Nel

Laima, tez bym sie przejechała...zasypałby nas snieg i tak bysmy sobie siedziały

a ja to sie nie znam....nawqet nie wiedzialam ze to boliłudzka aktorka....

ja to bym chciała jakies spotkanie...najlepiej teraz...bo pewnie zaraza mi minie...

Sabaidee, jesli ci to pomoze...to wyj

Sabaidee, no i powiedz ze sie KTOS w to nie wmieszał....znudzony...szuka rozrywki.... nie wierze w zbiegi okolicznosci...okolicznosci sie same nie zbiegają... mogą byc natomiast zapędzane przez KOGOS jak stado owiec w jedno miejsce....

Sabaidee, tak...trudno oznaczyc granice...kiedy to juz męczy....eh...współczuje

Sabaidee, nieprawdopodobne...i przerazające.... zawsze wtedy czuje obecność KOGOS kto takie zbiegi czyni naumyslnie bo go bawi moje przerazenie....

wiola173, pewnie placze po Cesarii

Sabaidee, mniej spektakularne są niezauwazalne.... ale zawsze jest dreszcz przerazenia... ja tak mam....boje sie takich rzeczy....

Anielica, poznałam cie po pupie

samara22, no :) zeby nam za nudno nie było :) to musimy nieco pobalaganic Laima, no i sama widzisz jak ja mundra jestem

samara22, ale tak troszkę mozesz poniegrzecznic :) Laima, w stopniu niezauważalnie nieznacznym

samara22, no własnie zupelnie tak jak napisałas...całkiem chyba znosnie :* wiola173, własnie....chyba powinnam wrócic do starego albo czegos poszukac radosniejszego...

Laima, jaka ty niepelnosprawna no toż przestań nawet samara22, pewnie, wyszykujemy ci poslanko, na podłodze to nie bo sobie zaziębisz jamniki wiola173, kaptuj jakiegos faceta albo i dwoch do prac fizycznych uha ha ha

Laima, to fajnie, ze znalazłas sobie taka odskocznie, ludzi nowych poznasz, zobaczysz, wszytsko sie ułozy i bedzie dobrze jak teraz nie masz szkoły to nadrób sobie material, bedziesz miala same piątki :)

samara22, no mam tylko nadzieje ze i ciebie nastraja pozytywnie :)

Laima, ja i moje koty sie bardzo cieszymy :) bedziesz nam ukladac bukiety cudne

samara22, samara jak ty cudnie wyglądasz :) mam nadzieje ze i nastroj masz taki :)

wiola173, pokolczykujemy sie jak krowy unia zaraz sie rozleci.... bigfish, a za darmo bys nie mógł?

Laima, a jakos jakos, poruszałam sie troche...a ty jak kochanie, jak szkoła, jak dajesz rade? -- 17 gru 2011, 23:59 -- tahela, a taki troche inny niz nasz. nawijają pasek ciasta na walej i pieka apotem obtaczaja w róznosciach (orzechy, cynamom) w smaku taki cienki zakalcowaty i ciągnacy nieco ale dobry

A bylam dzis na jarmarku bozonarodzeniowym na rynku fajnie, rózne stragany, straznie rózne narodowosci na kazdym straganie móiwli w innym jezyku kupiłam sękacz węgierski robiony na miejscu ale nie mam jakos ochoty na niego i kolczyki z kotami

wiola173, pewnie by nam wcale nie bylo smutno....smiem podejrzewac... faktycznie....cos było...nawet pamiętam ze obiecywałam cos robic....ale nie pamiętam... nigdy nie pamiętam jak obiecam, tak wygodniej

trzeba wybudowac dom smutaskow i bedziemy siedziec w kupie....

tez mi żal Cesarii......

wiola173, czyli tak jak chcialam...ciesze sie