Thazek

kornelia_lilia, Dzięki :) dobrze,że chociaż na FB mam kontakt z niektórymi ludźmi

Fajnie,że są ludzie ,którzy o mnie pamiętają i się pytają u mnie jakoś leci, ostatnio zauważyłem dużą poprawę i mniej lęków. :) dlatego postanowiłem też troszkę odpocząć od forum. U mnie po staremu, praca, dziewczyna, dom ,praca ect. u dysforiana też dobrze jakby kto pytał. pozdrawiam Was nerwuski :)

A ja robię odpoczynek od forum. przyszła wiosna i jest tyle roboty w ogrodzie, z samochodem, czyszczenie ,sprzątanie, he he miłego dnia ludziki

BERTA, Pogoda się zrobiła to się mniej siedzi przed komputerem

Mad_Scientist, Ha ha nie zauważył... kurde ile już takich akcji przeżyłem. Patrzysz w lusterko a tu widzisz samochód ,który nie wyhamuje no i szybki zjazd w stronę rowu i spokój. zobaczcie to: [videoyoutube=LJG7kTJi8AA][/videoyoutube]

shadow_no, Ja za gówniarza to chyba przeżyłęm już wszystkie bo od dawna już nie miałem zatrucia... mimo tego,że cała rodzina się czymś zatruwa tak jakby w tamtym tygodniu. Siedziałem jak na szpilkach i czekałem aż się zarażę i nic.

shadow_no, Też tak mam i u mnie w domu każdy chory dramat jakiś...

Gratuluję wszystkim ,którzy wygrali konkurs i dziękuję tym,którzy oddali na mnie głosy

arhol, Wesoło jak cholera ^^ no to nie wmawiaj sobie ,że coś Ci jest albo idź się upewnić ,że nic Ci nie ma

Spiący jestem ale twardo siedzę i oglądam TV

niewypowiedziana, Zależy też jakie się ma wymagania co do pracy... ja tam nie miałem wysokich aspiracji więc robię na trzy zmiany jako pracownik fizyczny arhol, długa historia... mama cierpi na to samo co ja i moja siostra też a ojciec jest alkoholikiem tak w skrócie napisałem... Nic się nie dzieje bez przyczyny. A dowiesz się co ci jest jak pójdziesz do specjalisty. Zaczyna się od depresji ,że nic Cię nie cieszy i nachętniej leżał byś tylko w łóżku, u mnie właśnie tak się zaczęło,depresja i mało wiary w siebie. Potem problemy z żołądkiem i tak poszło dalej aż do lęków.

arhol, Dokładnie minęly 4 lata jakiś miesiąc temu... Nerwica lękowa,depresja i somaty a o emetofobii nie wspomnę. nazbierało się ale jest ok. Dziś byłem na terapii

arhol, Idź za wczasu bo później może być za poźno jak w moim przypadku...

Laima, Ja coś w podobnym stylu lecz... nie przerywa mi net odkąd wymieniłem kabel

Dzień obfity od rana w robocie,później terapia. Wróciłem do domu ok 17 zjadłem obiad,zapalłem w piecu i zamontowałem nowe graty do auta teraz czas na herbatę i odpoczynek

arhol, Właśnie bo nie zaczaiłem o co Ci chodzi Bretta ma rację i ponawiam pytanie

L.E., Palisz?

krul, Ja też tak myślałem ale po zrobieniu gastro się przekonałem,że nic mi nie ma

krul, Ja też inwestowałem 250zł na gastro plus USG narządów. Nie żałuję choć nic nie wyszło... Tylko jakieś podrażnienie żołądka. Idź i się dowiesz co i jak.

arhol, he he miałem kadetta przez 4 lata ^^ cudowny samochód

arhol, Ha ha ha "Krzychu kadetem tera,Krzyychuuu..." Mataforgana, Właśnie ,że chór zamknięty dziś był jakieś malowanie czy cóś.

No ja jak wchodzę do kościoła to mnie posadzka w kopytka parzy

Ja byłem wraz z moimi dwoma miłościami to znaczy byłem pod kościołem ,zabrałem dwóch kumpli i pojechaliśmy do sklepu się napić Frugo a teraz czas na rosół

A teraz jak obiecałem idę pod prysznic i później zajmuję się moją pierwszą miłością Bawcie się kochani

Mad_Scientist, Lepiej Ci z włosami