Skocz do zawartości
Nerwica.com

gymkid

Użytkownik
  • Postów

    21
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gymkid

  1. Jak na razie moj wyjazd jutro zawiesilem. Dzien na kacu jest nie do zniesienia. Nie wiem co gorsze lęki po xanaxie czy po alkoholu. W tym momencie w teorii wyjazd planuje na niedziele, w praktyce pewnie przełożę o kilka miesięcy. Cóż przynajmniej próbowałem Za leki i alkohol sie nie dotykam, Tylko pozniej wszystko poteguja. Trzeba na trzezwo rozwalic. Dziękuję wszystkim za pomoc. Wiele się dowiedziałem. Szkoda, że nie wyszło
  2. Mój ojciec alkoholik. Zerwany kontakt. Nie płaczę już, że nie mam ojca. Myślę jak nie być takim w przyszłości!!! Teraz jak go zobaczę ? Wybaczę....niestety, a chciałbym zajebać. Kocham, ale nienawidzę. Nie wychowany bez niego, ale jednak ojciec. Czy mam zdiagnowzowane DDA ? Mam, ale wali mnie to. Mam większe problemy niż DDA. -- 18 maja 2011, 05:03 -- @ _someone_ tez sobie nie radze, ale czas zdac sobie sprawe ze Ty masz swoje życie w swoich rekach nie rodzice!
  3. Dołączam się do pytania, obiło mi się o uszy wyleczenia tego hipnozą albo NLP chociaż nie zgłębiałem tego jeszcze. Czy ktoś wyszedł nerwicy lękowej za pomocą hipnozy ? -- 18 maja 2011, 04:30 -- Dodam, że akurat mam coś innego, ale chodzi mi ogólnie o hipnozę
  4. Dzisiaj odstawiłem ten sanax. Powiem szczerze, że się bardzo cieszę. Mam dość go. Powiem wam, że moje lęki jakby się wyostrzyły. Jestem cały dzień zdenerwowany, nie mogę o tym przestać myśleć. Padło jedno pytanie jak tu przyjechałem wcześniej? Ja tu jezdziłem autokarem całą podróż, pociagiem do londynu a z londynu autem. Tak kiedys autem przejzdzalem cala europe a teraz nie wyjezdzam poza dublin tak mi tak choroba weszla do dupy. Wkurzyłem się na ten wyostrzony strach dzisiaj. Nie wiem, czy to ze wzgledu zblizania sie wyjazdu czy nie brania Xanaxu dzisiaj. Kupiłem dzisiaj butelke whiskey i ja zaraz wyrąbię. Zobaczę jak się czuję. Jak cały lęk ze mnie dzisiaj zejdzie(marzę o tym, bo cały boży dzień go czuję w środku) po tym whiskey chyba sie nie pierd.... i wsiadam z 2ltr butelka pepsi zmieszanej z whiskey i 12 browarami. Także jeden z poprzedników napisał, że słabo widzi tą podróż na Xanaxie. Właśnie, ja to samo czuję i tego się boję, że mi coś odpierdzieli w tym autokarze. Wiem, że po alkoholu potulny jestem jak dziecko. Dam wam jutro znać co wymyśliłem. Ogólnie podumowywując, to przestałem pić kawę od dzisiaj, wsuwam magnes. Nie brałem żadnych uspokajaczy. Te Xanaxy i inne dla mnie to jak na razie pomyłka. Jak na razie to widzę całą podróż jechać podpity i ryzykować ewentualne wyrzucenie. Lęk w środku czuję już bardzo mocno i nie puszcza. Żeby się nie wymigać od wyjazdu powiedziałem wszystkim znajomym w pl, że przyjeżdzam. Jestem pod ścianą i koniec. -- 17 maja 2011, 23:33 -- acha i ta osoba co mi dała gg niech odpisze bo ma żadnej odpowiedzi z gg -- 18 maja 2011, 00:22 -- Czy ktos moze mi polecic ksiazke dotyczaca mojego problemu. Musze sie o tym dowiedziec jak najwiecej. Z gory bardzo dziekuje -- 18 maja 2011, 02:38 -- Dobra, wypiłem 2 drinki trochę mocniejsze Cały ten jebany stres spłynął jak z kranu. Czuję się jak inny koleś. Myśl o podróży zamienia się w myśl, że w końcu zobaczę moich starych znajomych. Wyłącza mi to powiem że na 70% w chwili obecnej. Jeszcze lekka nie pewność jest. Zaraz zrobię 3 drinka i zdam relację. Acha...u mnie trzeci drink oznacza, że nie ma połowy z 700ml whiskey. Czyli dawka, nie jest zbyt duża tzn nie zamienia mnie w "warzywo" -- 18 maja 2011, 02:42 -- Acha, dla wszystkich osób co myślą, że zwariowali tak jak ja polecam ten o to kawałek: -- 18 maja 2011, 02:50 -- A oto moje marzenie dla osób borykających się z tym samym problemme co ja! Polecam to obejrzeć: -- 18 maja 2011, 04:07 -- Odczucia po 3 drinkach: jest ok, jak mam pisać w procentach to ok 90 % spokoju, 5-10% niepewności, zaczyna się senność. Ok 60% whiskey wypita~Cały ten stres z szedł. Wspaniałe uczucie , Coz moj stary jest alkoholikiem :/ chyba wiem po kim mam zamiłowanie niestety. A tak powaznie to jest zajebiście, tak mogę jechać autokarem. uważam, że po czwartym takim drinie wogóle będzie kolorowo. Muszę się naczyc tym trybemmyślenia na trzeźwo. Porównania do Xanaxu: po Xanaxie nie ma tego spokoju, nie mam takiego humoru, nie mam takiej odwagi. Po Xanaxie jestem senny i nie nawidzę tego stanu Podsumowanie: alkohol > xanaxu PS. tak dla wyjaśnienia driny zawsze robie pól na pół plus 2 kostki lodu. Polecam.
  5. ok kawa robi out ot teraz. A co z Xanaxem ? Zwiekszac dawke na podroz ?
  6. To nie rób tego więcej. Jak Cię przydybią, to będziesz tak samo traktowany jak pijany za kółkiem. WIesz dzisiaj ten lek nie dziala na mnie tak mocno jak wczoraj to raz, a dwa ze jakbym zauwazyl opznione reakcje to w zyciu nie wsiadłbym do auta. Ja po browarze nie wsiadam a co dopiero jakbym sie czul otumiony. Wkurza tylko mnie ze oczy mi sie zamyaja i musze kimac w ciagu dnia.
  7. @Amon_Rah Bo sram po majtach myslac o samolocie. Relacja z dawki 0.5mg. Wzialem wczoraj ok 11 i mnie lekko zmulilo. Nie odczulem wiekszej rozniecy procz sennosci. Ok 17 bylem tak spiacy ze musialem kimnac do 19. W miedzy czasie wypilem 2 kawy. Gdy wstalem kompletnie leku juz nie czulem, że działa. Moge teraz powiedziec smialo ze dawka 0.5mg mnie zamula ale nie niszczy objawow leku w wiekszym stopniu. Tzn jestem spokojniejszy ale nie zabija leku. Probowalem przejsc przez nieznany most wczoraj. Udalo sie ale bardziej obstawialbym metode cwiczen niz tabletki (most wczesniej oswojony ze tak powiem) Dzisiaj znow wzialem 0.5 mg bo moja psycholog wczoraj wieczorem powiedziala ze regularna dawka codziennie bedzie mocniejsza. Wzialem. Pojechalem do nowej miejscowosci autokarem. Nie balem sie az tak, wiec super. Znalazlem tam jakis most nad autostrada. Doszedlem do polowy i dostalem ataku paniki. Dobrze ze bylem z dziewczyna. Jutro z nia mam wizyte ale chyba walne na podroz po 1mg co 8 godzin bo nie działa tak mocno jak myslalem. Jest cos mocniejszego od tego Xanaxu ? Ogolnie dodam ze dzisiaj po tym Xanaxie smialo prowadziłem pewnie auto. Fakt wybilem od rana 2 kawy bo wkurza mnie ta sennosc. Za 2 godziny jade na tenisa bo dobija mnie tez siedzenie w domu i czekanie do czwartku na wyjazd Prosze dalej o rady Moja psycholog zasugerowala tez samolot ale sie go tak kurde boje ze Xanax nie daje rady przezwyciezyc to. Macie jakies pomysly na jakis mocniejszy lek ? -- 16 maja 2011, 18:49 -- Acha nie kumam mozliwosci uzalezniajacych tego typu lekow. Na szczescie nie mam takich akcji ze musze brac leki na codzien, ale tak szczerze wam powiem ze doczekac sie moge jak z niego zejde bo mam dosc tego otepienia po nim...ehhh
  8. Nie palę od 3 miesięcy. Rzuciłem bo wkręcilem sobie raka. Mojej koleżanki mam zmarła na raka niedawno. Pierwsze 2 tygodnie na niquitin pastylki do ssania 1mg. Jak miałem ochotę zapalić to brałem tabletkę. Potem dostałem grypę. Bylem chory około tygodnia. Wiadomo jak się jest chorym to się nie chce palić. Jk wyzdrowiałem to nie czułem potrzeby brania tabletek. Miałem ochotę, ale ja chciałem przestać. Czesto ludzie muszą przestać, a nie chcą. Ja chciałem i to mi pomogło. Na dzień dzisiejszy wogole mnie nie ciągnie. Paliłem 10 lat. Raz wytrzymałem 8miesięcy bez fajek. Teraz już nie wracam Powodzenia wszystkim.
  9. Przeciez nerwica lekowa jest jak grypa. To zwykle choroba które można wyleczyc. Klucz to wyjść ze swojej comfort zone i z tym walczyć. Ja po 8 latach zaczęłem, 3 miesiac z tym walczę a w planie mam na koniec roku być po. Najgorsze jest to ze trzeba sie zmierzyć z samym sobą i jak najdalej od leków, tylko w przypadkach przymusowych. Kazdy ma inne zasady. Ja takie. Wiadomo każdy jest inny ale podejście jest najważniejsze. Nie wierzysz-nie zdzialasz. Proste!
  10. W 1 stronę jadę z moja dziewczyna wiec spoko, gorzej powrót bo wracam sam. Moja psycholog powiedziała żebym walnal w niedziele rano 0.5 mg i nigdzie nie jechał i słuchał jak działa i mam zadzwonić do niej wieczorem. Wiec odpuszczam te 0.25 i idę od razu z 0.5
  11. @człowiek nerwica Welcome in życie :) Hehe miałem tak jak Ty. Moje fobie robią mi w bani ale sie wkurwilem i biorę je za rogi! Im szybciej zaczniesz tym szybciej z tym skonczysz. Ja tak myśle bo jak bede miał dzieciaki to chce im pokazać ze ich tato był koło! Dont give up!
  12. Jeżeli zamierzasz brać suplementy który są odpowiednikami pożywienia to nie. Np bcaa, białko, carbo. To wszystko jest normalnie w jedzeniu a suplementy sprawiają ze łatwiej dane rzeczy konsumowac i większych dawkach. Z dala bym sie trzymał od kreatyny, spalaczy tluszczu czy boosterow testosteronu i podobnych wynalazków. Chociaż jak chcesz miec najlepsze efekty to kreatyna i booster najwiecej mnie porobily. Byl okres ze naraz brałem bcaa, białko, booster teścia, animal pack (mocne multiwitaminy), omega3, lecytyna, kreatyna i cos na pompę z azotem no xplode. Ale na tym czujesz sie jak młody bóg a zelastwo lata na silce Nie wiem jak jest z lekami ale ja jak biorę np antybiotyki to wszystko przerywam oprócz białka. Wole chuchać na zimne
  13. Dostałem od lekarza 14 tabletek 0.25 mg. Liczę ze 0.5mg na mnie podziała. Powinno starczyć. Jak coś to w pl pójdę do lekarza i poproszę o wieecej. W niedzielę chcę się gdzieś przejechać i sprawdzić dawkę 0.25 na początek. Jak to ma działać 8h to powinno starczyć na styk. Dam znać w niedzielę wieczorem. Trzymać kciuki
  14. mi moja psycholog stwierdziła, że mam DDA i dda mogło przeistoczyć się w moje nerwice lękowe. Z chęcią dołączę o dyskusji. Szczerze powiem to, że mi ona stweirdziła te DDA to i tak mam na to wylane, bo nie przeszkadza mi to w życiu wogóle. Jedynie mam problem z lękami i to one mnie prześladują. Czy ma to związek i czy wogóle DDA można wyleczyć ?
  15. Dzięki za radę, dzisiaj umówię jakiegoś psychiatrę i zrobię sobie próbny wyjazd raz jeszcze z tymi wynalazkami. Uważam, że nie potrzebuję depresantów, ponieważ jest progress bez tego jak na razie w tej terapii co robię z nią. Wg mnie im mniej chemii tym lepiej. Co do samolotu to boję się tak panicznie, że nawet go pod uwagę nie brałem, ale to ma sens. Tylko, że autokarem jeździłem kilka razy więc tak jakby znam teren, ba nawet autem do Polski raz jechałem, a teraz takie gówno się mnie uczepiło i człowiek nie może funkcjonować. -- 09 maja 2011, 20:02 -- W jakich dawkach polecacie ten Xanax brac ? Dodam, że ważę 85-87 kg. Jak podróż trwa około 30h i mam brać to co 8h. Czy mogę do tego popijać browar czy wtedy absolutnie zakaz alkoholu przy tym ? Pytam bo doktor swoje mi powie jutro a w praktyce to zazwyczaj jest inaczej Jak długo trzeba czekać na działanie tego środka po połknięciu ?
  16. gymkid

    [Dublin] i okolice

    @bronek666 Skrobnij do mnie emaila na andrzej.gda@gmail.com Z mila checia pogadam z kims również
  17. czy Xanax albo cos podobnego moze dzialac na mnie okolo 30 h ? czy mozecie cos polecic ? nigdy takich lekow nie bralem, potrzebuje na podroz.
  18. Dokładnie o to mi chodzi, czyli coś co ogłupi lęk. Po alkpholu wyrzucają z autokaru, a ja już na dzieńdobry muszę być twardy. Czy na tym co napisałeś mogę jechać aż 30h ?
  19. Witam Szukam leku znieczulającego mnie na podróż autokarem na około 30h. Lot w ogóle nie wchodzi w grę. Mieszkam w Irlandii jadę do kraju. Dodam, że paniecznie boję się mostów. Unikałem lęku/problemu przez około 5 lat. Lęk się rozrósł do wielu innych fobii jak strach jazdy po górach, autostradami, ogólnie podróż czymkolwiek w nieznane miejsce. Muszę jechać do kraju. Nie byłem już w Polsce ponad 3 lata. Zacząłęm chodzić do psychologa. Metodą małych kroczków walczę z tym(przechodzę małe mosty). Jak ją o to poprosiłem to powiedziała, żebym pił mellise. Dzisiaj zrobiłem próbny wyjazd za miasto autokarem(20 km). Nie dałem rady. Wysiadłem w połowie. Jestem przerażony podróżą już teraz. Jaki lek może mi pomóć ??? Z góry dziękuję za odpowiedź. PS. zacząłęm pisać mały blog, jak z tym zacząłem walczyć(wiara w siebie jest większa), jak ktoś chce to proszę sobie sobie zobaczyć http://lekprzedmostami.blogspot.com/ Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to z góry dziękuję za pomoc
×