amelia83
Użytkownik-
Postów
13 719 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez amelia83
-
platek rozy, no własnie taka ta choroba, przychodzi i psuje to na co cięzko pracujemy tak wiele kosztowało mnie dzisiaj wyjscie do ludzi...
-
z tej całej niemocy posprzatałam chałupe przynajmniej bedzie czysto i taki plus ze wysłm, mam zakupy, kupiłam ulubione czasopismo, fajne skarpy meliske i syrop bo mam od tygodnia okrutny kaszel w pracy pytali sie czy niebawem wracam, ze maja taka nadzieje potem wpadł kolega do M ktory wrocil z Portugalii i gadalismy, opowiadał jak było moze na jesien z M sie wybierzemy trafiłam na promocje cameli i dostałam do fajek fajna zapalarkę ... mirunia, bede chyba musiała, ale jeszce nie teraz, w mojej glowie jest taki chaos i bałagan, ale wiem, ze zawze mi powrot do pracy pomaga i jestem innym cłowiekiem
-
mirunia, platek rozy, jestem wyrzutkiem odrzutkiem, zycie sie zajebiscie kręci beze mnie, nikt mnie nie potrzebuję, jak pracuje to jest okej, a jak siedze w domu to jakby mnie nie było, płaczę nie chcę tak
-
platek rozy, co to welinka?
-
jasaw, kochana moja.... hejka, zbieram sie do wyjscia, umyłam wlosy, pojde zapalcic, do znajomej i do pracy z ajrze ..tak sie streuje ale chce pokonywac te słabosci nie musiałabym wychodzic ale chce to robic dla siebie bo jesli ja sama sobie nie pomoge to..kto, bliscy wspieraja i sa i "rozumieja" platek rozy, :***
-
czarnobiała mery, jestem na liscie oczekujacych na terapię zażarłam sama miche popkornu -- 19 cze 2014, 21:44 -- dzisiaj bylam na spacerze w slesie, a wczesniej od soboty siedzialam w domu więc jest jakis pozytyw a jutro nie bede sie wreczac bliskimi i pojde do znajomej do pracy , oplacic rachunek i zakupy i zajrze do pracy sie pokazac choc to mega stres ale muse sie przełamywać
-
czarnobiała mery, nooo inni jak maja depreje nie zaniedbuja awoich obowiazkow jest im bardzo ciezko ale to robia, a ja jestem w takim stanie ze do niczego sie nie nadaje, jestem najgorsza, wstyd i za siebie , 2 tygodnie siedzialam w domu po swietach i znowu... czasami zastanawiam sie czy ja to robie specjalnie, bo mi to na reke
-
czarnobiała mery, leki tu nie pomoga, ja jestem popieprzona Infinity, co do tej pory sprawdziłas?
-
Infinity, wlasnie chcialabym miec recepte na doła...co robic, jak sie bronić przed kolejnym nawrotem...a tu... nie radze sobie czarnobiała mery, spoko, co porabiałas? -- 19 cze 2014, 19:45 -- kiedy wpadam w depresje nie jestem w stanie sprostac moim obowiazkom i tego mi najbardziej zal i wstyd
-
Infinity, sobie płacze i mi to ulge jakas daje, szukam sposobow zeby zajac czyms glowe szukam na jaki film sie wybrac do kina, zamowilam sobie 2 ksiazki, pije meliski jedna za druga (mozna przedawkowac melise?) -- 19 cze 2014, 19:34 -- czarnobiała mery, kochana jesteś, dziękuję :****
-
zamawiam ksiazki i pije meliske
-
spacer po lesie z M i psiakami
-
ja ogladam film o chorym na zespol Aspergera i ogarniam pokoj, skonczyl mi sie aerozol do czyszczenia mebli i chyba mam fajrant poukładam szpargały
-
nawet i ja sie usmiałam
-
jestem niepotrzebnym, zbednym przedmiotem nic nie znaczę dlaczego
-
monmaria, ciężko fizycznie praca ale do tego sie idzie przyzwyczaic, nowe kolezanki w pracy i ja czuje sie przy nich gorsza, głupsza
-
Doberman, picie potęguje depresje, po co sobie dokładać problemu monmaria, czuje sie nieakceptowana, głównie w pracy, nicnieznacząca i niewarta, tak mi sie jakos znowu porobiło a konkretnie to niby jest wporządku a ja sobie nie radzę ... masz weekend do poniedziałku?
-
Doberman, kiepsko ze mną, płacze mam znowu depreche...
-
Doberman, monmaria, hejka jak u WAs?
-
mirunia, nic kochna się nie stało, po prostu ja jestem beznadziejna i nic nie potrafię uciekam od ludzi, nie odbieram telefonów, unikam spotkań znowu, njlepiej mi samej mój M o mnie dba, dużo dla mnie znaczy a ja nie zasługuję na nic co u Ciebie? na jakie rehabilitacje chodzisz?
-
hej płakać mi się chce cały czas albo płaczę albo leżę albo śpię, dlaczego taka beznadziejna jestem nie potrafię normalnie, dlaczego jestem taka słaba bezbarwna , nie chodzę do pracy od soboty, nie mam siły, wogóle do niczego sie nie nadaję, jestem kompletnym beztalenciem, nie potrafie pracować jestem nudna i nikt za mną nie tęskni umiem sie tylko oskonale mazać i beczeć ...siedzę sobie w domu bo tu czuje sie bezpiecznie choc i tak jest mi z a siebie wstyd, bardzo jest mi wstyd przepraszam,
-
pichce ciacho z rabarbarem
-
"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!
amelia83 odpowiedział(a) na magdasz temat w Depresja i CHAD
rozpadam się na drobne kawałki nie jestem sobą nic a nic wogóle jaka jestem kiedy jestem sobą mam jakąś osobowość...? ja sama nie wiem jaka jestem naprawde jest mi okrutnie zle ze sobą -
jem czereśnie