-
Postów
41 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia InnerChange
-
... -- 04 sie 2011, 17:42 -- Co do tego, to masz sporo racji...wlasciwie to zgadzam sie z Toba jakby w pelni. Jak na razie KeFaS PEACE & <3 ;> pozdrowienia.
-
KeFaS, ze tylko sie tak czepie slowka...jestes pewien, ze wiesz jak DOKLADNIE dziala specyfik (narkotyk), ktory przyjmujesz (w tym wypadku jointy)?? Wiecej..czy wiesz w ogole lub domyslasz sie chociaz dlaczego wlasciwie palisz?? To temat rzeka, musialbym najpierw sobie napisac to wszystko na kartce, po kolei argumentujac, potem moglybm tu zamiescic male wypracowanie oparte o autopsje. Wiesz...generalnie jestem na NIE jesli chodzi o JAKIEKOLWIEK dragi...a jeszcze nie tak dawno bylem bardzo na tak jesli chodzi o jaranie.
-
Za przeproszeniem paplasz jak poplatany...nie mam teraz weny zeby sie zebrac i Ci klarowac...ale zrobie to niebawem, lub pozniej. Uwazam, ze niewiele jeszcze wiesz generalnie...
-
albo nikt nie czytal jeszcze ;> ja krytykiem nie jestem...moj swietej pamieci Ojciec byl poeta. Wiersz jest (chyba) raczej slaby stylistycznie, aspekt emocjonalny i przekaz +++ ;> pozdrawiam
-
Juz kiedys chcialem sie ustawic z kims z Wwa zeby pogadac o roznych opcjach i w ogole-wymieklem. Mam takie pytanko-jak sie umawiacie na spotkanie to rozkminiacie swoje "chore akcje" czy po prostu cieszycie sie z byle czego, zeby tylko nie mysles o "tym wszystkim"? Bo mam chyba ochote zasypac kogos swoim "syfem"...i nie wiem...sam nie wiem ;p Po prostu pogadalbym troche...ehh ;> pozdrowionka dla Wwa zza granicy ;>
-
jedno pytanie...jakie macie DOWODY, ze Boga nie ma?? Ja nie mam zadnych, ze go nie ma, nie mam tez zadnych, ze jest...sa przekazy, swiadectwa i jest WIARA.
-
Zaczęło się od stresu, aż coś pękło...
InnerChange odpowiedział(a) na marco-polo temat w Nerwica lękowa
popatrz po forum...poczytaj...na pewno znajdziesz mniej lub bardziej interesujace Cie odpowiedzi. Ludzie tutaj maja kupe problemow, najroznieszych 3m sie tam!!! -
Nerwica spowodowała u mnie schizofrenie!
InnerChange odpowiedział(a) na Kamilos_ temat w Schizofrenia
hehe ^^ -
Mantis barzo podoba mi sie klarownosc Twoich wypowiedzi, generalnie sposob w jaki sie wyrazasz, wyslawiasz mysle, ze tez tak potrafie...czasem...jeszcze...gdzies tam to siedzi troszke tu odbiegam od sabdzektu, wiec sorki ;p
-
Już prawie poradziłam sobie z nerwicą w krótkim czasie
InnerChange odpowiedział(a) na edyta26 temat w Kroki do wolności
Misiek22 ^^ super cytat. Wydaje mi sie, ze juz kiedys to slyszalem, w kazdym razie usmiech wlasnie zagoscil na mojej twarzy Ja generalnie wierze w Boga! I wszystkim wam zycze wiary, ale nie na sile...wierzcie w Boga, a jak nie to wierzcie w Siebie...tak czy inaczej wiara to podstawa!!! pozdrawiam cieplutko!!!! -
Exciter ^^ ... mowiac "moje opcje" mialem na mysli to, na co mi pomaga-jak to nazwales-autosugestia Wyrazajac sie bardziej szczegolowo nie chcialem sie rozpisywac na temat objawow mojej nerwiCZki, czyli netretnych mysli. Tak, tak wyrozumialosc to podstawa, ale jak wiadomo raz jest ciezej raz jest lzej - ogolnie pomaga. Generalnie brak gniewu na samego siebie Bo po co sie gniewac na gniew, ktory-jak zapewne wszyscy wiemy-jest jedna z podstaw nerwicy? ;p Pozdrawiam goroco wszystkich p.s: sport jak najbardziej i jak najczesciej..."w zdrowym ciele zdrowy duch"...
-
Jakis czas nie pisalem na forum. Eksajter wielkie brawa dla Ciebie chlopie, i wiedz, ze w pelni sie z Toba zgadzam!!! Sam mam nerwiczke jak sadze (nikt nie stwierdzil, u lekarza nie bylem-ale wiem, ze taka lub inna mam), lekow nie biore na terapie nie chodze. Generalnie dlugo by opowiadac...ale nie o tym. Nerwica to petla, jedna wielka petla i w pelni Cie popieram w tym co piszesz! Sam mysle, ze znalazlem rowniez jako taki sposob na rozpetlanie sie a co tam jako taki...Bardzo Dobry! wiem, ze jest ze mna o wiele lepiej niz bylo. Ja po prostu mowie sobie kilka rzeczy (ktore to powtarzanie to tez jakby natrectwo ), cos na zasadzie: nie bede sie denerwowac, nie bede sie na siebie gniewac, WYROZUMIALOSC! i to tylko nerwica, to tylko moje nerwy, nie bede sie z tym spieral i nie bede sie zapieral. Tyle. Pomaga. Przytaczac swoich opcji nie bede bo po co? Konczac posta...pozdrawiam goroco wszystkie nerwusy i zycze wytrwalosci i duuuzo wyrozumialosci dla Siebie. Trzymam za wszystkich kciuki i (wierzcie lub nie) goroco sie za was modle co wieczor
-
Jogurt22 +1 ode mnie. Jestem jednym z tych co wierza...jestem GORACO przekonany, ze wiara czyni cuda i za jej sprawa mozna "gory przenosic". Oczywiscie mam chwile zwatpienia...srednio czesto...wiem, ze nigdy nie zwatpie do konca a nawet sadze, ze moja wiara rozwija sie przez to powatpiewanie, ktorego jestem swiadom. Troszke to pokrecenie brzmi, przyznaje Wierzcie lub nie ale modle sie ZA WAS (forumowiczow) i za inne osoby z problemami codziennie wieczorem od relatywnie dluzszego juz czasu. Nie rozpisuje sie dalej i...odsylam do mojego opisu pozdrawiam goraco!!!
-
zla kobieta anwet-nawet dobra kobieta
-
Armin van Buren... A State of Trance-337