko młodzieży Podporo wdów Matko sierot Zbawienie umierających Pani naszych losów Bramo do przybytków niebieskich Królowo nieba i ziemi

Nie tylko analfabeci nie znają koranu wśród muzułmanów, mają oni zwykle tyle do czynienia z koranem co katolicy z biblią natomiast słuchają nawiedzonych imamów podobnie jak katolicy księży choć oni nie głoszą aż takich głupot( zwykle) a przede wszystkim nie nawołują do przemocy. W islamie nie ma papieża czy ogólnie jakiejś kongregacji nauki wiary i każdy duchowny se może głosić co mu się podoba i mówić ze to jest prawdziwy islam, dlatego mamy jednych muzułmanów nawołujących do pokoju i innych którzy mówią że trzeba wybić wszystkich niewiernych a nawet nieodpowiednio wiernych muzułmanów i w koranie wszyscy znajdą potwierdzenie tego bo tyle jest w nim sprzeczności.

Tylko połowa z nich nie widziała go na oczy, ufa temu co mówią jego interpretatorzy albo tylko przesiąknięta jest tą prymitywną mizoginistyczną kulturą.

Dla nich imigrantów z Azji czy północnej Afryki liczą się tylko nasze europejskie pieniądze, socjal a europejską kulturę, styl życia mają w głębokim poważaniu, wręcz ją gardzą i uważają za zepsutą i nieczystą bo jedynie islam jest prawdziwy. Tego nigdy nie da się pogodzić, dlatego ich imigrację należy ograniczyć jak się da.

Tak. Najczęściej tacy między 20 a 35 lat. Z pobudek czysto socjologicznych się im przyjrzałem. Często z dziećmi, obładowani towarami. Może byli na zakupach bo w Polsce jest taniej Ja tam nie widzę zagrożenia w Ukraińcach oni są odpowiednikiem Polaków pracujących na zachodzie, są tu w celach wyłącznie zarobkowych choć prawie każdy z nich wolałby pracować w Niemczech czy Anglii ale tam im b. ciężko się dostać no i w Polsce bariera językowa jest mniejsza. To zwykli gastarbeiterzy a nie żadni najeźdźcy czego nie można powiedzieć o tych tabunach ciągnących podobno z Syrii.

Mc Donalds to na zachodzie jadłodajnia dla plebsu to nie dziwota że dominują tam migranci w Londynie 3/4 to byli zawsze murzyni choć oficjalnie stanowią kilkanaście procent, natomiast muzułmanie siedzieli w tzw chickenowniach i kebabach bo tam było wszystko halal, zresztą obecnie większość fast foodów serwuje tam halal. Wg mnie niewielka liczba imigrantów na poziomie 2-3% to nawet dobre dla społeczeństwa no ale jeśli jest ich za dużo to zaczyna się szerzyć patologia i dany kraj traci tożsamość. Polska przez wieki przyjmowała ludzi z całego świata oni zajmowali się konkretnymi profesjami np Niemcy czy Żydzi handlem, Holendrzy melioracją, Tatarzy wojowaniem a czym mają się niby zajmować tzw "uchodźcy" siedzeniem w ośrodkach dla uchodźców" Do tego dochodzi ta lewacka polityka która nie nakazuje się integrować a wręcz odwrotnie podkreśla wielokulturowość i ładuje kupę kasy w podtrzymywanie odmienności.

Nie, ale wynieśli się na przedmieścia albo wyjechali do Australii lub Hiszpanii. Marzeniem każdego niemal Anglika ale sądzę i wielu Amerykanów czy ludzi z zachodu Europy jest mieszkać w mieście, dzielnicy gdzie jest jak najmniej emigrantów, zwłaszcza czarnych i muzułmanów bo tam jest bezpieczniej, są lepsze szkoły, jest czyściej itd ot tak wygląda ich antyrasizm i multikulti

Chciałbym, żeby moje proroctwa się nie sprawdziły. Natomiast byłem przed chwilą w dużym mieście na zakupach, to tam już nie słychać polskiej mowy. A po jakiemu mówili po ukraińsku. Jak mieszkałem w Londynie to tam mniejszość posługiwała się angielskim częściej było słychać polski, arabski, suahili, hindi itd a biały anglik w wielu jeśli nie większości dzielnicach był ewenementem a jak się okazywało później to był nie Anglik a Australijczyk albo biały z RPA. I tak jest w większości zachodnieuropejskich metropolii ciekawe czy Polskę to też czeka.

Bardziej zastanawiające jest to że tylu naukowców, profesorów, doktorów itd jest wierzących, z tego co kiedyś czytałem to chyba coś koło połowy a w Polsce to pewnie więcej. Nawet znane mi lekarki są nie tylko zwyczajnie wierzące ale takie co latają codziennie do kościoła i często na pielgrzymki, oczywiście to ich wolna wola ale wg mnie to się kłóci.

Większość nie ma albo nie korzysta dlatego większość to wierzący, poza tym na tym polega wiara że wierzy się mimo braku dowodów, gdyby one rzeczywiście były to wiara by się nie nazywała wiarą.

http://euroislam.pl/w-niemczech-rosnie-przestepczosc-migrantow/ Migranci popełnili w 2015 r ponad 200 tysięcy przestępstw a wiadomo że te dane są mocno zaniżone i nie uwzględniają przestępstw niewyjaśnionych czyli około połowy. Czyli na 1 milion imigrantów realnie przypada 400 tysięcy przestępstw czyli jeśli Polska ma przyjąć 7 tysięcy to statystycznie dokonają oni około 3 tysiące przestępstw rocznie , po kij komu tacy imigranci przecież to w dużej mierze złodziej, gwałciciele którzy o pracy nie myślą, unia powinna zamknąć granicę a za przekroczenie do nich strzelać, no ale wiadomo ze tego nie zrobi.

Ilu Ciekawe ile trupów jest w Koranie, pewnie mniej No ale stary testament pokazuje jak żyli ludzie w tamtych czasach, a mordowali się wzajemnie pretekst był byle jaki zwykle przynależność do innego plemienia. Dla niewtajemniczonych powiem że zakaz zabijania zawarty w Mojżeszowym dekalogu dotyczył tylko Żydów, inne ludy można było zabijać dowolnie a także okradać i gwałcić.

O tym szlaku przez Ukrainę i Polskę słyszę od co najmniej pół roku zobaczymy czy to prawda czy czyste dywagacje, ale na pewno ani w Polsce ani na Ukrainie przyjaźnie witani nie będą, zresztą oni i tak chcą do Niemiec a nie biednej Polski i jeszcze biedniejszej Ukrainy.

Kto niby zarzucił pierwsze słyszę, jak już to jakiś poroniony religiant, ateista co najwyżej podważy istnienie takiego kogoś jak Jezus bo źródła pisane są nader skromne i mało wiarygodne. Bo przecież NT nie jest literaturą historyczną czy faktu.