Skocz do zawartości
Nerwica.com

margarita200

Użytkownik
  • Postów

    89
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez margarita200

  1. radoscia jest dla mnie kazdy dzien gdy czuje sie w miare normalnie ,bez lęków .i innych akcji
  2. masz 21 lat i dzieciatko super.zacznij widziec jakies pozytywy bo ty chcesz widziec to co chcesz zobaczyc.po pierwsze napewno jestes kochajaca mama,nie jestes sama to dwa .masz mame przy sobie wiec ucz sie dalej, idz do pracy rodzice pomogą.Sama jestem samotna mama sa tez plusy jesli chodzi o facetów,facet ma pewnosc ze taka kobieta nie szuka przygód,i bedziesz miała wieksza pewnosc ze facet który sie kreci koło ciebie raczej traktuje cie powaznie i musi byc naprawde toba zainteresowany skoro dziecko go nie wystraszyło.
  3. to dobrze ze wiesz przynajmniej do kogo odczuwac ten zal,i dobrze ze go odczuwasz,dobrze jest tez czuc do kogos złosc,byc na kogos wsciekłym aale w zdrowej formie .dopóki jestesmy na bierząco ze swoimi emocjami nie jest jeszcze tak zle .problem zaczyna sie kiedy zaczynamy je tłumic w sobie .czyż nie tak?
  4. Może ktos sie leczył gdzies w klinice nerwic i moze sie podzielic jaka ma opinie na temat danej kliniki.MOIM zdaniem najlepsza jest warszawa sobieskiego ale tylko tam byłam nigdzie indziej.ciekawi mnie kraków ,moszna ,ustka,komorów.ogółem kliniki nerwic
  5. xetanor do konca zycia nie zapomne tej nazwy,brałam seronil bo miałam cos z przełykiem na tle nerwowym,nie mogłam jesc ale nie mylcie z anoreksja bo to nie to ,bardzo wychudłam po seronilu a ze z natury jestem szczupła wygladałam jak anorektyczka ,psychiatra zmieniła mi na xetanor ,wziełam jedna tabletke i po ok 15 min powykrecało mi rece i nogi ,dostałam ataku paniki jedynego w zyciu ,i natretnych mysli które po 72 godz bo tyle rozkłada sie lek w organizmie były mniej nasilone a zostały do dzis.to było ok 1,5 roku temu i od tej pory sie lecze juz nie na problemy z przełykiem.przyjechała erka ,pani doktor nie kazała mi juz tego brac,1 tabletka ,gdybym mogła cofnac czas.W kinice nerwic w wawie gdzie potem sie leczyłam wytłumaczono mi ze faktycznie tabletka ta mogła spowodowac u mnie wyzwalacz objawów nerwicy ,była tkz wyzwalaczem.Czytałam opinie wasze,widocznie na kazdego działa to inaczej a trafiło akurat na mnie.pozostał mi lęk na tego typu leki ,nawet w wawie leczyli mnie bez zadnej farmakologii.Myslicie ze takie leki sa przebadane jakie moga wywoływac skutki ?skoro ludzki mózg jest jeszcze tajemnica dla lekarzy wiec gdzie 100% pewnosc jak taki lek moze na nas zadziałac.co z tego ze likwiduje sie lekami objawy jak przyczyna tych objawów nadal pozostaje w naszej psychice i to nie rozwiazuje problemu,dlatego najpierw psychoterapia jako podstawa leczenia a leki moga najwyzej wspomagac terapie.teraz jestem mądra a wtedy nie byłam ,wiec sie zastanówcie zanim wezmiecie jakies gówno do buzi
  6. xetanor do konca zycia nie zapomne tej nazwy,brałam seronil bo miałam cos z przełykiem na tle nerwowym,nie mogłam jesc ale nie mylcie z anoreksja bo to nie to ,bardzo wychudłam po seronilu a ze z natury jestem szczupła wygladałam jak anorektyczka ,psychiatra zmieniła mi na xetanor ,wziełam jedna tabletke i po ok 15 min powykrecało mi rece i nogi ,dostałam ataku paniki jedynego w zyciu ,i natretnych mysli które po 72 godz bo tyle rozkłada sie lek w organizmie były mniej nasilone a zostały do dzis.to było ok 1,5 roku temu i od tej pory sie lecze juz nie na problemy z przełykiem.przyjechała erka ,pani doktor nie kazała mi juz tego brac,1 tabletka ,gdybym mogła cofnac czas.W kinice nerwic w wawie gdzie potem sie leczyłam wytłumaczono mi ze faktycznie tabletka ta mogła spowodowac u mnie wyzwalacz objawów nerwicy ,była tkz wyzwalaczem.Czytałam opinie wasze,widocznie na kazdego działa to inaczej a trafiło akurat na mnie.pozostał mi lęk na tego typu leki ,nawet w wawie leczyli mnie bez zadnej farmakologii.Myslicie ze takie leki sa przebadane jakie moga wywoływac skutki ?skoro ludzki mózg jest jeszcze tajemnica dla lekarzy wiec gdzie 100% pewnosc jak taki lek moze na nas zadziałac.co z tego ze likwiduje sie lekami objawy jak przyczyna tych objawów nadal pozostaje w naszej psychice i to nie rozwiazuje problemu,dlatego najpierw psychoterapia jako podstawa leczenia a leki moga najwyzej wspomagac terapie.teraz jestem mądra a wtedy nie byłam ,wiec sie zastanówcie zanim wezmiecie jakies gówno do buzi
  7. xetanor do konca zycia nie zapomne tej nazwy,brałam seronil bo miałam cos z przełykiem na tle nerwowym,nie mogłam jesc ale nie mylcie z anoreksja bo to nie to ,bardzo wychudłam po seronilu a ze z natury jestem szczupła wygladałam jak anorektyczka ,psychiatra zmieniła mi na xetanor ,wziełam jedna tabletke i po ok 15 min powykrecało mi rece i nogi ,dostałam ataku paniki jedynego w zyciu ,i natretnych mysli które po 72 godz bo tyle rozkłada sie lek w organizmie były mniej nasilone a zostały do dzis.to było ok 1,5 roku temu i od tej pory sie lecze juz nie na problemy z przełykiem.przyjechała erka ,pani doktor nie kazała mi juz tego brac,1 tabletka ,gdybym mogła cofnac czas.W kinice nerwic w wawie gdzie potem sie leczyłam wytłumaczono mi ze faktycznie tabletka ta mogła spowodowac u mnie wyzwalacz objawów nerwicy ,była tkz wyzwalaczem.Czytałam opinie wasze,widocznie na kazdego działa to inaczej a trafiło akurat na mnie.pozostał mi lęk na tego typu leki ,nawet w wawie leczyli mnie bez zadnej farmakologii.Myslicie ze takie leki sa przebadane jakie moga wywoływac skutki ?skoro ludzki mózg jest jeszcze tajemnica dla lekarzy wiec gdzie 100% pewnosc jak taki lek moze na nas zadziałac.co z tego ze likwiduje sie lekami objawy jak przyczyna tych objawów nadal pozostaje w naszej psychice i to nie rozwiazuje problemu,dlatego najpierw psychoterapia jako podstawa leczenia a leki moga najwyzej wspomagac terapie.teraz jestem mądra a wtedy nie byłam ,wiec sie zastanówcie zanim wezmiecie jakies gówno do buzi
  8. czy ktos ma jakiec informacje na temat kliniki nerwic w krakowie dla dorosłych.byłam 1,5 roku temu na leczeniu w klinice nerwic na sobieskiego troche gorzej zaczynam sie czuc ,w warszawie jest remont kliniki i niewiem jak długo on jeszcze potrwa ,działa tylko oddział dzienny.bardzo prosze o jakies informacje na temat kliniki nerwic w krakowie.
  9. to miło ze ktos tak jak ja docenia pobyt w klinice jak ja i tez duzo z tamtad wyniosła i rozumie te mechanizmy to bardzo ciekawe ,przed klinika nie miałam o tym zielonego pojecia .bardzo miło wspominam ten czas ktorego nie zmarnowałam tam i bardzo polecam ta klinike osobom które teraz tak cierpia jak ja cierpiałam przed klinika i nie sadziłam ze ktos jest mi w stane pomóc
  10. witam .miałam podobne problemy nie wychodziłam z domu ,lęki,ze atak paniki jedyny ale ze sie powtórzy do tego wiele innych akcji duszenie sie ,brak tchu , mysli natretne,bóle klatki piersiowej ,strach ze zaraz dostane jaiegos zawału,lekarze rozkładali rece ,mieszkam w małej miejscowosci .patrzyli na mnie jak na hipohondryczke ze moze jas sobie to wszystko wymyslam,trafiłam do psychiatry bo psycholodzy nie umieli mi pomóc chyba nie znali sie na rzeczy teraz to wiem.psychiatra dała mi adres do warszawy do kliniki nerwic na sobieskiego i w koncu pozbyłam sie całej połowy dolegliwosci a druga połowa została ale w stopniu umiarkowanym.polecam tą klinike tam sa ludzie dla których moje objawy nie były wyssane z palca .tam zrozumiesz skad sie biora po co i dlaaczego i nie bedziesz sie ich bac a co za tym idzie bedziesz potrafic panowac nad lekami.co prawda od kliniki minęło 1.5 roku i nie czuje sie tak rewelacyjnie jak po wyjciu ale przynajmiej mam swiadomosc dlaczego objawy wracaja.jesli zmienisz swoje zycie i wyeliminujesz przyczyny i powody objawów moga zniknac ,ale nie jest to łatwe i czasami nie ma jak ,jak npp wyprowadzic sie od rodziców i rodzeństwa.pozdrawiam
  11. witam .czy ktos wie kiedy otworza klinike nerwic oddział całodobowy w warszawie,narazie jest tylko dzienny.Byłam tam na leczeniu 1,5 roku temu na całodobowym ,znowu zaczym sie gorzej czuc a ,,oddział juz zamkniety jest,,. mam nerwice z somatyzacja ,zaburzenia lekowe.a moze ktos poleci klinike nerwic ktora leczy na podobnej zasadzie jak wawa,bez nacisku na farmokologie .bardzo prosze o jakies nakierowanie gdzie, rozwazam krakow ale nic o tej klinice niewiem.prosze o pomoc w podjeciu własciwej decyzji.podobno w krakowie sa dwa takie osrodki
  12. witam .czy ktos wie kiedy otworza klinike nerwic oddział całodobowy w warszawie,narazie jest tylko dzienny.Byłam tam na leczeniu 1,5 roku temu na całodobowym ,znowu zaczym sie gorzej czuc a ,,oddział juz zamkniety jest,,. mam nerwice z somatyzacja ,zaburzenia lekowe.a moze ktos poleci klinike nerwic ktora leczy na podobnej zasadzie jak wawa,bez nacisku na farmokologie .bardzo prosze o jakies nakierowanie gdzie, rozwazam krakow ale nic o tej klinice niewiem.prosze o pomoc w podjeciu własciwej decyzji.podobno w krakowie sa dwa takie osrodki
  13. witam .czy ktos wie kiedy otworza klinike nerwic oddział całodobowy w warszawie,narazie jest tylko dzienny.Byłam tam na leczeniu 1,5 roku temu na całodobowym ,znowu zaczym sie gorzej czuc a ,,oddział juz zamkniety jest,,.a moze ktos poleci klinike nerwic ktora leczy na podobnej zasadzie jak wawa,bez nacisku na farmokologie .bardzo prosze o jakies nakierowanie gdzie, rozwazam krakow ale nic o tej klinice niewiem
×