
tahela
Użytkownik-
Postów
11 359 -
Dołączył
Treść opublikowana przez tahela
-
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
inbvo, no tak ktos jest wolny to lepiej w lepsze, ale to trzeba jeszcze mozg mieć -
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
inbvo, po prostu zroumiałam ,ze jak ma zonę to niech sie nie zadaje tirowkami tylko z porzadnymi prostytutkami co sie myja nie w butelce -
Powietrzny Kowal, bezy chyba tak
-
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
inbvo, jakos nie specjalnie pocieszył mnie tekst to niech uzbiera na agencje, a jak ma stął dziewczyne to co to moze zdradzać carlosbueno, ty Karlos z takimi tekstami, po uj jej taki mąż , n ie rozumiem tego -
Monar, spełnienia marzeń
-
to ja chyba słodycze
-
Kiya, bo jest tym bardziej cena taka prawdziwa, ludzie naduzywaja słów miłośc i przyjaźń i mnie to wkurza, czeste jest kolezeństwo i związki be z miłosci
-
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
no tak faceci -- 08 paź 2012, 22:26 -- inbvo, to niech wytrzymaja troche bez tego seksu i przebola a nie z tirówek , fuj a pomyślec ze taki ma zone i wraca do domu i zona po takiej tirówce , ciekawe czy ma chociaz wyrzuty sumienia,watpie -
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
cudak, pewnie tak w tym reportażu seksu ie pokazywali, tylko rozmawiali z nimi, pokazywały jak sie myja po kliencie i jak stoją cały dzień na słońcu makabryczne to było właśnie i wyrywkowo im porobili badania tym paniom na hiv sporo ich przebadali i wyszło ze 40% ma Hiv , masakra p[o prostu. moim zdaniem ci faceci są jacyś ograniczeni umysłowo, chyba,że chcą załapać hiva -
kkkk571, no podnosi cisnienie na pewno kawa
-
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
cudak, one najgorszy sort a faceci, którzy z tego korzystają tez najgorszy sort błe -
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
inbvo, tez to czytałam to badania kiedys robili i tak wyszło statystyka, że 40% ma HIV, o innych chorobach nie wspominajac, kiedys oglądałam reportaz o tirówkach , najpierw jechał jeden obsłuzyła go, podmyła sie woda z plasikowej butelece przeciętej na pół , bo tam nie ma przeciez dopływu wody i nastepny, maskra, przeciez one sie nawet nie myja, zeby z tego koorzystac to ci faceci tez musza byc cofnieci na głowę, fuj -
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
ale tos tys łaskawy , pozwalasz innnym z tirówek korzystać, mnie sie wydaje ,ze tirówki i panowie , którzy korzystaja z tego rodzaju usłóg to juz dno zupełne, najgorsze znajgorszych Ci faceci sa nieźle poowaleni , błe -
Benzodiazepiny - Moja walka z uzależnieniem i odstawieniem
tahela odpowiedział(a) na gosia hd temat w Uzależnienia
Czy tot ak cięzko wytłumaczyc ze tego nie bierze sie codziennie i to po pare lat, [pisze w ulotkach do cholery a każdy niby wie a robi dalej. -
nocnymarek, Idź pwywatnie przepisze ci leki sa raczej skuteczne i zapisz sie NFZ i czekaj na wizyte jak bedziesz miała termin to pójdziesz i bedziesz juz miał ciagłość leczeniaz NFZ, poszukaj w necie kto ma podpisny kontrakt, czesto przyjmuja lekarze prywatni i mało kto wie ze maja kontrakt podpisany z MFZ i nie ma az takich kolejek , ja tak chodże do dentysty z NFZ do prywatnego gabinetu a jak cos chce prywatnie to ide wtedy prywatnie i ie czekam dłuzej niz jeden miesiac na dentystę a jkby było cos powaznego to by mnie wkreciła i szybciej z NFZ.
-
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
Bonus, widze ze temacie tirówek za to jesteś obcykany i ich kuciapek hehe -
Ja mam duzo przyjaciol, tylko co z tego... jak czuje bezsilnosc w zyciu, we wszystkim nie widze nadzieji zadnej i sensu w tym zyciu. z moim sensem tez jest problem , nie naduzywajcie słowa przyjaiel, ja rozrózniam znajomi, koleszy, przyjaciele przyjaciel to taka rzadkosc jak miłosc u mnie , kolegów sporo i kolezanek a znajomi to tak za duzo o nich nie wiem czesc na ulicy i cheja -- 08 paź 2012, 19:32 -- znajomych i kolegów ma kazdy przyjaciel jak sie trafi jeden, dwa w zyciu to dobrze, wiekszosc nie ma wcale, tak jak miłosć
-
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
hmm.. urozmaicenia to zboczenia? to jest własnie zboczenie ,ze tylko tzw. po bozemu -
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
carlosbueno, pitolisz Karolu masz na imie jak niejaki Wojtyła a popatrz jaka on kariere zrobił i jak Karol wielki id którego to imienia pochodzi słowo król, mało pewny siebie jesteś i tyla, w tym masz problem -
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
hehe Bonus to trudny przypadek, np. takie kajdaneczki są spokko -
Pierwszy w Polsce zabieg wszczepienia stymulatora do głębokich obszarów mózgu u pacjentki z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi przeprowadził prof. Marek Harat z Kliniki Neurochirurgii 10. Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy. Zaburzenia te polegają na przymusowym wykonywaniu jakiejś czynności wbrew swojej woli, np. ciągłe mycie rąk, liczenie wszystkiego wokół, czy też wyrywanie włosów. – Operacja polegała na obustronnym zaimplantowaniu elektrod do jądra półleżącego. Jest to niewielka struktura położona w głębokich obszarach mózgu (...). Elektrody połączone są podskórnie z generatorem impulsów. Niewielki prąd wytworzony w generatorze impulsów powoduje zablokowanie pobudzeń przechodzących przez jądro półleżące i w ten sposób dochodzi do przerwania patologicznych łuków pobudzeń, powodujących wystąpienie obsesji i kompulsji – poinformował komendant szpitala płk dr Krzysztof Kasprzak. Metodzie jest innowacyjna, ponieważ nie wymaga ognisk zniszczenia, które mogłyby wywołać objawy uboczne. Pacjent z kolei ma całkowitą dowolność, może włączać i wyłączać stymulator. Zoperowana pacjentka przeszła kwalifikację i została skierowana na zabieg przez szefa Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu prof. Janusza Rybakowskiego. Ze względu na to, że to pierwszy zabieg w Polsce i jeden z niewielu na świecie, zgodę na jego przeprowadzenie wydała komisja bioetyczna, działająca przy poznańskiej uczelni. Mania błahostek Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne są stanami chorobowymi charakteryzującymi się występowaniem obsesji, kompulsji, lęku oraz obniżonego nastroju. Obsesja to nawracające, uporczywe, bez udziału woli danej osoby, a nawet wbrew jej wysiłkom przeciwstawiania się myśli, impulsy, wyobrażenia. Mogą występować jako myśli i luminacje (zamartwianie się dotyczące małoważnych, nierealnych lub absurdalnych spraw), wątpliwości, fobie, rytuały. Kompulsje są powtarzającymi się, bezcelowymi, stereotypowymi zachowaniami, wykonywanymi w określony sposób i w ustalonym porządku. Pacjent ma świadomość ich bezsensowności, lecz odczuwa silny przymus ich wykonania. Powstrzymywanie kompulsji wiąże się z narastaniem niepokoju i lęku. Może to być przymus np. wielokrotnego mycia rąk łączący się z natrętnymi myślami o zabrudzeniu się. Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne występują, w zależności od regionu geograficznego, u 0,7-2,1 proc. populacji, czyli są częstsze niż schizofrenia, napady paniki, ale też choroby naczyniowe mózgu. Najczęściej te zaburzenia dotykają młode osoby obu płci, w wieku 10-19 lat. Podstawą leczenia zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych jest farmakoterapia. 13-30 proc. cierpiących na to schorzenie jest jednak odpornych na leki. W takich przypadkach możliwe jest wykonanie zabiegu chirurgicznego zwanego obustronną przednią cingulotomią, polegającego na wytworzeniu ognisk zniszczenia w mózgu, co jest już nieodwracalne. Bydgoska Klinika Neurochirurgii wykonała pierwszy taki zabieg w Polsce 3 grudnia 2002 r., a łącznie przeprowadziła ich 14. Głęboką stymulacją mózgu, jaką zastosowano u cierpiącej na zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, dotychczas w Bydgoszczy leczono pacjentów z chorobą Parkinsona, dystonią, mózgowym porażeniem dziecięcym i ciężkimi postaciami bólów neuropatycznych pochodzenia odśrodkowego. Takie zabiegi wykonano około 140 osobom. Najwięcej operacji wszczepienia stymulatora pacjentom z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi przeprowadzono w Bonn - 20, i w Amsterdamie - 15. -- 08 paź 2012, 05:08 -- Jądro półleżące jest częścią układu nagrody człowieka, głównego systemu motywującego zachowanie. Równocześnie układ ten stanowi podstawę biologiczną takich zjawisk jak natręctwa i uzależnienia. To tu jeszcze tak ogólnie o wszustkich zaburzeniach: Neuropsychologia Wpływ uszkodzeń części mózgu na psychikę - podejście cybernetyczne Uszkodzenia zlokalizowanych struktur – zaburzenia kognitywne Syndromy neuropsychologiczne Agnozje wzrokowe Agnozja twarzy i przedmiotów Uszkodzenia prawego (lub obu) dolnego płata skroniowego – prosopagnozja. Reakcje elektrodermalne ale brak świadomych wrażeń. Agnozja rozpoznawania przedmiotów, agnozja kolorów, Simultanagnozia, metamorfozja Widzenie i ślepota korowa Widzenie pozakorowe Uszkodzenie kory wzrokowej – znikają wrażenia wzrokowe, może pozostać reakcja świadcząca o korzystaniu przez mózg z informacji wzrokowej. Uszkodzenia nerwu siatkówka - ciało kolankowate: brak reakcji. Zaprzeczenie ślepocie Wyobraźnia podsuwa obrazy wzrokowe? Jednostronne zaniedbanie i anozognozia Paraliż połowy ciała nie jest zauważany, ani u siebie ani u innych. Afazje: trudności z mówieniem (obszar Broca, płat czołowy), rozumieniem mowy, również własnych wypowiedzi (obszar Wernickego, płat skroniowy), zwykle uszkodzenia lewej półkuli. Agrafia: trudności z pisaniem liter, uszkodzenia w okolicach zakrętu kątowego. Aleksje - trudności z czytaniem, uszkodzenia w okolicach zakrętu kątowego lub okolic ciemnieniowych, powoduja również trudności z matematyką. Syndromy kognitywno-afektywne Urojenie Capgrasa: przekonanie, że bliska osoba, z która ma się związek emocjonalny, została zamieniona na kogoś obcego. Dysocjacja pomiędzy rozpoznaniem kognitywnym a afektywnym - uszkodzenia połączeń układu libicznego i prawego płata obszaru potyliczno-ciemieniowo-skroniowego. Twarze są nadal rozpoznwane, ale nie ma reakcji emocjonalnych (np. zmiany oporności skóry, Ramachandran 1996) Zdarza się, że własne zdjęcia są rozpoznawane ale jako nie-ja. "Ja istnieję" jako podstawa naszej tożsamości zależy od sprawnego działania mózgu! Rozczepienie jaźni. Umysł chory - neuropsychologia i zaburzenia psychiatryczne Opieka psychiatryczna, początek lat 90. USA > 300 miliardów $ rocznie. Ryzyko choroby rocznika 1940-1959 jest 10x niż ur. przed 1940 rokiem. Połowę miejsc w szpitalach psychiatrycznych zajmują schizofrenicy. Choroby psychiczne: opętanie, nawiedzenie przez demony, zaburzenia humorów? Choroby psychiczne = choroby mózgu, zaburzenia neurochemiczne. Podział: choroby depresyjne i maniakalne; choroby afektywne, kognitywne. Schizofrenia Od greckiego schizo = rozczepiam, opisana przez Bleurera, 1911. Choruje około 1% ludzkości, u około 25% spontaniczna poprawa. Objawy: rozbicie spójnego obrazu świata, autyzm, rozczepienie toku myślenia, halucynacje słuchowe i wizualne, urojenia, płaskość emocjonalna. Zmiany w mózgu: powiększenie się komór mózgowych, zmniejszenie części hipokampa, słaba aktywność przodomózgowia, mniejsza gęstość neuronów w płatach skroniowych kory mózgowej; Przyczyna ??? Zmiany w okresie rozwoju mózgu, w okresie embrionalnym i okresie dojrzewania. Błędy genetyczne? Korelacja bliźniąt jednojajowych 48%, innych członków rodziny 15%. Duża depresja Objawy: głęboki smutek (melancholia), zaburzenia snu (spłycenie, skrócenie), brak motywacji do dalszego życia i skłonności samobójcze (15% popełnia samobójstwo), anhedonia, czasami zobojętnienie, nieprzyjemne halucynacje, słuchowe, wzrokowe i zapachowe, zwolnienie procesów psychoruchowych, ubóstwo myśli; przewlekłe stany lękowe, nadwrażliwość zmysłów, trudności w koncentracji. Zaburzenia: hormonalne, podstawowych popędów, układu autonomicznego (wolna akcja serca, niskie ciśnienie, zawroty głowy). Depresje endogenne, somatyczne, psychogenna; długo, 6-9 miesięcy. Geny: korelacja u bliźniąt jednojajowych 78%. 20% procent kobiet i 10% mężczyzn raz w życiu, połowa ma nawroty. Choroba dwubiegunowa Dawniej - psychoza maniakalno-depresyjna. Faza maniakalna: euforia, ogromna energia, mało snu, brak racjonalnej oceny swojego działania, urojenia wynalazcze, myślenie paralogiczne, mania wielkości, poszukiwanie silnych bodźców; szał maniakalny i osłupienie maniakalne. Częstość: 0.5-1% ludności. Działalność twórcza, dezintegracja pozytywna? Faza depresyjna, miesiące lub lata, melancholia. Zaburzenia układu nagrody: struktury podwzgórza, jądra przegrody i brzuszne prążkowie, jądra pnia mózgu. W depresji nadmiernie hamowany, w manii pobudzany. Fobie Obezwładniający lęk: akrofobia, klaustrofobia, arachnofobia, agorafobia ... Panika Intensywne, krótkotrwałe okresy przerażenia, bardzo silne pobudzenie AUN. Prawy zakręt hipokampa, nadmiernie ukrwiony. Zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne nawroty myśli, obrazów, obsesje, czynności natrętne, nerwica natręctw. Syndrom Tourette’a, u 1 / 2000 osób. Zespół pourazowych zaburzeń emocjonalnych. Zaburzenia osobowości kompleks niższości, wyższości, narcyzm, zależność, zaburzenia z pogranicza nerwicy i psychozy (borderline cases), zaburzenia poczucia tożsamości. Rozczepienie jaźni, dysocjacja osobowości Osobowość antyspołeczna, 3% mężcz. i 1% dziewcząt. Zmiany w mózgu wielokrotnych morderców Zaburzenia uwagi Hiperaktywność Alkoholizm, uzależnienia od narkotyków i od leków Tolerancja - stałe zwiększania dawki, sensytyzacja, zwiększona wrażliwość Zespół objawów odstawiennych Rola jądra półleżącego, część brzuszna prążkowia. Molekularne mechanizmy uzależnienia. Migrena Napady silnego, tętniącego bólu głowy, nudności, światłowstręt. Około 5% ludzi. Choroba Alzheimera Starzenie się mózgu: spadek masy o 20-30% do 90 roku życia. Częstość: 10% powyżej 65 roku, 25% powyżej 80 roku życia. Objawy: początkowo zaburzenia pamięci, później mowa, rozpoznawanie, orientacja przestrzenna, zaniku wszystkich umiejętności, rozpad osobowości. Stan nieodwracalny, otępienie właściwe. Postać rodzinna choroby Alzheimera, wcześnie, przed 65 rokiem życia Postać sporadyczna, po 65 roku. Choroba Parkinsona Zaburzenie neurologiczne, głównie jądra podstawy mózgu, demencja. Inne choroby: DSM IV wymienia kilkaset. Pląsawica Huntigtona (dziedziczna). Wniosek: mózg wpływa na umysł, umysł (przeżycia) kształtuje mózg. -- 08 paź 2012, 05:22 -- Wywiad z dziewczyna , ktora miał operacje jej objawy sa bardzo podobne do moich lek o zycie rodzicow, dotykanie przedmiotow chociaz na zakupach nie miałąm az takich jazd ,ale dotykanie czegoś przed wyjsciem z domu albo ze musze cos dotknąć palcem norma, z dotykiem to sao i swiatłem ech,ale ja sobie jakos z tym radziłam , na rozum. 34-latka przez ostatnie dwa lata była leczona w poznańskiej klinice psychiatrii. Rozpoznanie: zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Schorzenie jest bardzo uciążliwe, praktycznie uniemożliwia normalne funkcjonowanie. Chory ma obsesyjne myśli, natręctwa, odczuwa np. przymus ciągłego mycia rąk, bo boi się zakażeń. Zwykle w takich schorzeniach pomaga farmakoterapia i psychoterapia. Jednak u 34-latki tak się nie stało. Kobieta była pod opieką prof. Janusza Rybakowskiego, kierownika Kliniki Psychiatrii Dorosłych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. To on zakwalifikował ją do zabiegu. - Operacja polega na wszczepieniu elektrody do głębokiego obszaru mózgu nazywanego jądrem półleżącym. Elektroda łączy się z generatorem, którego zadaniem jest wytwarzanie niewielkiego prądu i blokowanie patologicznego pobudzenia, które przechodzi przez jądro i jest odpowiedzialne za natręctwa - wyjaśnia prof. Marek Harat, szef Kliniki Neurochirurgii i Chirurgii Głowy Wojskowego Szpitala Klinicznego w Bydgoszczy, który przeprowadził zabieg. Elektroda nie zmieni charakteru pacjentki. Nie powoduje też uszkodzeń mózgu. - Wcześniej, lecząc natręctwa, niszczyliśmy wadliwe połączenia w mózgu. Ale może one kiedyś będą jeszcze choremu potrzebne? Nie było to rozwiązanie idealne. Wszczepienie elektrody to duży krok naprzód - uważa prof. Harat. Do tej pory głęboką stymulacją mózgu byli leczeni w bydgoskiej klinice chorzy na parkinsona, mózgowe porażenie dziecięce, dystonię. Dwa lata temu prof. Harat wszczepił stymulator pacjentowi chorującemu na depresję. Anna Twardowska: Nie zgodziła się pani ujawnić swojego nazwiska. Agnieszka: Przeszłam operację i liczę, że moje życie wkrótce się zmieni. Nie chcę, żeby każdy wiedział, że chorowałam psychicznie. Na czym polega ta choroba? Lekarze mówią zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Laikowi nic to nie mówi. - Gaszę i zapalam światło. Wchodzę i wychodzę z domu. Dotykam balsamu do ciała, ale nie mogę go kupić. Każdą czynność powtarzam wielokrotnie, dopóki coś nie przełączy mi się w mózgu. Co? - Póki nie opadnie lęk o życie rodziców. Nie rozumiem? - Człowiekowi zdrowemu trudno pojąć tę chorobę. Myśl o śmierci rodziców towarzyszy mi przy wykonywaniu każdej czynności. To po prostu obsesja. Nie tańczę, nie kocham się - bo oni umrą. Co na to narzeczony? - Jest ze mną od trzech lat. Przyjechał też do Bydgoszczy i codziennie mnie odwiedza. To bardzo dobry i cierpliwy człowiek. Inny pewnie już by dawno uciekł. A on znosi te moje dziwactwa. Przykładowo: robi zakupy, a ja muszę je oswoić, odczarować, zanim użyję jakiegoś produktu. Odczarować? - Dotykać tak długo, aż ustąpi strach o rodziców. Mam też swoje rytuały. Rano powtarzam sobie albo każę powtarzać innym: "dobrze", "fajnie". Brzmi bez sensu, ale muszę to robić do momentu, aż coś pstryknie w głowie i będę mogła przestać. Jak to się zaczęło? - Trudno powiedzieć, kiedy dokładnie. Uczyłam się w szkole muzycznej, grałam na skrzypcach. Wiele razy wyjeżdżaliśmy na koncerty. Lubiłam występować, ale koszmarem były dla mnie hotele i jedzenie w restauracjach. W tamtym okresie ciągle myłam ręce, bo bałam się zarazków. Gdy zjadłam coś w restauracji, wymiotowałam. Z lęku przed zatruciem. W tamtym okresie, gdy miałam naście lat, nie uważałam, że coś złego się dzieje. Dopiero kiedy rozpoczęłam studia na Akademii Muzycznej we Wrocławiu... Nowy nauczyciel, inne wymagania. Kazali mi inaczej układać skrzypce. Przez lata nauczyłam się chwytu, od którego potem miałam nagle odwyknąć. Nabawiłam się kontuzji ręki. Potem dopadła mnie depresja i pojawiły się obsesje. Musiałam przerwać studia. A więc zaczęło się od zmian w pani życiu? - Tak, ja nie lubię zmian. Być może stres z nimi związany nasilił objawy. Próbowałam popełnić samobójstwo. Pracowała pani czy od razu przeszła na rentę? - Próbowałam pracować, ale to był koszmar. Miałam proste, fabryczne zadanie: uzupełnianie jakichś elementów. Osiem godzin cierpienia. Każdy ruch to był strach o rodziców. W końcu trafiłam do kliniki w Poznaniu. Byłam tutaj trzy razy po trzy miesiące. Lekarze powiedzieli, że jest szansa na zabieg. Czekałam dwa lata na nowe życie. Jakie ono jest? Czy już czuje pani zmianę? - Odrobinę. Już nie zmuszam mojej sąsiadki z pokoju, aby powtarzała mi rano "fajnie" i "dobrze". Po raz pierwszy od lat zasnęłam bez tabletki. Wystarczyła mi ziołowa herbatka. Pani mnie dotknęła i nie czułam bólu. Wcześniej dotyk był niemiły. Urządzenie, które pani ma, trzeba modulować. Wie pani, w jaki sposób? - Jeszcze nie uczono mnie tego. Wiem, że dostanę pilot, który mogę sama obsłużyć, zmniejszać lub zwiększać natężenie prądu. Będę więc jak robocik, ale samodzielnie sterowany -- 08 paź 2012, 05:29 -- Badanie obrazowe mózgu pomaga ujawnić osoby z grupy ryzyka zachorowania na zaburzenie obsesyjno-kompulsywne (ZOK), znane lepiej jako nerwica natręctw. Badacze z Uniwersytetu w Cambridge twierdzą, że mózg pacjentów i ich najbliższych krewnych jest zbudowany w charakterystyczny sposób. Do tej pory nie udało się wytypować genów odpowiedzialnych za schorzenie. Wydaje się jednak, że wpływają one na zmianę anatomii mózgu, co w znaczny sposób ułatwiałoby postawienie prawidłowej diagnozy (Brain). Posługując się rezonansem magnetycznym, naukowcy z Cambridge przyjrzeli się mózgom niemal 100 osób. Wszystkim przydzielono też zadanie. Polegało ono na jak najszybszym naciskaniu prawego lub lewego guzika, po tym jak na ekranie komputera ukazała się strzałka. W pewnym momencie włączał się alarm. Wtedy należało zakończyć działanie. W ten sposób naukowcy oceniali zdolność powstrzymywania się od wykonywania powtarzającej się czynności. Zarówno chorzy z zaburzeniem obsesyjno-kompulsywnym, jak i ich bliscy krewni wypadli dużo gorzej od grupy kontrolnej. Wiąże się to ze zmniejszeniem ilości istoty szarej w obszarach związanych z hamowaniem reakcji i nawyków: korze okołooczodołowej i prawym dolnym płacie czołowym. Upośledzone działanie obszarów mózgu związanych z hamowaniem reakcji ruchowych może się przyczyniać do występowania charakterystycznych dla ZOK kompulsywnych i powtarzających się zachowań – wyjaśnia Lara Menzies. Zmiany anatomicznie wydają się występować rodzinnie i mogą reprezentować genetyczny czynnik ryzyka rozwoju zaburzenia. Zanim zostaną zidentyfikowane odpowiednie geny i ktoś opracuje skuteczniejsze metody diagnozowania oraz leczenia, trzeba jeszcze odpowiedzieć na kilka pytań, np. dlaczego na ZOK nie zapadają wszystkie osoby ze zmianami strukturalnymi w mózgu? Zapewne w grę wchodzą jeszcze jakieś czynniki, na razie nie wiadomo jednak jakie.
-
a to sobie pospałam
-
Dlaczego faceci patrzą na kobiety przez pryzmat "dupy" ?
tahela odpowiedział(a) na Agasaya temat w Seksuologia
PsychoQuest, ze zdrowymi fizycznie, tez?