Aniu, nie bede moze odkrywczy ale nie Ty jedna tak masz. Nie masz innego wyjscia jak ZAAKCEPTOWAC to ze nie mozesz miec dzieci. Jesli juz z tym sie pogodzisz to moze sie przyjemnie rozczarujesz... jak wspomniala Magnolia w dzisiejszych czasach jest wiele mozliwosci
Doskonale Cie rozumiem Xerus_Ona. Zanim dopadla mnie depresja bylem zwyczajnym facetem twardo stapajacym po ziemi. Gdy pierwszy raz dostalem "dola" wszystko mnie zaczelo wzruszac.
Ja depresji tez cos zawdzieczam... dzieki niej zrozumialem ze ta osoba ktora jest przy mnie to WLASNIE TA osoba. Moze nie jest tak idealna ale JEST PRZY MNIE.
Witam wszystkich forumowiczow. Jestem tu nowy. Cierpie na nerwice natrectw, nerwice lekowa, hipochondryczna i depresje. Zaczalem brac Sertraline (zoloft) i jak na razie czuje sie gorzej niz przed wzieciem leku.